Raczej zauktualizowanie tego dinozaura pod polskie warunki. On jest OK ale tylko dla USA i Kanady. W ogóle nie jest elastyczny jeśli chodzi o specyfikę kulturową. Dziwie się że to jeszcze gdzieś działa w Europie... Są nowocześniejsze oprogramowania. I co ciekawe przez inne podejście które oznacza rozproszenie mocy obliczeniowej - mowa o source forwarding.adamst_ pisze:Chyba że providerzy postawią WebSense na routerach... aczkolwiek to by straszliwej mocy obliczeniowej wymagało...tszczesn pisze:Teoretycznie jest OT, ale we właściwym miejscu, a rzecz ważna, niech leży. A zresztą, nawet jak wprowadzą to i tak będzie to łatwe do obejściaNaked_Raygun pisze:Jeżeli w jakiś sposób naruszam zasady obowiązujące na forum, proszę o ewentualne usunięcie postu!
Tu nie chodzi o piractwo. Ale o brutalna polityczną indoktrynację. Ograniczanie wolności słowa. Myślący obywatel jest zagrożeniem dla garstki bogaczy. Ot tyle. Masz kupować to co tobie każą, masz mysleć to co każą Tobie media (nie)zależne(od korporacji) inaczej pierdel i to na długie lata albo kara finansowa taka że do końca życia będziesz wegetował pod mostem. U nas już to wyraźnie się zaczyna.