Bo bez pętli nikt by go nie chciał wziąć na scenę, a aktywna pętla wpływa na brzmienie. Więc to było jedyne wyjściejethrotull pisze:Swoją drogą to czadową pętlę ma ten wzmacniacz. Taką minimalistyczną

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Bo bez pętli nikt by go nie chciał wziąć na scenę, a aktywna pętla wpływa na brzmienie. Więc to było jedyne wyjściejethrotull pisze:Swoją drogą to czadową pętlę ma ten wzmacniacz. Taką minimalistyczną
No to zmniejszasz poziom potencjometrem Volume a głośność wzmaka regulujesz/ inwerter sterujesz potencjometrem Level w efekcie. Tylko nie możesz efektu wyłączyć w trakcie utworujethrotull pisze:Ciekawym jako poziom sygnału panuje na sendzie tej pętli, bo tak na oko to z kilkadziesiąt woltów.
Swoją drogą - rezystor anodowy decyduje o impedancji wyjściowej stopnia (Ra||Ri). Popatrz teraz jaką impedancję wejściową przedstawia sobą ten dziwny korektor przy basach w położeniu maksymalnym, jasnym jest że nie można było tego rezystora dać większego.sppp pisze:Na tym schemacie R1 w anodach ecc83 - 10kChyba błąd jakiś. Czy tak ma być?
Nie mam, Clubmana zrobię na EF86. Natomiast podobna do 6SH7 jest 6AC7 chyba:yosot pisze:Marvel, masz taką 6SH7?