
Ludzie spoza branży a nasze hobby :D
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- s-waldek
- 100...124 posty
- Posty: 123
- Rejestracja: pn, 29 grudnia 2003, 22:39
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
"Udomawienie staroci lampowych"
Po niedzielnym zakupie wkładki UK8 przytaszczyłem z piwnicy i "odpaliłem" odnowioną Serenadę z adapterem. Puściłem kilka płyt z lat 70-tych (także zakupionych na targach staroci) min. Budkę Suflera z 84 roku. Żona (oczywiście moja) była zachwycona. Dzisiaj chciałem wynieść radio z powrotem do piwnicy i ...... Spotkałem się ze sprzeciwem:"niech jeszcze trochę postoi, ma takie fajne zielone oczko jak w radiu mojej babci" powiedziała druga połowa 

- Vault_Dweller
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Szczęściarz jesteś! Szkoda, że moja mamuśka jest niereformowalnym wrogiem techniki lampowej i uważa to wszystko za złom. Ale znajomi lampowcy dają mi wsparcie w "moim koniku" 

Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Lampami zajmuję się w godzinach pracy.Oprócz mnie pracuje kilka kobiet.
Nie pasuje im komentować hobby swojego szefa ale kiedyś ,gdy kurier przyniósł którąś już z kolei przesyłkę lamp czy transformatorów podsłuchałem taki komentarz:kurcze znowu zmarnowane pieniądze a można by było dorzucić coś do pensji albo jakąś premię a tak to znowu te "srubki"....
Nie pasuje im komentować hobby swojego szefa ale kiedyś ,gdy kurier przyniósł którąś już z kolei przesyłkę lamp czy transformatorów podsłuchałem taki komentarz:kurcze znowu zmarnowane pieniądze a można by było dorzucić coś do pensji albo jakąś premię a tak to znowu te "srubki"....
-
- 5...9 postów
- Posty: 6
- Rejestracja: sob, 20 listopada 2004, 13:11
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Gratuluję, Kotok!!!
Jeśli ktoś robi to, co lubi i jeszcze mu za to płacą, to chyba jest to marzenie niejednego z nas, nieprawdaż?
Ja też mogę zajmować się lampami w czasie pracy - MOGĘ JE np. OGLĄDAĆ W INTERNECIE.
Więcej się nie da pogodzić z nauczaniem w szkole
))
Pozdrawiam nieustająco!!!
Ja też mogę zajmować się lampami w czasie pracy - MOGĘ JE np. OGLĄDAĆ W INTERNECIE.
Więcej się nie da pogodzić z nauczaniem w szkole

Pozdrawiam nieustająco!!!
- Jimi Hendrix
- 125...249 postów
- Posty: 197
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
- Lokalizacja: Poznań
Ja wolę swój porządek w swojej twierdzy. Nie dam tam nikomu niczego dotykać.Alek pisze:Dziś pozwoliłem zrobić nieco porządku kobiecym rękom![]()
Nic nie będę mógł teraz znaleźć. Do tej pory miałem wszystko na biurku a terazTeraz wiem tylko, że stoi tam małpa i komputer
- Załączniki
-
- Obraz 061.JPG (145.91 KiB) Przejrzano 1198 razy
-
- Obraz 039.JPG (129.62 KiB) Przejrzano 1206 razy
-
- Obraz 022.JPG (131.25 KiB) Przejrzano 1231 razy
- Vault_Dweller
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Hehehe może wkrótce cyknę swój pokój i pokażę Wam, dlaczego moja mamuśka się czepia 
Alek- to taki młody jesteś? Myślałem, żeś stary wyjadacz
PS -> OTLamp
Melomana widzę, Melomana
. Brumi bardzo? Czy też przerabiany?

Alek- to taki młody jesteś? Myślałem, żeś stary wyjadacz

PS -> OTLamp
Melomana widzę, Melomana

Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Ale masz sokoli wzrok. Trochę brumi. Nie chce mi się na razie w nim grzebać. Leży sobie i czeka na lepsze czasy/nowego właściciela.Vault_Dweller pisze: PS -> OTLamp
Melomana widzę, Melomana. Brumi bardzo? Czy też przerabiany?
Ostatnio zmieniony śr, 9 lutego 2005, 00:23 przez OTLamp, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój główny skład lamp mieści się na "schodach do nikąd". Idąc nimi daleko sie nie zajdzie. Ale za to pełno tu szklanych baniek
Za zakrętem jest rupieciarnia potencjometrów, kineskopów, transformatorów i sam nawet nie wiem czego jeszcze.
Niegdyś mój cały warsztat mieścił się w piwnicy. Tam jednak zrobiła się straszna wilgoć i dopiero ostatnimi czasy jest w niej znów sucho
Vault-a ty myślałeś, że ile mam lat?

Za zakrętem jest rupieciarnia potencjometrów, kineskopów, transformatorów i sam nawet nie wiem czego jeszcze.
Niegdyś mój cały warsztat mieścił się w piwnicy. Tam jednak zrobiła się straszna wilgoć i dopiero ostatnimi czasy jest w niej znów sucho


- Załączniki
-
- PICT0001.JPG (73.13 KiB) Przejrzano 1181 razy
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Ja urzadziłem sie inaczej. Kilka lat temu w piwnicy blokowej adaptowałem pomieszczenie.Skromne kilka m.kw., ale wystarcza.Pobieliłem ściany, zrobiłem wylewke i porzadna instalacje elektryczna.Oczywiście odpowiednio zabezpieczyłem drzwi . W zimę mam ciepło /niedoizolowane rury c.o./, a latem orzeżwiający chłodek. Nie musze teraz zwijac swoich klamotów, zeby w dniu nastepnym zaczynac od nowa. Do domu przynoszę gotowe ,lub prawie gotowe wyroby, a że żona lubi słuchać muzykę ,zwłaszcza tą klasyczną to jest ciekawa ,co ja to nowego wymyślilem. Tak oto mam sprzymierzeńca w swoich poczynaniach.
Jak na powierzchni uzbiera sie za dużo problemów , to schodze do podziemia,
do swoich zabawek.Wyłaczam się zupełnie od świata .Nawet komórki nie biore ze sobą. Po kilku godzinach jednak wracam na górę zupełnie zrelaksowany i świat wtedy wydaje sie byc piekniejszy.
Pozdrawiam
Lech
Ja urzadziłem sie inaczej. Kilka lat temu w piwnicy blokowej adaptowałem pomieszczenie.Skromne kilka m.kw., ale wystarcza.Pobieliłem ściany, zrobiłem wylewke i porzadna instalacje elektryczna.Oczywiście odpowiednio zabezpieczyłem drzwi . W zimę mam ciepło /niedoizolowane rury c.o./, a latem orzeżwiający chłodek. Nie musze teraz zwijac swoich klamotów, zeby w dniu nastepnym zaczynac od nowa. Do domu przynoszę gotowe ,lub prawie gotowe wyroby, a że żona lubi słuchać muzykę ,zwłaszcza tą klasyczną to jest ciekawa ,co ja to nowego wymyślilem. Tak oto mam sprzymierzeńca w swoich poczynaniach.
Jak na powierzchni uzbiera sie za dużo problemów , to schodze do podziemia,
do swoich zabawek.Wyłaczam się zupełnie od świata .Nawet komórki nie biore ze sobą. Po kilku godzinach jednak wracam na górę zupełnie zrelaksowany i świat wtedy wydaje sie byc piekniejszy.
Pozdrawiam
Lech
- Vault_Dweller
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Moja rupieciarnia- stoi toto prawie wsjo na regale, na samej górze. Cztery pudełka lamp, parę innych kartonów z badziewiem takim jak potencjometry, podstawki itp. Poza tym torba z kabelkami wszelkiej maści, straaaaasznie ciężka skrzynka z tranzystorami, czekające na odnowienie Pionier i Rozyna, ze wzmacniaczy to nie mój jest W-100 którego czeka reinkarnacja, Telos WA3/40, Luna- te dwa pójdą jutro do właściciela po naprawie. Inne wzmacniacze: moja konstrukcja (mocno ewoluowała), BIS-105 (przerobiony na całkowicie lampowy- teraz się z nim męczę i coś niecoś gra- uff, właśnie co mi wywaliło elko w prostowniku sygnału za wyjściem wzm.
-miało za małe napięcie pewnie- dobrze, że nie na zas. anodowym), końcówka do komba gitarowego na 6P6S... Na szafce obok biurka jest mały (na 17U) rack na urządzenia wzmacniające i rozdzielcze radiowęzła (dostanę blachę z lakierni to prace ruszą i ustrojstwo skończę), obok niego na biurku od dołu do górywszystko pochodzi od Unitry: Radmor 5102, MDS440, FS0421, Continental Edison PA9907 czyli eksportowy WS303. Na tym jeszcze CD-ROM i zasilacz impulsowy do niego. Na segmencie- gramofon G620 Fryderyk, z lewej strony Meloman 25 (nie brumiący, z magicznym okiem- przeróbki opisałem dokładnie na Fonarze) i ZK120T, wyciągany w razie potrzeby. Naturalnie w pokoju nie mogło zabraknąć takich urządzeń jak te;lefon Bratek (nasz stary telefon, który to zainstalowałem u siebie o kupnie nowego do przedpokoju) czy kołchoźnik na ścianie, znajdujący się niegdyś, przed wakacyjnym generalnym remontem, w moim I LO im. M. Kopernika w Łodzi (BTW pozdrawiam absolwentów- proszę o kontakt
). Poza tym za drzwiami stoi jeszcze 12 takich kołchoźników czekających na pozakładanie im transformatorów (u nas w szkole były łączone szeregowo bez traf- też jak ktoś ma duży zbędny zapas TGR2-32-666 lub podobnych to proszę o kontakt) i jedno z założeń planu 6-letniego, czyli powszechną radiofonizację 
Piwnica- komórka 2x1,20m- trochę przymała ino cóż, dawno tam nie robiłem nic... Kiedyś służyła jako warsztat mechaniczny, teraz jako magazyn kartofli i garaż dla roweru. Jest tam też własnej roboty instalacja elektryczna i alarmowa, śruby itp. oraz sprężarka na dwóch agregatach od lodówki.



Piwnica- komórka 2x1,20m- trochę przymała ino cóż, dawno tam nie robiłem nic... Kiedyś służyła jako warsztat mechaniczny, teraz jako magazyn kartofli i garaż dla roweru. Jest tam też własnej roboty instalacja elektryczna i alarmowa, śruby itp. oraz sprężarka na dwóch agregatach od lodówki.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!