Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Witam.
Mam oto taki schemat: Mam też charakterystyke przejściową lampy Ecc83s. Mam też pytanie: Dopierając spoczynowy punkt pracy w środku charakterystyki(czerwona linia) na wyjściu inwertera mam sygnał obcinany od dołu i góry na poszczególnych gałęziach. Natomiast zmieniając R35 tak, że mam na nim ok.2,2V , czyli prąd spoczynkowy poniżej 1mA dla V1A na wyjśiu inwetera mam wszytsko ok - kosztem małego wzmocnienie układu(około 20-25 razy- gdzie powinien wynieść ponad 50(70)). Rozumiem że przesterowuję inweter - nie wiem tylko jak zrobić żeby pracować np. w punkcie.Ud=-1V dla Ua=200V - wtedy Ia będzie ok 2mA, bez przesterowania inwertera?Będe wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam
Paweł_Z
Mam oto taki schemat: Mam też charakterystyke przejściową lampy Ecc83s. Mam też pytanie: Dopierając spoczynowy punkt pracy w środku charakterystyki(czerwona linia) na wyjściu inwertera mam sygnał obcinany od dołu i góry na poszczególnych gałęziach. Natomiast zmieniając R35 tak, że mam na nim ok.2,2V , czyli prąd spoczynkowy poniżej 1mA dla V1A na wyjśiu inwetera mam wszytsko ok - kosztem małego wzmocnienie układu(około 20-25 razy- gdzie powinien wynieść ponad 50(70)). Rozumiem że przesterowuję inweter - nie wiem tylko jak zrobić żeby pracować np. w punkcie.Ud=-1V dla Ua=200V - wtedy Ia będzie ok 2mA, bez przesterowania inwertera?Będe wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam
Paweł_Z
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Symulator może dawać dziwne wyniki, bo nie masz uziemionej siatki TU8:
- dodaj rezystor dobrany do punktu pracy pomiędzy siatkę a katodę TU8
lub
- usuń C33 - zastępując go zworą
zobacz co wtedy się będzie działo
- dodaj rezystor dobrany do punktu pracy pomiędzy siatkę a katodę TU8
lub
- usuń C33 - zastępując go zworą
zobacz co wtedy się będzie działo
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Witam.
Układ mam obecnie zmontowany.Nie jest to symulacja lecz realne obcinanie górek i dołków. Odnośnie symulacji to zamiast C33 wstawiam opornik albo dodaje do masy R żeby symulator miał pkt. odniesienia. O dziwo w symulacji jest wszystko oki, natomiast w realnym układzie obcina.
Pozdrawiam
Pawel_Z
Układ mam obecnie zmontowany.Nie jest to symulacja lecz realne obcinanie górek i dołków. Odnośnie symulacji to zamiast C33 wstawiam opornik albo dodaje do masy R żeby symulator miał pkt. odniesienia. O dziwo w symulacji jest wszystko oki, natomiast w realnym układzie obcina.
No to wtedy będe miał sterowanie z prądem siatki, wstawiałem R=1k, jakieś dziwne rzeczy miałem dlatego jest C33.traxman pisze: - usuń C33 - zastępując go zworą
Pozdrawiam
Pawel_Z
-
- 125...249 postów
- Posty: 175
- Rejestracja: pt, 22 czerwca 2007, 18:15
- Lokalizacja: Poligon Migowo
- Kontakt:
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
A jakie jest napięcie zasilania? Czy uwzględniasz spadek napięcia na rezystorze anodowym?
Pozdrawiam
Wojtek
Wojtek
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
1-Do wyboru punktu pracy służy charakterystyka Ia /Ua,od -Us1=const z krokiem po Us np.: co 5V. Rysuje sie prosta pracy ,którą można przetransponowac
na ten wykres, który tu jest załączony.I okaże się ,że taka prosta pracy wyjdzie : nie prosta -a jeśli krzywa ,to oznacza zniekształcenia.
2-każda lampa musi mieć swój opornik siatkowy/Rs1/- słuzy do polaryzacji siatki pierwszej napięciem ujemnym .
3-na schemacie są dwa typy mas -jedna masa - trójkącik a druga masa "ziemia" -a co widzi , i na co reaguje symulator ?.
na ten wykres, który tu jest załączony.I okaże się ,że taka prosta pracy wyjdzie : nie prosta -a jeśli krzywa ,to oznacza zniekształcenia.
2-każda lampa musi mieć swój opornik siatkowy/Rs1/- słuzy do polaryzacji siatki pierwszej napięciem ujemnym .
3-na schemacie są dwa typy mas -jedna masa - trójkącik a druga masa "ziemia" -a co widzi , i na co reaguje symulator ?.
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Zgadzam się z OTLampem.KaW pisze:1-Do wyboru punktu pracy służy charakterystyka Ia /Ua,od -Us1=const z krokiem po Us np.: co 5V. Rysuje sie prosta pracy ,którą można przetransponowac
na ten wykres, który tu jest załączony.I okaże się ,że taka prosta pracy wyjdzie : nie prosta -a jeśli krzywa ,to oznacza zniekształcenia.
2-każda lampa musi mieć swój opornik siatkowy/Rs1/- słuzy do polaryzacji siatki pierwszej napięciem ujemnym .
Elektronika alternatywna.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Rezystor siatkowy tego nie robi, tylko daje siatce potencjał masy lub też potencjał pomiędzy rezystorem obciążenia inwertera połączonego z masą a rezystora katodowego.KaW pisze:2-każda lampa musi mieć swój opornik siatkowy/Rs1/- słuzy do polaryzacji siatki pierwszej napięciem ujemnym .

Brakuje Ci właśnie rezystora upływowego siatki drugiej lampy na schemacie. Gdybyś nie miał kondensatora sprzęgającego i odpowiednio ustalił napięcie na anodzie pierwszej lampy to byś tego rezystora nie potrzebował.
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Ale to jest prawda, że siatka drugiej lampy wisi w powietrzu.KaKa pisze:Zgadzam się z OTLampem.KaW pisze:1-Do wyboru punktu pracy służy charakterystyka Ia /Ua,od -Us1=const z krokiem po Us np.: co 5V. Rysuje sie prosta pracy ,którą można przetransponowac
na ten wykres, który tu jest załączony.I okaże się ,że taka prosta pracy wyjdzie : nie prosta -a jeśli krzywa ,to oznacza zniekształcenia.
2-każda lampa musi mieć swój opornik siatkowy/Rs1/- słuzy do polaryzacji siatki pierwszej napięciem ujemnym .
Elektronika alternatywna.
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Załączam dobry obrazek stopnia oporowego i jego punkt pracy.
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Zmontowałem poraz kolejny układ:
R44 zapewnia polaryzację siatki lampy L2.Napięcie zasilania 305V.
Na wejście daje sinusa 0.5V wartości skutecznej na wyjściu inwertera mam lekko ponad 5V wartości skutecznej(wzmocnienie 10).Mierze za kondensatorem 47n w górnej i dolnej gałęzi.5V wartości skutecznej daje jakieś 15V amplitudy.
Zmieniając R35 zwiekszam amplitudę sygnału wyjściowego mierzonego na C36 - jednak za inwerterem mam już obcinane góry i doły sinusa. Wiem że przesterowuję inwerter ale nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Pozdrawiam
Paweł_Z
Jeżeli chodzi o sam inwerter to układ jest z książki:"Lampy elektyronowe w aplikacjach audio".R44 zapewnia polaryzację siatki lampy L2.Napięcie zasilania 305V.
Na wejście daje sinusa 0.5V wartości skutecznej na wyjściu inwertera mam lekko ponad 5V wartości skutecznej(wzmocnienie 10).Mierze za kondensatorem 47n w górnej i dolnej gałęzi.5V wartości skutecznej daje jakieś 15V amplitudy.
Zmieniając R35 zwiekszam amplitudę sygnału wyjściowego mierzonego na C36 - jednak za inwerterem mam już obcinane góry i doły sinusa. Wiem że przesterowuję inwerter ale nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Pozdrawiam
Paweł_Z
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
pawel_z pisze:5V wartości skutecznej daje jakieś 15V amplitudy.

EDIT: może o chodzi o wartość międzyszczytową?
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Teraz mi się bardzo podoba.Ile kosztuje i gdzie mozna znaleź taki symulator.?
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Przejęzyczenie moje - chodziło o międzyszczytową.jethrotull pisze:pawel_z pisze:5V wartości skutecznej daje jakieś 15V amplitudy.to jaki kształt ma ten przebieg?
EDIT: może o chodzi o wartość międzyszczytową?
Spice 8.0 + biblioteki znalezione w necie + troche zabawy z prowadzeniem ich w życie. W wolnym czasię mogę napisać mały tutorial.Wogóle to brakuje mi takiego działu na tym forum, gdzie przedstawione by były programy do symulacji układów lampowych w postaci tutoriali. Pierwszy tutorial mogę napisać.KaW pisze:Teraz mi się bardzo podoba.Ile kosztuje i gdzie mozna znaleź taki symulator.?
Pozdrawiam
Paweł_Z
Re: Stopień wejściowy + inwerter - obcinanie góry i dołu.
Kol. Beier- -opornik siatkowy siatki pierwszej jest "upływowy" -bo na skutek gromadzenia sie jonów na siatce -siatka S1 otrzymuje ładunek./trzeba go odprowadzić do katody -inaczej siatka S1-pod wpływem ładunku utraci własnośći sterujace/.
Jesli opornik siatkowy będzie dostatecznie dużej wartośći to na siatce "minus " się zrobi sam.Jest to korzystne w niektórych układach o wysokiej opornośći wejściowej. Ale praktycznego rozwiązania nie znałazło .W dalszym rozwoju układów elektroniki lampowej -stosowano odrębne żródła napięć ujemnych
albo tzw. "minus automatyczny" z zastosowaniem opornika katodowego Rk.Wtedy wartość opornika Rs dobierano taką, aby jak najmniej tracić na wzmocnieniu stopnia i jednocześnie utrzymac pasmo wzmacniacza .
kol. "paweł_z"
-a żródło napięcia wejściowego ma jąkąś opornośc wewnętrzną Rw ?
-co do obcinania -zrezygnowałbym z R47 33K -i symulował ten element drugiej lampy .Musi by jeden optymalny punkt pracy -poza którym
większych amplitud napięcia sie nie otrzyma .Aby mniej czasu stracic -trzeba przelecieć teorię -jest kilka układów odwracaczy i wszystkie mają
jakieś cechy charakterystyczne .Ten cwiczony jest chyba asymetryczny -jak ustalę to potwierdze.
Jesli opornik siatkowy będzie dostatecznie dużej wartośći to na siatce "minus " się zrobi sam.Jest to korzystne w niektórych układach o wysokiej opornośći wejściowej. Ale praktycznego rozwiązania nie znałazło .W dalszym rozwoju układów elektroniki lampowej -stosowano odrębne żródła napięć ujemnych
albo tzw. "minus automatyczny" z zastosowaniem opornika katodowego Rk.Wtedy wartość opornika Rs dobierano taką, aby jak najmniej tracić na wzmocnieniu stopnia i jednocześnie utrzymac pasmo wzmacniacza .
kol. "paweł_z"
-a żródło napięcia wejściowego ma jąkąś opornośc wewnętrzną Rw ?
-co do obcinania -zrezygnowałbym z R47 33K -i symulował ten element drugiej lampy .Musi by jeden optymalny punkt pracy -poza którym
większych amplitud napięcia sie nie otrzyma .Aby mniej czasu stracic -trzeba przelecieć teorię -jest kilka układów odwracaczy i wszystkie mają
jakieś cechy charakterystyczne .Ten cwiczony jest chyba asymetryczny -jak ustalę to potwierdze.