Wzmacniacz gitarowy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Wzmacniacz gitarowy
Witam.
Właśnie kupiłem sobie gitarę i powstał pomysł na budowę wzmacniacza do niej.
Wybrałem schemat na 2x 6n2p i końcówkę 6p14p.
Moim pierwszym problemem jest trafo. Daje ono dość duże napięcie 267V, co po wyprostowaniu i odfiltrowaniu daje 335V :/
Ua tych lamp to według not katalogowych 250V. Jednak wyczytałem, że pod obiążeniem powinno spaść, ale nie wiem ile.
Ia tych to odpowiednio 2x 2,3mA i 48mA dla 6p14p.
Możecie mi powiedzieć ile spadnie? Czy muszę odwijać trafo?
No i jeszcze jedno pytanie. Ua tych lamp to 250V, więc czemu na większości takich schematów, zasilacz co lampę ma opornik? W końcu wychodzi 250V dla pierwszej 240 dla drugiej i 230 dla ostatnie lampy. Czemu?
Właśnie kupiłem sobie gitarę i powstał pomysł na budowę wzmacniacza do niej.
Wybrałem schemat na 2x 6n2p i końcówkę 6p14p.
Moim pierwszym problemem jest trafo. Daje ono dość duże napięcie 267V, co po wyprostowaniu i odfiltrowaniu daje 335V :/
Ua tych lamp to według not katalogowych 250V. Jednak wyczytałem, że pod obiążeniem powinno spaść, ale nie wiem ile.
Ia tych to odpowiednio 2x 2,3mA i 48mA dla 6p14p.
Możecie mi powiedzieć ile spadnie? Czy muszę odwijać trafo?
No i jeszcze jedno pytanie. Ua tych lamp to 250V, więc czemu na większości takich schematów, zasilacz co lampę ma opornik? W końcu wychodzi 250V dla pierwszej 240 dla drugiej i 230 dla ostatnie lampy. Czemu?
Re: Wzmacniacz gitarowy
a co to masz za trafo zasilające jeśli można wiedzieć?
Re: Wzmacniacz gitarowy
Zmień trafo na takie, które daje ok.200-210V na wtórnym.
Te oporniki wraz z zapiętymi za nimi kondensatorami elektrolitycznymi znacznie zmniejszają tętnienia napięcia zasilania.
Te oporniki wraz z zapiętymi za nimi kondensatorami elektrolitycznymi znacznie zmniejszają tętnienia napięcia zasilania.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Re: Wzmacniacz gitarowy
Niestety nie powiem Ci bo sam nie wiem.
Dostałem je od znajomego, który znalazł je na poddaszu.
Wiem że dawało ono 2x 6,3V i chyba 250V. Po zmianie napięcia w sieci jest 267V. Jednak było coś kombinowane w nim, bo z jednego 6,3 zrobiło się 7(po zmianie w sieci) a z drugiego 5,05... chyba odwinął.
Nie mam niestety innego. Odwinąc nie odwinę bo te zwoje są gdzieś w głębi. Ja widzę zwoje od żarzenia.
Jeśli dobrze liczę powinienem dać opornik 1,5k 4,59W czyli 5W.
kurde nie mam takiego. do sklepu 40km:/ jakieś inne wyjścia?
Dostałem je od znajomego, który znalazł je na poddaszu.
Wiem że dawało ono 2x 6,3V i chyba 250V. Po zmianie napięcia w sieci jest 267V. Jednak było coś kombinowane w nim, bo z jednego 6,3 zrobiło się 7(po zmianie w sieci) a z drugiego 5,05... chyba odwinął.
Nie mam niestety innego. Odwinąc nie odwinę bo te zwoje są gdzieś w głębi. Ja widzę zwoje od żarzenia.
Jeśli dobrze liczę powinienem dać opornik 1,5k 4,59W czyli 5W.
kurde nie mam takiego. do sklepu 40km:/ jakieś inne wyjścia?
Czyli zniwelowanie tych tętnień jest ważniejsze niż idealnie dobrane napięcie? Tak to rozumiem. że te 10-20V mniej nic nie zmieni, a nie będzie tych tętnień tak?Te oporniki wraz z zapiętymi za nimi kondensatorami elektrolitycznymi znacznie zmniejszają tętnienia napięcia zasilania.
Re: Wzmacniacz gitarowy
Nie. Istotne jest, żeby nie przekraczać 250V na anodzie lampy mocy. Lampy przedwzmacniacza to zupełnie inna historia i tam napięcia są odpowiednio dobrane. Mają być niższe. Nie jest tak, że im bliżej 250V na anodzie tym lepiej. Poza tym triody pracują na zasadzie wzmacniacza oporowego o dużym wzmocnieniu, więc mają duże rezystory w anodach, a co za tym idzie mniejsze napięcia.boogie pisze:Czyli zniwelowanie tych tętnień jest ważniejsze niż idealnie dobrane napięcie? Tak to rozumiem. że te 10-20V mniej nic nie zmieni, a nie będzie tych tętnień tak?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Wzmacniacz gitarowy
Trafo te to prawdopodobnie trafo przystosowane do lampowego prostownika czerowoltowego jak AZ1. Czy trafo ma dzielone uzwojenie anodowe? Tzn czy daje 2x267V? Najlepiej zamieść zdjęcie tego trafa.boogie pisze:Niestety nie powiem Ci bo sam nie wiem.
Dostałem je od znajomego, który znalazł je na poddaszu.
Wiem że dawało ono 2x 6,3V i chyba 250V. Po zmianie napięcia w sieci jest 267V. Jednak było coś kombinowane w nim, bo z jednego 6,3 zrobiło się 7(po zmianie w sieci) a z drugiego 5,05... chyba odwinął.
Nie mam niestety innego. Odwinąc nie odwinę bo te zwoje są gdzieś w głębi. Ja widzę zwoje od żarzenia.
Jeśli dobrze liczę powinienem dać opornik 1,5k 4,59W czyli 5W.
kurde nie mam takiego. do sklepu 40km:/ jakieś inne wyjścia?
Czyli zniwelowanie tych tętnień jest ważniejsze niż idealnie dobrane napięcie? Tak to rozumiem. że te 10-20V mniej nic nie zmieni, a nie będzie tych tętnień tak?Te oporniki wraz z zapiętymi za nimi kondensatorami elektrolitycznymi znacznie zmniejszają tętnienia napięcia zasilania.
Re: Wzmacniacz gitarowy
Dzięki za wyjaśnienie Marvel.
Ostatecznie kupię ten opornik w internetowym sklepie, ale w takim wypadku pasowałoby, abym policzył wszystkie, coby za wysyłkę nie płacić podwójnie.
Najpierw muszę uruchomić zasilacz, później końcówkę, a na końcu przedwzmacniacz tak?
Painlust
Wiem, że to jest z jakiegoś tv albo radia, albo jeszcze czegoś.
Mam tam tylko 2x 6,3 i 250 ( tak było oryginalnie) nic więcej nie ma.
zaraz dam zdj.
---
zdjęcia niestety nie dam bo mi internet za słabo działa i sięnie da wysłać...
Ostatecznie kupię ten opornik w internetowym sklepie, ale w takim wypadku pasowałoby, abym policzył wszystkie, coby za wysyłkę nie płacić podwójnie.
Najpierw muszę uruchomić zasilacz, później końcówkę, a na końcu przedwzmacniacz tak?
Painlust
Wiem, że to jest z jakiegoś tv albo radia, albo jeszcze czegoś.
Mam tam tylko 2x 6,3 i 250 ( tak było oryginalnie) nic więcej nie ma.
zaraz dam zdj.
---
zdjęcia niestety nie dam bo mi internet za słabo działa i sięnie da wysłać...
Ostatnio zmieniony wt, 3 marca 2009, 20:25 przez boogie, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wzmacniacz gitarowy
Jaki ten wzmacniacz chcesz robić? Możesz uruchamiać na raty, a możesz też wszystko na raz. Ja nigdy na raty nie uruchamiałem.boogie pisze:Ostatecznie kupię ten opornik w internetowym sklepie, ale w takim wypadku pasowałoby, abym policzył wszystkie, coby za wysyłkę nie płacić podwójnie.
Najpierw muszę uruchomić zasilacz, później końcówkę, a na końcu przedwzmacniacz tak?
PS. Przeczytaj PW
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Wzmacniacz gitarowy
Hej Marvel no i wysłałeś w końcu to trafo??
Re: Wzmacniacz gitarowy
Witam ponownie.
Niedawno skończyłem wreszcie składać wzmacniacz na płytce Marvela i jak się okazało gra pięknie, bez brumów itd. Trochę strzela w głośnik, ale to wina "Tomów". Już jadą do mnie lepsze potki.
Mam jednak problem taki, że trafo sieciowe bardzo się grzeje. Grzeje się tak bardzo, że nie się złapać na dłużej niż sekundę
Objawem wydaje mi się jest lampa mocy, która świeci chyba za mocno (powinna świecić tylko u góry czy też na dole?)
Dałem opornik 1k zamiast 750ohm w zasilaczu. Trafo to TS40.
A może tak się musi grzać?
Niedawno skończyłem wreszcie składać wzmacniacz na płytce Marvela i jak się okazało gra pięknie, bez brumów itd. Trochę strzela w głośnik, ale to wina "Tomów". Już jadą do mnie lepsze potki.
Mam jednak problem taki, że trafo sieciowe bardzo się grzeje. Grzeje się tak bardzo, że nie się złapać na dłużej niż sekundę

Objawem wydaje mi się jest lampa mocy, która świeci chyba za mocno (powinna świecić tylko u góry czy też na dole?)
Dałem opornik 1k zamiast 750ohm w zasilaczu. Trafo to TS40.
A może tak się musi grzać?
Re: Wzmacniacz gitarowy
Nie może się tak grzać tym bardziej że trafo ma zapas mocy. Sprawdź jaki prąd pobierany jest na trafie z żarzenia i anodowego.
Re: Wzmacniacz gitarowy
To trafo ode mnie, z zieloną taśmą na środku? Możliwe, że nie daje rady z żarzeniem 6P14P... W katodzie lampy mocy jaki masz rezystor? I jaki spadek napięcia na nim (katoda-masa)?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz gitarowy
Anoda lampy nie może być czerwona. Prawdopodobnie, jak sugeruje Marvel, przekroczony jest dopuszczalny prąd lampy mocy z powodu jakiejś usterki (np. upływ między siatką a katodą) albo zbyt małego Rk.
Re: Wzmacniacz gitarowy
Tak to trafo które dostałem od Ciebie. Uzwojenia pod zieloną taśmą. Wszystko pomierzę później, bo właśnie wymieniam potki, a jak się okazało muszę też rozwiercić otwory.
Re: Wzmacniacz gitarowy
Dodam jeszcze, że po rozkręceniu gainu i volume zaczyna piszczeć. I to nie dużo trzeba rozkręcać. W zasadzie to nawet nie do połowy ;/
Czym to może być spowodowane?
Może dzisiaj uda mi się pomierzyć w końcu...
Czym to może być spowodowane?
Może dzisiaj uda mi się pomierzyć w końcu...