Pokrętła z wgłębieniem na palec w tamtych czasach? Ale faktycznie - skoro są takie dwa, to może to nie przypadek.marcin_oizo pisze:a gdzie Ty widzisz takie gałki?
Umarła dusza
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Umarła dusza
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
- Matizz
- 625...1249 postów
- Posty: 1196
- Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Umarła dusza
Cześć!
To są oryginalne pokrętła od Agi.
Występowały w kolorach czarnym, brązowym i białym (w oryginalnej wersji szwedzkiej).
U mnie w szufladzie leżą jeszcze czerwone, zielone, żółte i niebieskie
Pozdrawiam
Matizz
To są oryginalne pokrętła od Agi.
Występowały w kolorach czarnym, brązowym i białym (w oryginalnej wersji szwedzkiej).
U mnie w szufladzie leżą jeszcze czerwone, zielone, żółte i niebieskie

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Re: Umarła dusza
Nie ma już tematu. Sprawdziłem na wikipedii i faktycznie. Ale jednak w dobrym stanie to zupełnie inaczej wygląda (w sensie wrażenia).
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
-
- 250...374 postów
- Posty: 291
- Rejestracja: sob, 8 kwietnia 2006, 14:27
- Lokalizacja: Łódź i okolice
- Kontakt:
Re: Umarła dusza
Inaczej wygląda na foto, a co innego znowusz patrząc na to z bliska w realu 

gg: 8688403
-
- 250...374 postów
- Posty: 291
- Rejestracja: sob, 8 kwietnia 2006, 14:27
- Lokalizacja: Łódź i okolice
- Kontakt:
Re: Umarła dusza
I Aga w chwili obecnej.
Ciągle się zastanawiam cóż uczynić...
Może, jak wreszcie sprawdze czy trafo sieciowe żyje, to sie dowiem co dalej...
echh..
Ciągle się zastanawiam cóż uczynić...
Może, jak wreszcie sprawdze czy trafo sieciowe żyje, to sie dowiem co dalej...

gg: 8688403
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Umarła dusza
Witam.
Wciskam się z moją Violettą w stanie jeszcze w miarę dobrym w porównaniu z tym co wcześniej widziałem na zdjęciach. Trochę mi zajmuje miejsca.Więc oddam chassis .Obudowy brak.Autotransformator jest w porządku, jest nawet "oko".Z cewkami trochę gorzej.Gryzonie szczególnie upodobały sobie kondensatory.
Poniżej fotki.
Wciskam się z moją Violettą w stanie jeszcze w miarę dobrym w porównaniu z tym co wcześniej widziałem na zdjęciach. Trochę mi zajmuje miejsca.Więc oddam chassis .Obudowy brak.Autotransformator jest w porządku, jest nawet "oko".Z cewkami trochę gorzej.Gryzonie szczególnie upodobały sobie kondensatory.
Poniżej fotki.
Lech S.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Umarła dusza
Naprawdę nikt nie chce pięknej Violetty ? . Jeżeli nie , to trudno. Idzie do utylizacji.
Lech S.