Chyba będzie nowy Triumph :)

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: painlust »

Musiałem wymienić następne zielone "gówna" o rezystancji 150R. Wymieniłem też kondensatory w korektorze, ale nadal wzmacniacz się wzbudza. Gdy lekko piszczy siatki w 6P14P robią się czerwone. Macie jakieś sugestie? To ostatni mój wzmacniacz na PCB, wracam do sprawdzonych systemów montazu.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: jethrotull »

painlust pisze:Macie jakieś sugestie?
Na stół z nim, oscyloskopem sprawdzasz który stopień hałasuje, jak się da to poprawiasz mu lead dress, jak nie to dajesz mały kondensator od siatki do masy.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: painlust »

pewnie się tymi kondziołami skończy :) Mam niewiele wolnego czasu i całe testy muszą się zmieścić często w 20 minutach... Jeszcze nawet nie próbowałem ekranować lamp choć chciałbym tego uniknąć.
traxman

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: traxman »

Czy to po lewej dolnej stronie od elektrolitów zasilacza to zbiorczy punkt masy?
Trochę daleko od filtru.
Pewnie jest w tym wina pcb, ale i tak masz tam więcej drutów niż ścieżek.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: painlust »

Pierwszy Triumph chodzi na bardzo podobnej PCB i nie ma z nim kłopotów. Myślałem, że z tym też nie będzie, ale jednak jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: painlust »

Idzie mi jak krew z nosa ten wzmacniacz. W warsztacie zimno jak w tyłku u Eskimosa. Weny starczyło mi dziś na przykręcenie nóżek (nieśmiertelne odbojniki od drzwi, które u mnie w mieście są tak dostępne jak szynka w stanie wojennym) oraz uchwytu, który pochodzi z rozebranego kilka lat temu Bambino. Przymierzyłem też przednią kratkę... Ciekawę kiedy uda mi się go skończyć...?
Załączniki
Obraz 007.jpg
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: painlust »

Fizycznie nowy Triumph już jest. Teraz pora na walkę ze wzbudzeniem...
Załączniki
Obraz 010.jpg
Obraz 011.jpg
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Chyba będzie nowy Triumph :)

Post autor: painlust »

Jedyne co pomogło na wzbudzenie to zaekranowanie lampy preampu. Chyba trafo wyjściowe trochę sieje, albo mam same bardzo podatne lampy na mikrofonowanie.
ODPOWIEDZ