Wzorując się na schemacie SLO ze strony Toma, w miarę możliwości , z tego co miałem, zbudowałem Hi Gaina. Zrealizowałem przełącznik, który przekazuje sygnał do wtórnika katodowego zaraz za 2-gim stopniem dając brzmienie Lo gain, bądź puszczającym sygnał przez wszystkie 4 stopnie dając Hi Gaina. Przełącznik ten przełącza także różne potencjometry gainu na każdy kanał.
Niestety Jest z kanalem Hi Gain problem. Przy małych głosnościach na maks rozkręconym gainie, zachowuje się normalnie, lecz gdy odkręce bardziej Volume, pojawiają się jakieś infradźwięki, czy coś na podobę, w każdym razie jakaś niska częstotliwość. gdy skręcę potencjometr basu, dźwięk ten nieco zanika, lecz odkręcając głośność dalej znowu się pojawia. Podobnie sprawa się ma gdy Gain jest słabo rozkręcony, lecz Volume jest niemal na maksa, pojawia się wtedy pulsujący dźwięk(ale za to jaki !

) - takie tremolo, odkręcając dalej gain pojawia się z powrotem ten niski dźwięk. Wszystko to przy wyciągniętym wtyku (wejście zwarte do masy).
Przy kanale Lo Gain z początku nie było tego problemu, lecz niedawno zauważyłem, że przy gainie na maks i Vol na maks, również pojawia się pulsujący niski dźwięk.
Ps zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie wyżej opisana sytuacja powoduje wzbudzanie się wzmaka. Czy możliwe jest że to ECL'ka sie wzbudza ?
Lampy przedwzmacniacza nie ekranowane, robiłem prowizoryczny ekran z puszki od piwa, lecz nic za bardzo to nie dawało. Head normalnie nie jest uziemiony - nie mam w pokoju gniazdek z uziemieniem. Podłączałem do gniazdka z bolcem podłączonym pod zero i nic to nie dało.
Pozdrawiam
Edit:
Zmieniłem nieznacznie położenie przełącznika na schemacie, tak aby zgadzało się to z rzeczywistością.