Head Zuk'a - 2 kanały; 4 W

[Zibi]

http://www.vintagekramer.com/5150f.htm

[Wicker]

fajne miał te gitarki, ale z tego co widziałem to w większości i tak grał na tej z jednym humbuckerem i jednym potencjometrem po prostu ma brzmienie w palcach

a chodziło mi o ENGLA, fakt, tam nie ma wtórnika, zle spojrzałem , to chodziło mi o 4 stopień wzmacniający (który w marshallach 800 jest wtórnikiem )

btw.
"Van Halen achieved his distinctive tone, known as the "Brown sound", by using a Frankenstrat guitar, a stock 100-watt Marshall amp, a Variac (to lower the voltage of the amp to change the tone) and effects such as a Echoplex, an MXR Phase 90, an MXR Flanger and EQs."
; )

[zuk]

jak to zwykle bywa, każde rozwiązanie, rodzi nowe problemy...

według schematu tego engla screamera bedzie potrzebny przełącznik 3 torowy do przełączania miejsc re1 i re3 czyli s2,s3 i s6. Chyba że zrobię to na przekaźnikach, jednak o przekaźnikach wiem jedynie tyle co to, że na cewke przekaźnika daje się dane napięcie które przełącza styki.

jednak nie wiem jak bym miał zrealizować przełączanie tych przekaźników, nie bawiłem sie nimi nigdy, nie wiem jak działają w praktyce ;/

Są takie przekaźniki przełączające z 3 torami ? ew, czy musiałbym wykorzystać jakoś np 2 przekaźniki przełączające i sterował bym obydwoma jednym sygnałem.

ewentualnie, może da sie jakoś pominąć przełącznik s6, wydaje mi się że steruje on ukłądem dostosowującym głośność przy zmianie kanału/trybu działania.. jaki byłby tego skutek.

Pozdro

[Wicker]

Przekaźniki wcale nie są skomplikowane, wystarczy troszkę poczytać, mnie też kiedyś przerażały ; )
na początek zrób wersje bez tych wszystkich przełączników i oceń czy o to Ci chodzi, potem przylutuj wszystko tak jak by było przełączone na 2 kanał i tez ocen czy Ci pasuje, może okaże się że tylko jedna konfiguracja Ci odpowiada

[zuk]

Dzięki Wicker za odpowiedź.

Rozumiem, że żeby styki w przekaźniku były załączone(bądź przełączone) muszę cały czas, bez przerwy zasilać je danym napięciem ? a gdy chcę rozłączyć styki odłączam zasilanie.

Możecie mi polecić jakieś przekaźniki z 3 torami przełączającymi ? bądź z 2 torami ?
Oczywiście jeśli znacie takie.

Pozdrawiam

[Wicker]

tak jak mówisz, nie wiem czy są z 3 torami, będziesz pewnie musiał połączyć ze sobą 2 przekaźniki 2 torowe, co nieco o przekaźnikach mas zna stronie toma, z pewnością to wystarczy by zrobić poprawnie działający układ.

[jethrotull]

Są nawet 4 torowe, bez problemu do dostania, a jakbyś jednak nie mógł znaleźć to mi wyślij PW, coś się znajdzie.

[zuk]

Witam ponownie,

Co tu dużo gadac wyszło tak, że szkoda mi było gruntownie przebudowywać preamp, prościej i taniej nieco by wyszło zbudować drugi...

Za to pomodowałem nieco w obu kanałach, jak i w zasilaczu. Aktualny schemat zawiera sie poniżej.

Kanał czysty ocieplił się, jest w miarę ciekawy.

Kanał przesterowany zyskał gainu, bez problemu nada sie teraz do rock'a czy hardock'a bez odkręcania wzmaka na dużą głośność. Do metalu bez dopalania sie nie nada, palm muting nie brzmi jak powinien. Po dopaleniu dokładnie sam nie wiem jak brzmi, bo testowane bylo na głośniku z Voxa pathfindera 6,5 cala. brzmiało to całkiem ładnie, czuc ze wzmak ma potencjał, ale cokolwiek bym nie podłączył do tej paczuszki charakter brzmienia jest baardzo podobny, więc ciężko wyczuć jak to brzmi. Lecz gainu po dobrym dopaleniu wystarczy wybrednym

Pozdrawiam

[Marvel]

Za to pomodowałem nieco w obu kanałach, jak i w zasilaczu. Aktualny schemat zawiera sie poniżej.

No nie wiem, czy w dobrym kierunku te mody poszły... Nie dość, że masz małe trafo, to jeszcze pozbijałeś napięcie (20k w zasialczu). Pozmieniałeś też rez. anodowe bez korygowania tych w katodach. Czyli z jednej strony obniżasz napięcie anodowe, a z drugiej chcesz większe wzmocnienie... Trochę jakbyś jednocześnie wciskał gaz i hamulec

[painlust]

Ważne, żeby mu się podobało i był zadowolony. Widziałem gorsze absurdy w konstrukcjach firmowych.

[zuk]

Marvel a to czasem nie jest tak, że gdy obniżasz "anodowe", zwiekszasz wzmocnienie ?

jeżeli macie jakieś propozycje co do schematu to oczywiście posłucham każdej propozycji.
Co do słabego trafa, słabe mam nieco uzwojenie na żarzenie, wtórne na anodowe mam w porządku.

w czystym dałem takie Ra, ponieważ chciałem wyciągnąć więcej harmonicznych z obu triod. kondy bocznikujące rez. katodowe wyrzuciłem, zeby zmniejszyc wzmocnienie. W tym przypadku nie wiem jak to ma sie teoretycznie do harmonicznych i ich zawartości. moim zdaniem przybyło więcej ciepła w brzmieniu i nie jest juz to klasyczny krystaliczny niemal clean

Pozdrawiam

[Marvel]

Marvel a to czasem nie jest tak, że gdy obniżasz "anodowe", zwiekszasz wzmocnienie ?
[...]Co do słabego trafa, słabe mam nieco uzwojenie na żarzenie, wtórne na anodowe mam w porządku.

Gdy obniżasz anodowe, zwiększasz ilość przesteru. Ale do obniżania anodowego służą rezystory w zasilaczu a nie rezystory anodowe, które mają wpływ na wzmocnienie, ale ich wartość ma ścisły związek z rez. katodowymi i upływowymi siatek. Najgorsze jest to, że wartości tych rezystorów trzeba obliczyć. Marne szanse, ze trafisz na chybił-trafił.

Trafo faktycznie może być. Tylko niepotrzebnie tłamsisz napięcie z niego. Daj pierwszy rezystor 500-750R, wtedy na anodzie pentody powinieneś mieć 250V. Potem za rezystorem siatki drugiej daj 1k a następny 10k i już.

[zuk]

500-750R tam za bardzo dać nie moge, u mnie po prostowniku mam ok 320V, toteż muszę zbijać,

co do rezystorów anodowych i katodowych, szkoda, że na stronie Toma nie jest to bardziej dogłębnie opisane, chyba, że jest i to ja nie doczytałem.


Pozdrawiam

[Marvel]

Faktycznie z prostownikiem krzemowym tyle jest. Ja dałem selenowy. Ale i tak uważam, że pozostałe rezystory powinny być mniejsze.

Co do obliczeń, to Malinin, Cykin i paru innych. Tylko że oni piszą o wzmacniaczach audio a nie gitarowych.

[zuk]

Faktycznie z prostownikiem krzemowym tyle jest. Ja dałem selenowy. Ale i tak uważam, że pozostałe rezystory powinny być mniejsze.

Co do obliczeń, to Malinin, Cykin i paru innych. Tylko że oni piszą o wzmacniaczach audio a nie gitarowych.

Racja z prostownikiem selenowym było by lepiej, ale jakoś nie mogę zaufać w bezawaryjność prostowników selenowych, tych które można wziąć np. z bambino czy innego starego lampowego sprzętu z czasów prl'u.

Rezystory dałem tam takie, aby obniżyć napięcie preampu, co dało to, że więcej harmonicznych dają poszczególne stopnie (bynajmniej w teorii). Chciałem także więcej gainu w przesterze uzyskać.

Pozdrawiam