Panowie ogłaszam rozejm! 2xECC85+2x6P14P i trafo jest ciepłe, owszem, ale w moim odczuciu nie jest to zabójcza temperatura! Zresztą pewno bardziej podgrzewają je oporniki redukcji żarzenia zamontowane w wolnych otworach trafa W sumie daje radę i zostaje jak jest.
ZoltAn pisze:Powinno wydolić: trafo sieciowe o podobnej mocy stosowane było w Karolince WW-GE-56/2/2 z EL84, EF80 i EZ80.
Pudło Mówimy o push-pull na 2x6P14P. Na prawdę na 2x6P1P i 3x6N2P ledwo daje radę.
Dobra, dobra - moja wina, nie wczytałem się dokładnie w teksty wszystkich postów a tylko wyłowiłem ten jeden - dla mnie było oczywistym, że osoba pisząca o niewydolności trafa 40W we współpracy z EL84 ma na myśli singla a nie "dwucylindrowca"
Powinien wydolić transformator typu Aga-Stolica-Syrena, ma około 120W, identyczny przekrój rdzenia i podobną wartość napięć.
Taki trafok pracował we wzmacniaczu Luna (P=17W, PP EL84, 3x ECC83 + EZ81).
Co najwyżej można by zrezygnować z lampy prostowniczej a wstawić dwie diody (oszczędzi się na żarzeniu kenotronu - każdy wat się liczy w takiej sytuacji).
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
painlust pisze:no tak ale Zoltan pisze o trafie z Luny, a te jak wiadomo jest 2x330...
Nie sprawdzałem, strzelałem. Chodziło mi o to, że takie trafo ma DWA uzwojenia po 330V, więc tym bardziej szkoda nie zastosować prostownika lampowego.
1/ miałem na myśli trafo Aga/Stolica - gwoli ścisłości,
2/ dlaczego eliminacja kenotronu na rzecz krzemów?
Ano, przy długotrwałej wysilonej pracy nawet tych 6W (dla grzejnika EZ81) już ma znaczenie, po za tym tak Aga jak i Luna na pewno nie były projektowane do ciagłej pracy z pełną mocą (radio i wzmacniacz mikrofonowy jakby nie patrzeć); w końcu nawet wyczynowy silnik sportowej beemy można na amen zarżnąć jadąc cały czas na trzecim biegu z maksymalną dla trójki prędkością.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
whwp pisze:Znalazłem drugie trafo TS 40 i może zrobię dwupołowkowo + rozdział żarzenia? To znacząco odciąży istniejące trafo i może nie będzie potrzebny dopalacz anodowego. Dobra myśl.
Co do pętli - efekty modulacyjne lepiej jednak włączać w pętlę, nie wzmacniam tak szumów przy dużym gainie no i wchodzę w efekt po korekcji.
Kombo stoi w klubie i coś mi się zdaje, że nie będę tej konstrukcji ruszał. Pętlę wypróbuję w aktualnym projekcie (Humble Overdraft). Będzie to t-loop wg. VV