ZWLE w 2008 r.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
traxman
Re: ZWLE w 2008 r.
Smutne, ale lajf iz lajf. Pewnie w jego miejscu powstanie następny inspekt, dla żądnych kariery pustostanów umysłowych.
Z mojej okolicy zniknęły na zawsze kopalnie, 9/10 huty, jedna cynkownia i kilka mniejszych zakładów do których wyziewów byłem mocno przywiązany i których mi brakuje. Nie były to prawda zakłady związane z elektroniką, ale były na swój sposób piękne - szczególnie niektóre stare budynki - no, ale gerbile dopiero teraz zorientowały się co zniszczyły i za jakie pieniądze idą takie odrestaurowane obiekty w świecie. Teraz zabierają się do dworca w Katowicach i marudzą, że brzydki, a nie pamiętają jak zdemolowali piękny stary dworzec, który cudem uniknął rozsypki całkowitej.
Z mojej okolicy zniknęły na zawsze kopalnie, 9/10 huty, jedna cynkownia i kilka mniejszych zakładów do których wyziewów byłem mocno przywiązany i których mi brakuje. Nie były to prawda zakłady związane z elektroniką, ale były na swój sposób piękne - szczególnie niektóre stare budynki - no, ale gerbile dopiero teraz zorientowały się co zniszczyły i za jakie pieniądze idą takie odrestaurowane obiekty w świecie. Teraz zabierają się do dworca w Katowicach i marudzą, że brzydki, a nie pamiętają jak zdemolowali piękny stary dworzec, który cudem uniknął rozsypki całkowitej.
Re: ZWLE w 2008 r.
Bo jak to mawiają Autorytety "minęła już epoka węgla i stali", teraz Rosjanie (lub inni dobrzy wujowie) będą nam przesyłać czystą energię tym...no... Internetem!
Czy na tych wszystkich piętrach oszklonych gmachów przy Karolkowej szemrały w latach prosperity taśmy montażowe? Budynki robią spore wrażenie...
Czy na tych wszystkich piętrach oszklonych gmachów przy Karolkowej szemrały w latach prosperity taśmy montażowe? Budynki robią spore wrażenie...
_
-
cirrostrato
- 6250...9374 posty
- Posty: 6278
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ZWLE w 2008 r.
Alek pokazał parzystą stronę Karolkowej a po stronie nieparzystej był wjazd na teren ZRK i główne wejście dla pracowników produkcji.W drugiej połowie lat 60-tych miałem praktyki w Kasprzaku,sporo czasu i chodziłem po całym zakładzie.Pamiętam produkcję skal szklanych do odb. radiowych(sito),nawijarki koszykowe,produkcję kubków na ekrany filtrów pcz,galwanizernię(śmierdziało),dział pras(podstawy odb. lampowych).Parę lat później na następnej praktyce oglądałem produkcję magnetofonów ZK i słynne prasy Marciniaka do produkcji detali mechanicznych do ZK.W sumie pracę miało prawie dwa tys. pracowników,chyba w obecnie zasiedlających stare hale produkcyjne bankach tylu ludzi nie pracuje...A jeśli o bankach:bliska mi osoba zarabia już całkiem rozsądne pieniądze(niestety nie ja) i bank na siłę(no prawie) wpycha człowiekowi kredyty.Ja naiwny zawsze myślałem,że bank daje kredyt temu kto NIE MA PIENIĘDZY a tymczasem jest dokładnie odwrotnie...fugasi pisze:
Czy na tych wszystkich piętrach oszklonych gmachów przy Karolkowej szemrały w latach prosperity taśmy montażowe? Budynki robią spore wrażenie...
-
Alek
Re: ZWLE w 2008 r.
Należy zauważyć, że ten gmach ZWLE nie był jedynym gmachem produkcyjnym. Bliżej Okopowej był jeden lub dwa niższe z dachem bodajże falistym albo zygazakowatym (?). Pamiętam je z początku lat 90., łącznie z rozświetlonymi halami najstarszego kompleksu na Karolkowej w czasie, gdy pracowały tam zmiany nocne.
Był jeszcze nowszy gmach po drugiej stronie Prostej. Mawiano, że tam jest produkcja doświadczalna i zaawansowana. Prawdopodobnie robiono tam świetlówki ultrafioletu banknotowego oraz wyświetlacze siedmiosegmentowe LED.
W latach prosperity lamp z całą pewnością pełną parą huczało w najstarszym, obecnie rozbieranym budynku na Karolkowej. Wydaje się, że powstał on około 1948 r.; wcześniej produkcja lamp (tj. po lub w trakcie przenosin PWLR z Dzierżoniowa) odbywała się w prowizorycznych barakach.
W latach 50. w gmachu na Karolkowej odbywała się cała produkcja; po 1956r. lampy kineskopowe przeszły do Iwicznej -Zelos (Piaseczno), lampy specjalnego przeznaczenia (tyratrony i tp.) robiono w PIE na Bielańskiej 10 (Zakład Doświadczalny) i na Ciołka (d. Elekcyjna) (Zakład Doświadczalny). W tej ostatniej lokalizacji robiono na przykład lampy liczące ELW1.
Zakład na Ciołka został zlikwidowany w początku lat 80. Pracownicy PIE, wywodzący się z tego zakładu podają tu orientacyjnie 1982r.). Ówcześnie robiono tam pasty emisyjne, mieścił się tam też "Reskop"- zakład regeneracji kineskopów. Ten ostatni zniknął chyba na początku lat 90., zaś stanowiska pompowe- przynajmniej część -przejął prywatny zakład regeneracji inż. Paprockiego.
Zakład doświadczalny na Bielańskiej zakończyl życie ok 1993r. i odbyło się to podobno w sposób mało cywilizowany. Duża część aparatury poszła na śmietnik.
Wracając do ZWLE- produkcji lamp zaprzestano-według większości znanych mi relacji pod koniec lat 80. Nadal robione były świetlówki, żarówki halogenowe, sodówki i rtęciówki i być może żarówki głównego szeregu.
Po upadku zakładów część produkcji uratowała się: powstał Natrium, Halzet i Polam-Warszawa, które przeniosły się w okolice Ożarowa i funkcjonują po dziś dzień.
W upadłym ZWLE musiałem być około 1995-1996r. Wtedy to zabrałem z podwórza sporo lam generacyjnych. Leżały też nadpalone dokumenty z zadłużeniem zakładu. Kwoty były -o ile pamiętam-kilkumiliardowe.
należy jeszcze wspomnieć o wyburzonym już (w ostatnim czasie) kompleksie budynków przy Siedmiogrodzkiej 1/3 - czyli na tyłach starego gmachu ZWLE na Karolkowej. Mieściły się tam Zakłady Budowy Maszyn lampowych.
Był jeszcze nowszy gmach po drugiej stronie Prostej. Mawiano, że tam jest produkcja doświadczalna i zaawansowana. Prawdopodobnie robiono tam świetlówki ultrafioletu banknotowego oraz wyświetlacze siedmiosegmentowe LED.
W latach prosperity lamp z całą pewnością pełną parą huczało w najstarszym, obecnie rozbieranym budynku na Karolkowej. Wydaje się, że powstał on około 1948 r.; wcześniej produkcja lamp (tj. po lub w trakcie przenosin PWLR z Dzierżoniowa) odbywała się w prowizorycznych barakach.
W latach 50. w gmachu na Karolkowej odbywała się cała produkcja; po 1956r. lampy kineskopowe przeszły do Iwicznej -Zelos (Piaseczno), lampy specjalnego przeznaczenia (tyratrony i tp.) robiono w PIE na Bielańskiej 10 (Zakład Doświadczalny) i na Ciołka (d. Elekcyjna) (Zakład Doświadczalny). W tej ostatniej lokalizacji robiono na przykład lampy liczące ELW1.
Zakład na Ciołka został zlikwidowany w początku lat 80. Pracownicy PIE, wywodzący się z tego zakładu podają tu orientacyjnie 1982r.). Ówcześnie robiono tam pasty emisyjne, mieścił się tam też "Reskop"- zakład regeneracji kineskopów. Ten ostatni zniknął chyba na początku lat 90., zaś stanowiska pompowe- przynajmniej część -przejął prywatny zakład regeneracji inż. Paprockiego.
Zakład doświadczalny na Bielańskiej zakończyl życie ok 1993r. i odbyło się to podobno w sposób mało cywilizowany. Duża część aparatury poszła na śmietnik.
Wracając do ZWLE- produkcji lamp zaprzestano-według większości znanych mi relacji pod koniec lat 80. Nadal robione były świetlówki, żarówki halogenowe, sodówki i rtęciówki i być może żarówki głównego szeregu.
Po upadku zakładów część produkcji uratowała się: powstał Natrium, Halzet i Polam-Warszawa, które przeniosły się w okolice Ożarowa i funkcjonują po dziś dzień.
W upadłym ZWLE musiałem być około 1995-1996r. Wtedy to zabrałem z podwórza sporo lam generacyjnych. Leżały też nadpalone dokumenty z zadłużeniem zakładu. Kwoty były -o ile pamiętam-kilkumiliardowe.
należy jeszcze wspomnieć o wyburzonym już (w ostatnim czasie) kompleksie budynków przy Siedmiogrodzkiej 1/3 - czyli na tyłach starego gmachu ZWLE na Karolkowej. Mieściły się tam Zakłady Budowy Maszyn lampowych.