Transformator / zasilacz

[Pyra]

Pytaj pytaj.... Kilku Cię "zjedzie" ale zawsze ktoś podpowie.

Tylko, że ludzie lubią widzieć wałsną inicjatywę i wtedy chętniej odpowiadają.

Powodzenia

[Naked_Raygun]

Witam,

chciałbym odświeżyć wątek, jakby nie było, sprzed roku.

Panowie!

Czy ma ktoś z Was pomysł jak oszacować w miarę dokładnie prąd uzwojenia anodowego (350V) i żarzenia?
W wypadku pięciu triod i czterech El34 trafok by wystarczył, jednakże jestem ciekaw czy uciągnie dodatkowe dwie EL34.
Jeżeli chciałoby się komuś zerknąć na poprzednie posty w temacie, bardzo bym prosił o nie zwracanie zbytniej uwagi na kompromitujące mnie wypowiedzi

[Vault_Dweller]

Bierzesz suwmiarkę i mierzysz średnicę drutu w mm, dzielisz na pół, podnosisz do kwadratu i mnożysz przez pi, a potem przez gęstość prądu [tylko nie pamiętam, jaką najczęściej się przyjmuje] .

[Naked_Raygun]

Obliczając ze średnicy drutu na anodowym wychodzi 0,47A, co jak zasugerował Zibi jest zbyt małą wartością przy pracy z sześcioma EL34 (w rozumieniu oryginalnego układu z jakiego pochodzi trafo). Do drutu z uzwojenia żarzenia nie mam niestety dostępu, na zewnątrz jest jedynie przedłużenie z grubych drutów.

To co udało mi się wyliczyć z Waszą pomocą:
Średnica drutu:
Pierwotne: 0,8mm
Wtórne: anodowe - 0,55 mm, żarzenie - 2,9mm
Moc całkowita po stronie wtórnej:
Pw= 559,3VA.

Cytując Zibiego - " Uzwojenie "anodowe" składa sie z trzech sekcji połączonych szeregowo:
250V, 50V, 50V, co pozwala uzyskać trzy napięcia:
1. 250v
2. 250+50=300V
3. 250+50+50=350V
Dlatego do zacisków 250V i 300V dochodzą po 2 przewody.
Uzwojenia wykonane z takiego samego drutu połączone są szeregowo, więc maksymalny prąd oszacowany na podstawie średnicy przewodu dotyczy ich wszystkich. Jeżeli chcemy wykorzystywać więcej niż jedno napięcie, należy pamiętać, żeby nie przekroczyć tego maksymalnego prądu w żadnej z sekcji. "

Nie wiem do końca jak to rozumieć

PW= 350*Ia + 6,3*Iż
lub ewentualnie
PW= 250*Ia + 300*Ia + 350*Ia + 6,3*Iż

Które równanie jest w tym wypadku prawidłowe?

Jak odnieść wartość 0,47A obliczoną ze średnicy drutu do rzeczywistości, gdzie trafo pracowało w oryginalnym układzie z sześcioma El34 i jedną ecc81?

[Pyra]

Witam
Pierwsze jest prawidłowe, gdyż zakłada maksymalne obciążenie całości uzwojenia anodowego połączonego szerewgowo.
Kolejny wzór, zakłada istnienie trzech niezależnych uzwojeń na napięcia 250, 300 i 350V.

Pozdrawiam

PS: Oczywiście Ia, nie jest wartością prądu stałego (zapotrzebowanie wzmacniacza), tylko przemiennego.... (możliwości trafa)

[Naked_Raygun]

Czyli jest dokładnie tak jak zakładałem wcześniej, drugi wzór chodził mi po głowie ponieważ (zakładając że wartość Ia jest odpowiednia) Iż ma bardziej sensowną wartość. Przy Ia=0,47A Iż wychodzi ponad 62A Co wydaje mi się zbyt dużą wartością. Układ SLO100 w wersji 50W potrzebuje 200mA(prąd stały), w wersji 100W - 400mA, czy analogicznie przy 150W wartość wzrośnie do 600mA? Dwie EL34 wymagają dodatkowo aż 200mA?

[KaKa]

Przy Ia=0,47A Iż wychodzi ponad 62A

Szkoda że mi tak nie liczą wypłaty .

Wiesz, taka dobra rada. Weź go podłącz, obciąż, i zobacz kiedy się zagrzeje do c.a. 70st C. Wtedy znaczy że ma dość.

[Naked_Raygun]

Przy Ia=0,47A Iż wychodzi ponad 62A

Szkoda że mi tak nie liczą wypłaty .

Wiesz, taka dobra rada. Weź go podłącz, obciąż, i zobacz kiedy się zagrzeje do c.a. 70st C. Wtedy znaczy że ma dość.

Też o tym myślałem ale nie mam za bardzo z czego zrobić obciążenie

[KaKa]

No a lampy?

[Naked_Raygun]

Lampy?

Znaczy się... same lampy??

Czy chodzi Tobie o podłączenie pod obciążenie tylko obwodu żarzenia??

[mukoki]

Jeżeli jest prawdą, że średnica drutu uzwojenia żarzenia wynosi 2,9mm to dla gęstości prądu 2A/mm* Iż wynosi 13,2A i odpowiednio dla 2,5A/mm* - 16,5A oraz dla 3A/mm* - 19,8A.
Z kolei - z wartości prądu uzwojenia pierwotnego, przy średnicy drutu 0,8mm wynika, że moc transformatora będzie wynosić co najmniej 200VA czyli można przyjąć gęstość prądu dla uzwojenia pierwotnego i anodowego 2A/mm* a dla żarzenia (o ile jest na wierzchu) 3A/mm*

Ps. Dla 6xEL34 łaczny prąd żarzenia wyniesie 9A czyli idąc dalej tym tokiem symulacji jest jeszcze spory zapas.

[Naked_Raygun]

Jeżeli jest prawdą, że średnica drutu uzwojenia żarzenia wynosi 2,9mm to dla gęstości prądu 2A/mm* Iż wynosi 13,2A i odpowiednio dla 2,5A/mm* - 16,5A oraz dla 3A/mm* - 19,8A.
Z kolei - z wartości prądu uzwojenia pierwotnego, przy średnicy drutu 0,8mm wynika, że moc transformatora będzie wynosić co najmniej 200VA czyli można przyjąć gęstość prądu dla uzwojenia pierwotnego i anodowego 2A/mm* a dla żarzenia (o ile jest na wierzchu) 3A/mm*

Ps. Dla 6xEL34 łaczny prąd żarzenia wyniesie 9A czyli idąc dalej tym tokiem symulacji jest jeszcze spory zapas.

mukoki Dzięki wielkie Człowieku drogi
Powoli nadchodzi czas działań praktycznych

Mniej-więcej tak powinno wychodzić, za jakąś chwilę napiszę o co kaman

[Naked_Raygun]

Udało mi się dobrać do uzwojenia żarzenia bez rozwalenia izolacji itp. Wydawało mi się że uzwojenie nie jest na wierzchu, patrząc przez prześwit z boku, jednak okazało się, że jest na samej górze i całe nawinięte zostało drutem 2.9mm (drut o przekroju prostokątnym).

[Naked_Raygun]

Zakładając, że moc na uzwojeniu wtórnym wynosi 559VA

559=350*Ia+6,3*19,8

W tym wypadku wychodzi Ia=1,24A

[mukoki]

Zakładając, że moc na uzwojeniu wtórnym wynosi 559VA

To założenie jest błędne w świetle dokonanego pomiaru średnicy uzwojenia pierwotnego. Dla takiej mocy średnica drutu powinna wynosić około 1,3mm a faktycznie ma 0,8mm.

Ps. Przy obliczaniu obciążalności uzwojenia anodowego najlepiej kierować się średnicą drutu, można ewentualnie założyć większą gęstość prądu np. 2,5A/mm*, wtedy pobierany prąd wzrośnie do 0,62A