Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Przymierzam się do zrobienia PP na PL36 w klasie B. Widzę w kartach katalogowych (EL36 - http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/fran ... e/EL36.pdf) , że prąd płynący przez siatkę drugą zmienia sie w dużym zakresie (0,5 - 19mA). Czy siatka druga wymaga oddzielnego źródła napięcia, czy da się zasilanie zrealizować na oporniku (tak jak np. w PP na el34 w klasie B)? Jeżeli tak, to jak dobrać opornik dla tego punktu pracy(proponowanego w karcie el36) ? Uz-300V.
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: śr, 27 czerwca 2007, 09:45
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Wycinek schematu z SANSUI 1000 - jednego z niewielu seryjnie produkowanych amplitunerów z lampami PL36 / 25E5 we wzmacniaczu. Ta konfiguracja daje wg producenta 33 W mocy na kanał (potwierdzone na mierniku mocy PWT-5A). Niestety nie mam danych cewki w zasilaniu siatek (nożka nr 4), ale napięcie na nich wynosi 1/2 anodowego.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Tak, siatka druga wymaga raczej oddzielnego zasilacza. Można zbić napięcie, ale nie opornikiem, a np. stabilitronem jarzeniowym.Kezo pisze: Czy siatka druga wymaga oddzielnego źródła napięcia, czy da się zasilanie zrealizować na oporniku (tak jak np. w PP na el34 w klasie B)? Jeżeli tak, to jak dobrać opornik dla tego punktu pracy(proponowanego w karcie el36) ? Uz-300V.
- gachu13
- 1250...1874 posty
- Posty: 1516
- Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
- Lokalizacja: Bestwina
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Warto by się jeszcze pokusić o rezystory szeregowe o wartości rzędu 50-100 Ohm do każdej siatki - mniejsze prawdopodobieństwo wzbudzania się stopnia.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
SQ9KQZ
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Zrób odczep przy nawijaniu transformatora sieciowego, dodaj prostownik z filtrem i gotowe. I tak konstruujesz od podstaw. Chyba, że masz gotowy transformator sieciowy.
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: śr, 27 czerwca 2007, 09:45
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Reszta zasilacza SANSUI 1000. Widać układ podwajacza napięcia do zasilania anod i jak przy tym wykorzystano podwajacz do zasilania siatki drugiej. Widać też jak rozwiązano zasilania biasu. Bardzo prosty i łatwy do skonstruowania zasilacz. I sprawdzony w tysiącach egzemplarzy.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
W tej chwili dysponuje jedynie TS70/8 o napięciach (przy U zas. = 230V) 144,5V 0,3A; 22,4V 0,2A; 21,3V 0,35A. Podłączyłem szeregowo uzwojenia 144,5V i 21,3V i po wyprostowaniu mam kolo 250 - 260V(w jałowym biegu) - miało by zasilać anody. Z ciekawości złożyłem pod to stabilizator szeregowy (http://www.forum.elektronika.xorg.pl/St ... -t363.html) na diodach zenera (20V 1,3W i 130V 1,3W w szeregu - tylko takie miał sprzedawca, nie było 150V) i tranzystorze KSE350 = MJE350 (300V) z oporem do bazy równym 20kOhm. Czyli punkt pracy układu z prądem zenera równym 5mA . Niestety zenerki poszły z dymem - przebiło je. Takie rozwiązanie wydaje mi się bardzo wygodne, mimo, ze nie uwzględnia zmian napięcia w sieci - chyba, ze skutkowałoby to brumem. Nie rozumiem powodów dla których uległy zniszczeniu. Czy taki stabilizator nie może pracować bez obciążenia ?
Pisze o takich rozwiązaniach, bo chciałem wykorzystać to co mam, przewijanie po doświadczeniach ze składaniem trafa głośnikowego nie jest tym o czym marzę. Zamówienie trafa uznaje za ostateczność.
Pisze o takich rozwiązaniach, bo chciałem wykorzystać to co mam, przewijanie po doświadczeniach ze składaniem trafa głośnikowego nie jest tym o czym marzę. Zamówienie trafa uznaje za ostateczność.
Ostatnio zmieniony pn, 11 sierpnia 2008, 10:15 przez Kezo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
1,3W :130V to prad stabilizacji 0,01 A -ale to przekroczyło pewnie moc strat elementu półprzewodnikowego i poszło z dymem.
Moc strat wymagana -przynajmniej 2 razy tyle -dobrać dobrze opornik szeregowy.
Moc strat wymagana -przynajmniej 2 razy tyle -dobrać dobrze opornik szeregowy.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Trzeba zajrzeć do katalogu, ale 1.3W jest raczej mała, można to obejść poprzez szeregowe łączenie diod o mniejszych napięciach, ale warto wtedy użyć identycznych (np. 3x51V, 5x30V). 5mA to założenie dla diod niskonapięciowych, dla wyższych napięć prądy te są odpowiednio (dużo) mniejsze np. dla 75V prąd wynosi max 4mA dla BZC85C75V
Nie ma co zabierać się za mniejsze moce diod niż 5W. Przy odpowiednim doborze można usunąć tranzystor.
Nie ma co zabierać się za mniejsze moce diod niż 5W. Przy odpowiednim doborze można usunąć tranzystor.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Dzisiaj złożyłem układ na zenerce 150V 5W, jak ją odpaliłem samą z rezystorem 20kOhm (ok 5mA) to działało dobrze. Po dodaniu tranzystora przebiło i tranzystor i zenerke. Mam jeszcze jedną 150V 5W i cztery sztuki na 33V 5W (1N5364B) (w sumie 132V - adekwatnie do napięcia zasilania). Nie wiem jak określa się wytrzymałość półprzewodników, ale jak mje350 nie daje rady w tym układzie to chyba jestem zmuszony połączyć te cztery diody szeregowo i ustawić im prąd 40mA, a z takiego stabilizatora zasilać obie siatki. Szkoda, że tak, bo zwiększa się stały pobór prądu, ale niech już będzie.
Tu jest katalog http://www.datasheetcatalog.org/datashe ... 717_DS.pdf. Jak dobrze rozumiem te diody maja max prąd zenera równy 144mA. Myślę, że przy dobraniu dobrego napięcia na siatce pierwszej (mam regulacje) w układzie z zasilaniem anod 250V i 130V na siatce drugiej wyciągnę ok 20W. Przy zachowaniu Ra dla punktu pracy z katalogu (3,5KOhm) nie przekroczę maksymalnego prądu katody. Co Panowie myślą o takim pomyśle?
Można jeszcze inaczej, podłączyć jeszcze jedno uzwojenie, tyko, ze ono ma 0,2A, wtedy osiągnę blisko 300V zasilania , po jednej zenerce 150V na siatkę i można myśleć o większej mocy.
Tu jest katalog http://www.datasheetcatalog.org/datashe ... 717_DS.pdf. Jak dobrze rozumiem te diody maja max prąd zenera równy 144mA. Myślę, że przy dobraniu dobrego napięcia na siatce pierwszej (mam regulacje) w układzie z zasilaniem anod 250V i 130V na siatce drugiej wyciągnę ok 20W. Przy zachowaniu Ra dla punktu pracy z katalogu (3,5KOhm) nie przekroczę maksymalnego prądu katody. Co Panowie myślą o takim pomyśle?
Można jeszcze inaczej, podłączyć jeszcze jedno uzwojenie, tyko, ze ono ma 0,2A, wtedy osiągnę blisko 300V zasilania , po jednej zenerce 150V na siatkę i można myśleć o większej mocy.
Ostatnio zmieniony pn, 11 sierpnia 2008, 10:16 przez Kezo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
A był ten tranzystor sprawny? Bo jeżeli nie to nic dziwnego. Zastosuj jakiś MOSFET np.: STP4NB80,STP5NK50
zamiast tego MJE. I dlaczego stosujesz PNP w szeregowym stabilizatorze napięcia dodatniego??
zamiast tego MJE. I dlaczego stosujesz PNP w szeregowym stabilizatorze napięcia dodatniego??
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Racja, co za głupota, dzięki, waliłem tego mje 350, zamiast 340 , pomyliłem typy. Wstyd! Nie mam pod ręka żadnych mosfetow. Co sadzisz o BF459 ? http://www.datasheetcatalog.org/datashe ... 164_DS.pdf. Tranzystor był sprawny ale wpiąłem go jak bym wpinał NPN-a.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Potrzebujesz 4xPL36 czyli ok.80mA przy 160V, aby stabilizator pracował poprawnie, potrzebne jest na filtrze ok. 180-200V, co przy 80mA daje 1.6-3.2W czyli za dużo jak na to maleństwo. Zastosowałbym MJE13005, ale praktycznie wybieram MOSFETY i to w izolowanej obudowie. Konieczny będzie radiator i izolacja tranzystora.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Wybacz, nie rozumiem, dlaczego czterech lamp ? Ja mam tylko dwie i dla tylu przewidziany jest punkt pracy. Prąd dwóch siatek przy wysterowaniu to 40mA.
Re: Klasa B a zasilanie siatki drugiej (PL36 push-pull)
Uroiłem sobie, że to do stereo. Do 40mA powinien wystarczyć, ale koniecznie z radiatorem, bo będzie wrzący.