Piec basowy

[krzychusss]

Witam.
Skleciłem (z kilku konstrukcji) schemat (załącznik) - podobno jest w porządku, ale rzućcie okiem
Preamp to fender z Red Barona - i tu mam pytanie: czy da radę pograć na tym preampie na gitarze basowej? Czy muszę szukać czego innego?
Druga sprawa - jeśli chciałbym wykorzystać w pewnych sytuacjach tylko preamp (np. do nagrywania, czy dla puszczenia na inną końcówkę), czy muszę odciąć zasilanie od końcówki w headzie, czy wystarczy nie "podawać" na nią sygnału z przedwzmacniacza?

Dzięki z góry.


EDIT: Wstawiłem schemat, gdzie jest nie-taki korektor... Ale mniejsza o niego

[megabit]

Druga sprawa - jeśli chciałbym wykorzystać w pewnych sytuacjach tylko preamp (np. do nagrywania, czy dla puszczenia na inną końcówkę), czy muszę odciąć zasilanie od końcówki w headzie, czy wystarczy nie "podawać" na nią sygnału z przedwzmacniacza?

Można i bez odcinania, ale lampka szybciej padnie, wiec chyba lepiej odłączyć

[Turgon]

Najwygodniej wyciągnąć lampkę

[krzychusss]

Najwygodniej wyciągnąć lampkę

Wiesz... To ja już raczej ten przełącznik zastosuję
I ok - potwierdziliście moje przypuszczenia, zastosuję więc odcięcie zasilania.

[painlust]

a nie lepiej było zastosować preamp z bassmana? Tam są np. mniejsze kondziły w katodach choć topologia w sumie ta sama.

[krzychusss]

a nie lepiej było zastosować preamp z bassmana? Tam są np. mniejsze kondziły w katodach choć topologia w sumie ta sama.

Masz na myśli to co w załączniku?
Trochę jest tych bassmanów.

[painlust]

akurat nie to.

[krzychusss]

Tak właśnie myślałem.
Ten jest lepszy.
Ale to raczej kosmetyczne zmiany są. Czyli mój schemat będzie działać - najwyżej czeka mnie eksperymentowanie z niektórymi wartościami.

EDIT: No... Zmiany kosmetyczne - nie licząc drugiej lampy