Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: Turgon »

Mianowicie. Chciałem dzisiaj rano podpiąć mój wzmacniacz do kolumny na dwóch Eminencach V12. Podpiąłem je. Podgłośniłem Master Volume (był na 0) - uderzyłem w struny, usłyszałem bardzo cichy przesterowany dźwięk mimo gainu prawie na 0. No i wtedy to się stało - trzask i z trafka poszło trochę dymu - natychmiast wyłączyłem anodowe i żarzenie. Potem po rozładowaniu kondensatorów zmierzyłem, że nie ma połączenia między końcami zewnętrznego pierwotnego. Czyli muszę je od nowa nawinąć?
Co mogło to spowodować?

Jedyną zmiana w przypadku wzmaka było przełożenie go na kolumnę... i przepięcie na uzwojenie 4Ohm, ale dwa dni wcześniej śmigał na nim bez żadnych problemów.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: Vault_Dweller »

Może gdzieś w kolumnie lub połączeniach coś nie stykało, albo się zwarło?
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: Wincenty »

Vault_Dweller pisze:Może gdzieś w kolumnie lub połączeniach coś nie stykało, albo się zwarło?
Raczej rozwarło - lampowy wzmacniacz zniesie zwarcie lepiej niż brak obciążenia.
___//--RS--\\___
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: Turgon »

Z tego względu odpakuje terminal i sprawdzę połączenia.
Natomiast otworzyłem wzmaka i zobaczyłem bezpiecznik - jak zazwyczaj drucik jest przepalony, to tutaj osadził się na szkle :shock:

Trafo jest w rozbiórce i przewinę uzwojenia pierwotne zewnętrzne i wtórne, żeby było najbardziej zewnętrzne... Czyli czeka mnie powtórka z koszmaru pt. 800 zwoji ;)
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: KaKa »

Turgon pisze:to tutaj osadził się na szkle :shock:

Dla mnie to szok kiedy jest tylko przerwany :D
Turgon pisze:Trafo jest w rozbiórce i przewinę uzwojenia pierwotne zewnętrzne i wtórne, żeby było najbardziej zewnętrzne... Czyli czeka mnie powtórka z koszmaru pt. 800 zwoji ;)
Hah, na nawijarce to 30 sekund :)
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6278
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: cirrostrato »

Szybki jesteś Kacperku,ja w tym czasie to nawinę jedną izolacyjną przekładkę międzywarstwową...
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: KaKa »

W sensie że 800 zwojów to 30 sekund. Wiadomo, że reszta operacji zajmuje najwięcej czasu.
Btw, chcesz filmik z pracy automatu nawijącego 12 cewek na raz drutem 0.032? Kręci się 16 000 obr/min :D . Filmik waży 12MB.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: fugasi »

Wrzuć na jakiś rapidshare i daj nam tu link, myślę że sporo ludzi chętnie obejrzy.
_
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: KaKa »

Mówisz masz.
http://rapidshare.com/files/132392846/w ... o.avi.html
Co prawda automat nie ma założonego ani drutu ani cewek ale i tak robi imponujące wrażenie. Cena też, 120 000 euro :D . Film słabej jakości bo kręcony z aparatu. Nagrany na targach w Berlinie.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: fugasi »

Piękny kawałek maszynerii, chciałbym to zobaczyć w akcji z drutem. Tylko dźwięk tych 16.000 trochę denerwujący, przypomina gabinet stomatologiczny.
A jakość filmiku zadziwiająco dobra, Jaki to byl telefon?
_
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Trafo do przewinięcia - jeśli tak to dlaczego?

Post autor: Turgon »

KaKa, ja niestety pracuje ręcznie - tylko i wyłącznie xD
ODPOWIEDZ