
O co chodzi z tymi cenami....
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Przy danych które podałem a takie wskazuje mi miernik wychodzi 30H 

-
- 500...624 posty
- Posty: 546
- Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
Re: O co chodzi z tymi cenami....
A mierzył ktoś indukcyjności dużych dławików z zasilaczy komputerowych? Ja mam jeden taki (i jeden świetlówkowy) w prototypie wzmacniacza, i działa jak należy. Ale nie sprawdzałem, jak działa bez tych dławików, a oscyloskopem nie wolno macać takiego napięcia 
Swoją drogą, ten wzmacniacz już dawno powinien być w obudowie, a podzespoły ciągle leżą luzem w starej pokrywie od gramofonu

Swoją drogą, ten wzmacniacz już dawno powinien być w obudowie, a podzespoły ciągle leżą luzem w starej pokrywie od gramofonu

Re: O co chodzi z tymi cenami....
Powiedz, że żartujesz.
http://www.tranzystor.pl/elementy.php?kat=5&skip=0
http://www.tranzystor.pl/elementy.php?kat=5&skip=0
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Bardzo prosto można zmierzyć indukcyjność podłączając uzwojenie szeregowo z miliamperomierzem prądu zmiennego pod napięcie 220V (!) i korzystając z zależności:Beier pisze:No i wychodzi że TG2,5-2-666 ma 23Htraxman pisze:Pomierzy, pomierzy to tylko 50Hz i czułość miernika też wystarczy. Uzwojenie w szereg z rezystorem np. 100Om, mierzysz napięcie zasilania całości, spadek napięcia na uzwojeniu - prawo Oma, ołówek i już znasz indukcyjność.
W katalogu podają że 10H więc coś chyba robię źle... Podłączyłem uzwojenie pierwotne TG w szeregu z 100 Ohm do wtórnego TS o napięciu 8V.
L=700/I
gdzie L w Henrach a I w miliamperach.
Przykładowo - tak pomierzona indukcyjność uzwojenia pierwotnego transformatora TWOP19 wynosi 40H. Oczywiście dla dławików czy transformatorów ze szczeliną powietrzną ten sposób pomiaru nie uwzględnia nasycania rdzenia przez składową pradu stałego, przepływającej przez uzwojenie, stąd różnice w wartościach indukcyjności.
Bądźmy wdzięczni idiotom. Gdyby nie oni, reszta nigdy nie osiągnęłaby sukcesu. [M.Twain]
Re: O co chodzi z tymi cenami....
A może to jednak dławik z PFC, ten ma spore możliwości jeżeli chodzi o zastosowanie go w filtrze, jest i szczelina w rdzeniu i indukcyjność kilku henrów w zależności od mocy zasilacza - do małego wzmacniacza jak znalazł na zasadzie lepsze to niż nic. Zachęcające są też niewielkie rozmiary takiego dławika.Zibi pisze:Powiedz, że żartujesz.
http://www.tranzystor.pl/elementy.php?kat=5&skip=0
Re: O co chodzi z tymi cenami....
http://www.pca.com/NewProducts/PFCBoostInductors.cfmtraxman pisze: indukcyjność kilku henrów w zależności od mocy zasilacza
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Tak na zdrowy rozsądek, do kompensacji przesunięć wnoszonych przez pojemność, indukcyjność powinna być tego samego rzędu. Trudno spodziewać się henrów przy pojemnościach na poziome pojedynczych mF.
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Gdzieś mi się pałęta taki dławik, pomierzę jak znajdę i zobaczymy co da się z niego zrobić.