jakiś pomysł na końcówkę mocy…

[Piotr]

Różnice między ECL i PCL86 były już wałkowane nie raz. Jak na razie wszystkie znaki na niebie i ziemi wkazują na to, że jest to ta sama lampa z innym grzejnikiem, a różnice parametrów (szczególnie maksymalnych) zależą od tego, kto je podaje

[OTLamp]

Sprawdzałem dzisiaj, bo wcześniej zamieniałem je na pałę jedyna różnica w części pentodowej to prąd anody nie 36 tylko 39mA, inne wzmocnienie i moc anody, ale na poziomie pomijalnym (20/21 4.0/4.1W).
Dokumentacja często nie zawiera wszystkich polecanych punktów pracy, a jedynie typowe, reszta zależy od wyboru opracowującego aplikację.

Nie ma tam żadnych różnic. Charakterystyki ECL86 i PCL86 są identyczne, zarówno części triodowej, jak i pentodowej. PCL86 ma po prostu w kartach katalogowych podane warunki pracy dla mniejszego napięcia zasilania (230V) co wynika z faktu, że pracowała w układach zasilanych wprost z sieci, gdzie siłą rzeczy napięcie anodowe było ograniczone, więc nie było sensu podawać tam warunków pracy dla Ua/Us2 wynoszącego np. 300V, czy nawet 250V.

[traxman]

No to dla zamącenia dane Philipsa dla ECL/PCL tylko pierwsze strony dla porównania - błąd w druku, rozwój produktu czy coś innego? Są to dane typowe, ale różnica jednak jest.

[jethrotull]

Różnice się mieszczą w rozrzucie parametrów. Zresztą to jest "quick reference", a nie parametry graniczne, jak ktoś tu twierdził. To co jest tam napisane dotyczy pewnie proponowanego punktu pracy, a ten jest różny dla obu lamp, z przyczyn kótre podał OTLamp.

[OTLamp]

No to dla zamącenia dane Philipsa dla ECL/PCL tylko pierwsze strony dla porównania - błąd w druku, rozwój produktu czy coś innego? Są to dane typowe, ale różnica jednak jest.

Ale zauważ*, że to 39mA i reszta danych z tej ramki (PCL86) dotyczy zasilania Ua=Us2=230V, a to 36mA i reszta danych (ECL86) dotyczy zasilania Ua=Us2=250V. Przecież parametry statyczne zależą od punktu pracy.

*typical characteristics na następnej stronie

[traxman]

Zgadza się w 100%, ale patrząc na pierwszą stronę można się ciachnąć.
Ciekawe dlaczego dla PCL przemilczane są parametry dla PP.

[jethrotull]

A znasz jakąś fabryczną konstrukcję ze wzmacniaczem PP na PCL86?

[OTLamp]

Zgadza się w 100%, ale patrząc na pierwszą stronę można się ciachnąć.

Ano można, zwłaszcza gdy otworzy się kartę katalogową jakiejś lampy od odchylania, np. PL504. Philips podawał takie skrócone dane dla typowej aplikacji. Nie wiem po co to robił, ale czasami przejawiał takie dziwne zwyczaje, juz nawet kilkadziesiąt lat wcześniej.

A znasz jakąś fabryczną konstrukcję ze wzmacniaczem PP na PCL86?

Np. telewizor Opal

Ciekawe dlaczego dla PCL przemilczane są parametry dla PP.

Zapewne dlatego, że przy zasilaniu z 230V zysk byłyby niewielki. Telewizor Opal miał chyba moc wyjściową z 5W. Co innego z PL84 czy PCL82.

[traxman]

Nie znam oprócz telewizora. Mój wzmacniacz leży na parapecie i czeka na swoję kolej PP na PCL (wątek PP-PCL86, miłe widziane uwagi:
viewtopic.php?f=8&t=10986
).
Na razie 11W z 250V, ale jeszcze nie skończyłem. Zysk niewielki faktycznie, ale PCL jest dużo i tanio (ostatnio 5PLN/szt).

PS. Te dane można by zostawić, tylko niech podają w jakim punkcie - na tej samej stronie w przypisach. Widocznie na mnie najwyższy czas na podwójne okulary.

[OTLamp]

niewielki faktycznie, ale PCL jest dużo i tanio (ostatnio 5PLN/szt).

A pewnie, można też i więcej użyć i żarzyć szeregowo z jakimś ładnym ruskim oktalowym bareterem na 0.3A Ua=Us2 bym dał 300V i typowe warunki z karty ECL86.

[traxman]

Jako, że mam kartonik tych lamp, to następny ogień to będzie 4xPCL PP z pentodami równolegle.
Wzmacniacz z wątku wydaje mi się przyzwoita alternatywę dla oklepanego ECC83/2xEL84 chociażby ze względu na niższe koszty, mniej podstawek, mniejszy transformator (sprawniejsze żarzenie) itp.
Nie mam bareterów, stosuję w szereg bezpieczniki polimerowe RXE065 (dla 2szt. PCl) aby ułatwić im rozruch.

[whwp]

Nie mam bareterów, stosuję w szereg bezpieczniki polimerowe RXE065 (dla 2szt. PCl) aby ułatwić im rozruch.

Nie znam Cię osobiście, ale już Cię lubię

Wojtek.