Pomoc w naprawie PMZ-11

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: Michał_B »

Niestety musiałem zostawić (narazie) ten wymieniony rezystor bo inaczej nie moge potkiem złapać punktu pracy.

Miernik wskazuje 10% zniekształceń. Moze być to wina niesparowanych BFP w AC? Czego to jeszcze może być wina? I czemu potek R12 nie wystarcza do dania T3 dobrego punktu pracy?

Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: ATM »

Sam nie wiem co mu dolega, ale można pospekulować. Zniekształcenia na poziomie 10% to dużo. Tak czy siak, mostek nie równoważy się, i sadzę, że jest to jeszcze na etapie równoważenia wstępnego, a więc za pomocą matryc rezystorów. Wzmacniacz W/Z, nie chce być dostatecznie selektywnym, w dokumentacji jest gdzieś napisane ile dB jest tłumiona podstawowa częstotliwość. Być może przyczyna leży w samym wzmacniaczu z mostkiem, albo liczniki niewłaściwie zliczają częstotliwość i w efekcie załączają niewłaściwą ilość rezystorów w matrycy.
Może należy podać na miernik określoną częstotliwość i po zliczeniu jej przez liczniki, sprawdzić stany na ich wyjściach, oraz to czy załączyły się odpowiednie rezystory? Podane są czasy bramkowania dla układu podstawy czasu. Można z tego wyliczyć jaki powinien być stan po zakończeniu zliczania. Czy wskaźnik częstotliwości pokazuje prawidłową wartość? Jeśli tak, to proces zliczania powinien być prawidłowy. Pozostaje matryca, sprawdziłeś ją? Etap z żarówkami, to już ostateczne, precyzyjne dostrojenie i dopiero wtedy działa układ A/C. Może na razie w ogóle odłączyć żarówki i sprawdzać tylko pierwszy cykl?

Wiem, że łatwiej jest „gdybać” niż naprawić .
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: Michał_B »

Sprawdzałem i jest to wina dostrajania zgrubnego (samo zgrubne - 19%, a z dokładnym 10%).
Częstotliwość pokazuje dobrą. przekaźniki są dobre (oprócz 2 które cicho zaskakują, nie mam takich na podmianę.)
Tranzystory i sterowanie jest ok.
Teraz gorsza sprawa..
Napięcia przedstawiam w arkuszu Exela
Załączniki
Zeszyt1.xls
(13.5 KiB) Pobrany 133 razy
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: ATM »

Podstawowy problem to fakt, iż na wyjściu pierwszej części wzmacniacza W/Z masz 3 razy mniejszy sygnał niż u mnie ( przy kalibracji). Bezwzględnie trzeba to naprawić, najlepiej w trybie kalibracja, kiedy reszta „ustrojstwa” nie działa. Dopóki tego nie usuniesz, nie ma sensu przechodzić do następnych kroków miernika. Masz za niskie napięcie sygnału na wejściu WZ. U mnie na wejściu 27 WZ jest sinus ok. 0,75Vpp w obu stanach miernika. Sprawdź dzielnik z potencjometrem – „kalibracja” i wzmacniacz układu wejściowego UWE. Może to jest przyczyną
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: Michał_B »

heh.
Wzmacniacz wejściowy działa chyba dobrze. Zmierzysz napięcia na wejściu i wyjściu UWE?
Napięcie na wejściu WP (w czasie kalibracji przy pełnym wysterowaniu wskazówki)
Coś mi sie zdaje jakby WP miał za duże wzmocnienie, i podczas kalibracji (wskazówka na 100%) ma mniejsze napięcie na wejściu ale ono odpowiada 100%?
Żeby mieć takie napięcia jak ty masz na wejściu WZ to muszę kalibracje dać przełącznik na min (300mV) choć podaje sygnał około 5V.

Czyli wzmacniacz wejściowy ma za małe wzmocnienie a wzmacniacz wskazówki za duże?
Już sie pogubiłem troszkę z nim :|
ciężko będzie z naprawą.. Najwyżej jeszcze ze 2 tyg posiedzę. Choć już dużą cześć jego naprawiłem.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
traxman

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: traxman »

Wysłałem Ci tranzystory, nie wiem kiedy dojdą bo PP strajkuje.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: Michał_B »

Jeszcze raz Dzięki!
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: ATM »

Na razie sprawdź dzielniki kalibracji, UWE oraz WZ i WP. Podaję napięcia sinus pp, w kolejnych punktach toru. Miernik stoi w stanie kalibracja-pełne wychylenie wskazówki, pozycja dzielnika wejściowego na drugiej kropce od końca (prawa strona), dzielnik zniekształceń zakres 100% , f=1KHz


(U WE na wejściu miernika)7Vpp – (1+2UWE)1,2Vpp- (12+13UWE)1,25Vpp- (27+28WZ)0,75Vpp-(25+26WZ)0,7Vpp-(23+24WZ)0,12Vpp- (12+13WZ)brak sygn.- (10+11WZ)0,8Vpp-(27+28WP)brak sygn.-(16+17WP)0,35Vpp

Masz tu całą „rozpiskę” poziomów sygnału w torze głównym. Sprawdź.
Mówiłem, że będzie ciężko, może lepiej porozumieć się z kol. Traxman? I odżałować to 0,5l :) .
Ostatnio zmieniony czw, 5 czerwca 2008, 16:12 przez ATM, łącznie zmieniany 1 raz.
traxman

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: traxman »

ATM, już znalazłem następcę, ale nie mam jeszcze pieniędzy na zakup :(
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: ATM »

Pewnie nie zdradzisz co to? :( . To może choć na prv. , obiecuję, że nie zrobię Ci konkurencji :)
traxman

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: traxman »

HAMEG 8027 z drugiej ręki, bez kasety, trzeba dorobić zasilanie. Jest wycofany już z produkcji, ale będę szukał.
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: ATM »

Ładny, trochę mały zakres górnych częstotliwości, ale chętnie wymienię na PMZ-ta :D
Link do PDF na ten temat.
http://www.akh.se/hameg/pdf/hm8027-serv.pdf

W NDN, cena ok. 1200zł.
Też bym chciał :)
Załączniki
Hameg
Hameg
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: Michał_B »

nie chodzi o to zeby odzalowac, tylko zeby naprawic i nauczyc sie czegos.
Wielkie dzieki za pomiary. To już wiem co robie po powrocie ze szkoly.
Jakos go naprawimy. Nie moze byc miernika ktorego predzej czy puzniej nie naprawie.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: ATM »

To tylko podziwiać Twoją postawę, prawidłowo.
Przy rozpisce, gdzie pisałem ( brak sygnału), może również oznaczać b. mały sygnał. I tak np. wejścia 27+28 WP, muszą mieć sygnał, który wdg. instrukcji jest na poziomie 1mV.
traxman

Re: Pomoc w naprawie PMZ-11

Post autor: traxman »

Toś mi zabił klina, nie wiem czy sobie go poskładać czy kupić!?
Jest prosty jak cep. Części też nie są specjalnie trudno dostępne.
Do wywalenia jest tylko układ odczytu bo prościej będzie zrobić na ICL7106 lub dać wyjście na V640.
ODPOWIEDZ