O co chodzi z tymi cenami....
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Warto by znaleźć powód takiej odmiany! Poprzedni dławik miał za małą szczelinę i się nasycał?
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Prawdopodobnie tak... Wcześniej nie zdawałem sobie sprawy z trudności nawinięcia dławika nie mówiąc już o trafie do SE. W warunkach domowych jest to naprawdę trudne żeby dobrać idealnie szczelinę. jethro zabrania ale na dniach mam nadzieję nabyć całkiem przyzwoity dławiczek a jak nie to kupię jakieś małe trafko na rdzeniu "O" - TG to na razie rozwiązanie tymczasowe 

- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Nie że zabraniam, ino mi się serce kraje 
może taki: http://www.allegro.pl/item358307186_dlawik_.html

może taki: http://www.allegro.pl/item358307186_dlawik_.html
-
- 500...624 posty
- Posty: 545
- Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
- Lokalizacja: Przeworsk/Kraków
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Jeszcze chwila i taniej będzie kupować na wschodzie
http://cgi.ebay.pl/ECC230-6AS7G-6N13S-S ... dZViewItem
http://cgi.ebay.pl/ECC230-6AS7G-6N13S-S ... dZViewItem
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Oczywiście, powiedziałbym że już jest. Trzeba mieć tylko opanowany kanał przerzutowy np. z Ukrainy.
Ciekawym źródłem może być Białoruś, choć ze względu na sytuacje geopolityczną trudno się tam dostać, a jeszcze trudniej wyjechać
Ciekawym źródłem może być Białoruś, choć ze względu na sytuacje geopolityczną trudno się tam dostać, a jeszcze trudniej wyjechać

http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Pomyślałem to samo przeglądając e-bay'asztyga20 pisze:Jeszcze chwila i taniej będzie kupować na wschodzie
http://cgi.ebay.pl/ECC230-6AS7G-6N13S-S ... dZViewItem

Re: O co chodzi z tymi cenami....
No i wychodzi że TG2,5-2-666 ma 23Htraxman pisze:Pomierzy, pomierzy to tylko 50Hz i czułość miernika też wystarczy. Uzwojenie w szereg z rezystorem np. 100Om, mierzysz napięcie zasilania całości, spadek napięcia na uzwojeniu - prawo Oma, ołówek i już znasz indukcyjność.

Re: O co chodzi z tymi cenami....
Jak to dokładnie mierzyłeś i liczyłeś? Po co opornik 100 omów? Nie masz miliamperomierza prądu zmiennego?
Re: O co chodzi z tymi cenami....
L=1/w x pierw.(Z2-R2) w=2pi x f
Układ RL traktuje jak dzielnik napięcia - mierzę napięcie przed układem, potem za opornikiem z czego mam spadek napięcia tym samym prąd, potem odejmuję to napięcie od początkowego lub też mierzę napięcie na dławiku. Potem oporność uzwojenia omomierzem. Mam amperomierz dla przebiegów zmiennych.
Układ RL traktuje jak dzielnik napięcia - mierzę napięcie przed układem, potem za opornikiem z czego mam spadek napięcia tym samym prąd, potem odejmuję to napięcie od początkowego lub też mierzę napięcie na dławiku. Potem oporność uzwojenia omomierzem. Mam amperomierz dla przebiegów zmiennych.
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Pomiar indukcyjności uzwojenia o ile się nie pomyliłem, korzystając tylko z woltomierza i omomierza.
Poprawię obrazek wieczorem, aby był bardziej użyteczny, a nie tylko symboliczny.
Na razie polecam metodę Brysa.
Metoda trzech woltomierzy, dla której wyprowadzałem równanie (z pominiętym operatorem j lub i jak kto lubi) w wersji technicznej czyli prostej w zastosowaniu:
http://elektro.w.interia.pl/dokument/metrol/index.html
Nie należy tej metody lekceważyć pomimo skomplikowanego pozornie układu, praktycznie woltomierz wystarczy jeden, źródło sinusa mamy o znanej wartości napięcia i częstotliwości, odpowiednio je modyfikując możemy mierzyć cewki w szerokim zakresie indukcyjności. Woltomierz o szerokim zakresie częstotliwości jest jednak łatwiej dostępny niż amperomierz. W skrajnym wypadku, można do pomiarów napięć użyć oscyloskopu, co zapewni nam dokładność rzędu kilku procent. co jak na pomiar indukcyjności jest wynikiem przyzwoitym.
Poprawię obrazek wieczorem, aby był bardziej użyteczny, a nie tylko symboliczny.
Na razie polecam metodę Brysa.
Metoda trzech woltomierzy, dla której wyprowadzałem równanie (z pominiętym operatorem j lub i jak kto lubi) w wersji technicznej czyli prostej w zastosowaniu:
http://elektro.w.interia.pl/dokument/metrol/index.html
Nie należy tej metody lekceważyć pomimo skomplikowanego pozornie układu, praktycznie woltomierz wystarczy jeden, źródło sinusa mamy o znanej wartości napięcia i częstotliwości, odpowiednio je modyfikując możemy mierzyć cewki w szerokim zakresie indukcyjności. Woltomierz o szerokim zakresie częstotliwości jest jednak łatwiej dostępny niż amperomierz. W skrajnym wypadku, można do pomiarów napięć użyć oscyloskopu, co zapewni nam dokładność rzędu kilku procent. co jak na pomiar indukcyjności jest wynikiem przyzwoitym.
Ostatnio zmieniony pn, 2 czerwca 2008, 18:30 przez traxman, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: O co chodzi z tymi cenami....
A w życiu, nie można sobie arytmetycznie sumować rezystancji i reaktancji, chyba że operuje się na wartościach symbolicznych.
Re: O co chodzi z tymi cenami....
L=Xl/2*pi*f
Xl=sqr[(Z^2)-(R^2)]
Z=U/I - przy prądzie zmiennym, mierzymy U oraz I odpowiednimi miernikami zasilając układ sinusoidą
R - to zwykła rezystancja uzwojenia, mierzona przy prądzie stałym.
Xl=sqr[(Z^2)-(R^2)]
Z=U/I - przy prądzie zmiennym, mierzymy U oraz I odpowiednimi miernikami zasilając układ sinusoidą
R - to zwykła rezystancja uzwojenia, mierzona przy prądzie stałym.
Re: O co chodzi z tymi cenami....
Wyszło że TG2,5-2-666 ma tym razem 30H.
Prąd to I=23,6mA, napięcie 223V, oporność uzwojenia 386 Ohm.
Prąd to I=23,6mA, napięcie 223V, oporność uzwojenia 386 Ohm.
Re: O co chodzi z tymi cenami....

Przy założeniu że sinus jest nie ma zniekształceń,nie są uwzględnione oporności mierników.
Czyli tak jak napisał Bryś.