Problemy po uruchomieniu JCM'a

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Więc tak... Po uruchomieniu wzmacniacza (Sama końcówka jak i też z pre-ampem) okropnie to brzęczy. Znika dźwięk przy maksymalnym podniesieniu napięcia Biasu. Jak się wpiąłem między wejście trafa a anodę to miernik nie wskazywał zerowe natężenie prądu. Nie podobało mi się, to podpiąłem pre-amp. Podpiąłem też gitarę i zagrałem conieco bawiąc się pokrętłami. Wzmacniacz dziwnie brzęczał, a nie dźwięk charczał. Pomijając to, że korekcja w pre-ampie praktycznie nie robiła na nim wrażenia. Jaka może być tego przyczyna?

P.S.
Wzmacniacz jest tylko z chassis (Nie do końca zamkniętym. Takie U.) A głośniki leżą na podłodze (dwie Tesle ARZ6608 połączone szeregowo i na wyjście trafa 16OHm)

P.S.2
Po raz pierwszy uruchamiam wzmacniacz przeciwsobny.

EDIT//
Schemat http://schematicheaven.com/marshallamps ... w_1959.pdf
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Marvel »

Zrobiłeś dokładnie według tego schematu? :shock: :shock: Zero modyfikacji? Może lepiej daj prawdziwy schemat tego, co faktycznie zrobiłeś.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Dokładnie według niego, a co? Tzn. zredukowałem liczbę lamp w końcówce, do dwóch. Pięćdziesiąt watów wystarczy. I Bias uzyskałem z dodatkowego trafka podpiętego odwrotnie pod żarzenie. No i dałem elektrolit 220uF zamiast 330uF w pre-ampie.

I prosiłbym o konkretne odpowiedzi.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: megabit »

Masz uziemiony jeden koniec trafa wyjściowego?
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Tak. Idzie do masy jacków a potem z nich do gwiazdki i punktu w chassis.

Wrzuciłbym zdjęcia, ale USB mam spalone...
EDIT//
Przepraszam, rzeczywiście nie podpiąłem masy.
Zniknęło charczenie, ale przester jakiś dziwny, a clean'u brak. Zakłócenia też duże. Przy dojechaniu do końca potencjometrem Treble zaobserwowałem, że następuje przerwanie dźwięku na sekundę, ale chyba jest to związane z zalaniem przeze mnie cyną tego potencjometru (na początku lutowałem do góry nogami). Zaobserwowałem przy wysterowaniu, że anodę zaczyna otaczać błękitna poświata, gdy zmniejszam bias... Kolejną dziwną rzeczą jest o iż kiedy używam drugiej pary wejść to reguluje ich głośność także potencjometr kanału Bright. Co jest dla mnie co najmniej dziwne. Też dla mnie maławy jest wpływ master volume, a przy użyciu presence sygnał zaczyna wariować.

Anodowe zmierzyłem i wynosi: 500V DC, a BIAS -80V DC.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: megabit »

Mam nadzieje ze preamp nizszym :lol:

Ile masz na S2?

To normalne ze robi sie poswiata. Biasem regulujesz ujemne napiecie a tym samym prad spoczynkowy. Uwazaj! Nie przekrocz wartosci krytycznych bo lampki przeciazysz I bedzie klops.
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Prąd spoczynkowy mierzy się pomiędzy trafem wyjściowym, a anodą lampy? I kiedy następuje przeciążenie?
A na S2 zaraz zmierzę. (Nie mam dławika, tylko rezystor 100Ohm)

P.S.
Trochę dojeżdżam te 6p3s-e ;) No, ale niestety to wina sieci elektrycznej u mnie. Wymierzyłem w gniazdku 250V...
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: METALOWIEC »

Wstaw w katody lamp mocy rezystory 1Ohm i na nich mierz prąd spoczynkowy katody. Ustawiaj na jakieś 35mA i wszystko będzie ok.
Pozdrawiam, Jarek ;)
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Między katodę a masę?
EDIT//
Napięcie na S2 to 550V
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: METALOWIEC »

dokładnie tak.
Pozdrawiam, Jarek ;)
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Dobra, to wpiąć się amperomierzem między rezystor a masą czy też między katodę a masę?

I czy muszą być rezystory akurat 1Ohm? Nie może być jakaś inna wartość, bo jak patrzyłem, to cieniutko u mnie z takimi. Mam trochę mniejsze np. 0,5Ohm'a...
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Thereminator »

Nigdzie się nie wpinasz - mierzysz spadek napięcia na rezystorze i obliczasz prąd z prawa Ohma. Moze być inna wartość rezystora, ale najlepiej jest użyć 10 lub 1Ω - łatwiej liczyć.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Okej, to no problem. Ale to dopiero jutro, bo jestem po myciu włosów i nieco mi z nich kapie...
Kuba Baron
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 85
Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Kuba Baron »

Wyjmij lampę inwertera i uruchom najpierw stopień mocy.Napięcia , które podałeś ( 500 anoda , 550 S2 ,-80 biass ) to jakieś nieporozumienie.Zmierz jeszcze raz. Napięcie S2 musi być niższe od anodowego a biass w granicach minus 40-45V, jeżeli wzmacniacz ma pracować w klasie AB.
Przy tych parametrach napięcie na opornikach 1 Ohm wpiętych w katody powinno być w granicach
35-40 mV, co daje 35 -40 mA prądu katodowego.

'biass'??? Po polsku - 'polaryzacja'.
Kuba
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: Problemy po uruchomieniu JCM'a

Post autor: Turgon »

Kuba Baron pisze:Wyjmij lampę inwertera i uruchom najpierw stopień mocy.Napięcia , które podałeś ( 500 anoda , 550 S2 ,-80 biass ) to jakieś nieporozumienie.Zmierz jeszcze raz. Napięcie S2 musi być niższe od anodowego a biass w granicach minus 40-45V, jeżeli wzmacniacz ma pracować w klasie AB.
Przy tych parametrach napięcie na opornikach 1 Ohm wpiętych w katody powinno być w granicach
35-40 mV, co daje 35 -40 mA prądu katodowego.
Nie na na anodzie mierzyłem. Mierzyłem na mostku.
I z ustawieniem biasu, to po co wyjmować inwerter ?
ODPOWIEDZ