Kupiłem Elektrita!!!

[Maciej Szczodrowski]

Nie wiem, czy dobrze zrobiłem, ale kupiłem tego Elektrita:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=324066024

Powiedzcie, czy to dobry zakup był. Co o nim sądzicie? Na droższego nie było mnie stać. Mam dobrego stolarza, który zrobi obudowę. Nie wiem, czy z elektroniką dam radę. No i już zaczynam szukać części. Macie coś, np. skalę?

I jeszcze jedno pytanie: jak bardzo środek jest oryginalny?

Pozdrawiam!
Maciek.

[gachu13]

Żeby to był jeszcze Elektrit.... ale tak serio to może być nawet coś ciekawszego - zresztą kolega Czujnik już o tym pisał. Środek wygląda całkiem przyzwoicie, powinno się dać uruchomić. Gorzej ze skalą - jak to jak jakaś mała manufaktura to będzie duuuży problem. Tak swoją drogą - jak już radio dostaniesz w swoje ręce to zrób dobre zdjęcie tego kawałka skali, może ktoś to zidentyfikuje.
Tak czy inaczej - gratuluję zakupu i życzę cierpliwości w restauracji!
Pozdrawiam

[Maciej Szczodrowski]

Nie Elektrit? Szkoda (bo się napaliłem na niego), ale i tak się cieszę, bo w końcu będzie to jakieś radio przedwojenne i niedrogo jak na modele z tego czasu. A o co chodzi z tym Poltonem? Zaciekawiło mnie to.

[tszczesn]

Nie Elektrit? Szkoda (bo się napaliłem na niego), ale i tak się cieszę, bo w końcu będzie to jakieś radio przedwojenne i niedrogo jak na modele z tego czasu. A o co chodzi z tym Poltonem? Zaciekawiło mnie to.

Raczej nie. A 'Polton' to polski wytwórca głośników, czyli radio zapewne było jako całość zrobione u nas. Nie jest to prosta jednoobwodówka, więc pewnie nie samoróbka, tylko coś fajnego - może Tekafon?

[Maciej Szczodrowski]

Oczyściłem dzisiaj środek radia, poprawiłem zimne luty. znalazłem w nim masę kondensatorów z metką "Sator" (Austria?), jeden kondensator "Always" i jeden "Dubiliter".
Lampy to: RES964, AF2, AK1, PHILIPS MINIWATT E444 (chyba) i jedna niezidentyfikowana. Jest też bardzo ciekawy wskaźnik wysterowania: normalna wskazówka jak w mierniku podświetlana żarówką. Głośnik ma dwa transformatory i to raczej będzie Polton. Co teraz o tym radiu sądzicie?
Jak będę mógł to dam szczegółowe fotki. Boję się je podłączyć do prądu, bo nigdy z czymś takim do czynienia nie miałem. To mnie chyba przerasta. I czy można ten wątek do działu radiowego przenieść?

Pozdrawiam!
Maciek.

[Marvel]

Boję się je podłączyć do prądu, bo nigdy z czymś takim do czynienia nie miałem. To mnie chyba przerasta.

Ja kupiłem Sonneberga rocznik 52 i mam dokładnie te same odczucia. Na razie stoi na półce i się z nim oswajam. Do prądu nie podłączałem. Zrobiłem jeszcze lepszy numer, bo kupiłem też lampowe radio samochodowe rocznik 56. Z nim jeszcze dłużej się będę oswajał pewnie...

[tszczesn]

Oczyściłem dzisiaj środek radia, poprawiłem zimne luty. znalazłem w nim masę kondensatorów z metką "Sator" (Austria?), jeden kondensator "Always" i jeden "Dubiliter".
Lampy to: RES964, AF2, AK1, PHILIPS MINIWATT E444 (chyba) i jedna niezidentyfikowana. Jest też bardzo ciekawy wskaźnik wysterowania: normalna wskazówka jak w mierniku podświetlana żarówką.

Normalny układ w starszego typu odbiornikach (przed erą magicznych oczek) Ten miernik typowo mierzy prąd stały stopnia p.cz. (u ciebie będzie to lampa AF2) objętego ARW. Im mniej pokazuje tym silniejszy sygnal.

Jak będę mógł to dam szczegółowe fotki. Boję się je podłączyć do prądu, bo nigdy z czymś takim do czynienia nie miałem. To mnie chyba przerasta.

Na mojej stronie masz poradnik jak się do tego zabrać. Albo poszukaj fachowca który ci je zrobi (nawet przy tobie albo i u ciebie)

I czy można ten wątek do działu radiowego przenieść?

Zaraportuj go do moderatora (ta ikonka z wykrzyknikiem).

[Maciej Szczodrowski]

A czy mógłbyś się wypowiedzieć w kwestii obsdy lamp i tych kondensatorów z jakiego czasu i rejonu jest to radio?

Pozdrawiam!
Maciek.

[gachu13]

Wygląda na to że radio będzie podobne konstrukcyjnie do Philipsa 522A, a czasy to mniej-więcej 1934-1936 rok. Może zarzucisz jakimiś fotkami spod chasis?
PS. Co to znaczy że "Głośnik ma dwa transformatory"? O cewkę wzbudzenia Ci chodzi?
Pozdrawiam

[Maciej Szczodrowski]

Oto kilka fotek chasis. Może pomogą w identyfikacji.

[tszczesn]

Wygląda na to że radio będzie podobne konstrukcyjnie do Philipsa 522A, a czasy to mniej-więcej 1934-1936 rok. Może zarzucisz jakimiś fotkami spod chasis?
PS. Co to znaczy że "Głośnik ma dwa transformatory"? O cewkę wzbudzenia Ci chodzi?
Pozdrawiam

To radio nie ma nic wspólnego z Philipsem, wyprodukowane mogło być w latach 1935-1937 (potem już nikt by tych lamp raczej nie użył). Nie kojarzy mi się z niczym, mógł to być jakiś rzemieślnik, albo mała (lub mało znana) firma typu Tekafon czy Czerwiński.

[Maciej Szczodrowski]

Dzięki za odpowiedź, chociaż trochę zmartwiony jestem. Myślałem, że to naprawdę Elektrit albo coś słynnego. I tak spróbuję je uruchomić. Ma przecież nuemr seryjny, więc musiało być sporo egzemplarzy tego radia. Jakby ktoś z Was cokolwiek sobie rpzypomniał lub wiedział o tym lub podobnym radiu to proszę o info. Naprawdę przyinwestowałem w to radio i żal by było tracić te pieniądze.
A co z dostępnością tych lamp?

Pozdrawiam!
Maciek.

[tszczesn]

A co z dostępnością tych lamp?

Lampy popularne, łatwo dostępne, aczkolwiek nie są tanie jak EF80 Zawsze możesz kupić odpowiedniki Telefunkena, Valvo lub Tungsrama.

[Maciej Szczodrowski]

Zrobiłem w nocy próbny rozruch. Lampy świecą, trafo na chasis delikatnie "mruczy" i na tym koniec. Pora sprawdzić zasilacz.

[sigitas]

Witam!
Panowie, sprzedawca na Allegro napomknął na producenta - "Po emblemacie z nazwą firmy zostało tylko puste miejsce pod środkowym pokrętłem". A widać tam coś w rodzaju loga Stassfurtowskiego Imperiala. Sześciokąt Stassfurtera widać (chociaż bardzo słabo) także i na skali. I chociaż nie znalazłem akurat takiego Stassfurtera w radiomuseum.org, to jednak myślę że to on.