mam dylemat - kanał czysty
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
mam dylemat - kanał czysty
Pewnie i tak nic z tego nie wyniknie ale czemu nie zebrać od Was koledzy głosów za i przeciw. W jednym z moich projektów hi-gain będę miał miejsce na panelu na 4 potki dla regulacji kanału czystego - typowy dwutriodowy Fender z korektorem między stopniami. Dali byście dwustopniowy korektor bass/treble i potki volume i gain czy trzystopniowy korektor + gain bez volume czyli non master?
- Vault_Dweller
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: mam dylemat - kanał czysty
Ja bym spróbował poszukać potka podwójnego, z ośką zewnętrzną i wewnętrzną
. Nietypowe rozwiązanie, to fakt.

Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Re: mam dylemat - kanał czysty
Tak to tylko w erze dopasują....
Nawet mam taki potek ale niestety o niewłaściwej wartości rezystancji. Pozatym takie zabawy nie dla mnie. Wolę jak gałki są identyczne. Tak kombinować nie będę. Można wybierać tylko pomiedzy zaproponowanymi opcjami.

Re: mam dylemat - kanał czysty
korektor TMB i Gain
Przykład: w Snake'u MV jest stale odkręcony na max.
Kanał przesterowany zawsze jest głośniejszy więc jak przełączam na Fendera to i tak gram na pełen gwizdek.
Ważniejsze jest ukręcenie dobrego brzmienia dla danego utworu więc dla mnie korektor jest prawie najważniejszym elementem; służy kreowaniu brzmienia.
Ten w Fenderze działa nadspodziewanie dobrze więc strata korekcji to feler, brak MV tylko niedogodność w moim przypadku bez znaczenia (wzmacniacz służy do ćwiczeń i nagrań; koncerty to inna bajka ale tam nagłośnienie się to inna bajka).
Tyle praktyka użytkownika.
Przykład: w Snake'u MV jest stale odkręcony na max.
Kanał przesterowany zawsze jest głośniejszy więc jak przełączam na Fendera to i tak gram na pełen gwizdek.
Ważniejsze jest ukręcenie dobrego brzmienia dla danego utworu więc dla mnie korektor jest prawie najważniejszym elementem; służy kreowaniu brzmienia.
Ten w Fenderze działa nadspodziewanie dobrze więc strata korekcji to feler, brak MV tylko niedogodność w moim przypadku bez znaczenia (wzmacniacz służy do ćwiczeń i nagrań; koncerty to inna bajka ale tam nagłośnienie się to inna bajka).
Tyle praktyka użytkownika.
Ostatnio zmieniony ndz, 17 lutego 2008, 09:32 przez MaciekR, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Maciek
Maciek
Re: mam dylemat - kanał czysty
Myślę, że przy dostępnych czterech otworach najlepsza będzie koncepcja Treble, Bas, MV i Gain. Znane są schematy z ufiksowanym, "odkręconym na max" potencjometrem Mid, a w rzeczywistości rezystorem o odpowiedniej wartości. Warto pamiętać, że typowy korektor gitarowy działa subtraktywnie, więc formalne ustawienie go na max, nie jest złym rozwiązaniem.
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: mam dylemat - kanał czysty
Inny wariant: Trzypasmowy korektor z tym ze potencjometr regulacji basu instalujesz w postaci trymera wewnatrz chassie. Ustawiasz bas przy zestrojeniu wzmacniacza z kolumna i zostawiasz w spokoju. Bas/Sopran+ Gain in MV na panelu.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: mam dylemat - kanał czysty
Vaccum... basu czy środka? bo jakoś tak niezrozumiale to napisałęś...
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: mam dylemat - kanał czysty
basu...painlust pisze:Vaccum... basu czy środka? bo jakoś tak niezrozumiale to napisałęś...
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: mam dylemat - kanał czysty
to po co potem regulatory bas/sopran?
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: mam dylemat - kanał czysty
nie, potem tylko srodek/sopran z galkami na panelu. Potencjometr regulacji srodka moze byc z wylacznikiem dolaczajacym dodatkowy kondensator rownolegle z tym pierwszym (ustalajacym srodek regulacji pasma), da ci to przesuniecie srodka do nizszych czestotliwosci. Wartosc trzeba dobrac empirycznie. Tak samo mozesz zrobic z sopranem. Wylaczniki oczywiscie na oddzielnej osi (koncentryczne osie)painlust pisze:to po co potem regulatory bas/sopran?
....jesli nie wyrazam sie jasno ........... mam mocno zanizony poziom kofeiny we krwi

Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: mam dylemat - kanał czysty
no ale pisałeś bas/sopran więc coś mi się nie zgadzało. Na panelu nie będzie miejsca na żadne przełączniki czy modyfikatory. Tylko cztery potki i nic więcej. Dlatego muszę wybrać konfiguracje. Kanał czysty w moich projektach będzie tylko dodatkiem do przesterowanego więc jakoś nie będę przywiązywał do niego wagi, ale wkurzyłbym się jakby się okazało, że rzeczywiście gała wolume musi być rozkręcona na max żeby to grało... Bardziej skłaniam się do opcji non master z trzypasmowym korektorem...
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7359
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: mam dylemat - kanał czysty
Mam pewien pomysł, nie wiem czy dobry, ale może coś lepszego wpadnie ci do głowy idąc tym tropem...
Do kanału czystego tylko korektor, a wewnątrz ufiksowany rezystorami lub na potencjometrze montażowym MV, a MV od kanału przesterowanego podłączyć w ten sposób, żeby regulowało się głośność jednego lub drugiego kanału (po przełączeniu wzmacniacza na dany kanał). W ten sposób otrzymasz regulację głośności obu kanałów za pomocą jednej gały MV, a za pomocą tego schowanego wewnątrz potencjometra można ustawić proporcję głośności kanału czystego do przesterowanego.
Do kanału czystego tylko korektor, a wewnątrz ufiksowany rezystorami lub na potencjometrze montażowym MV, a MV od kanału przesterowanego podłączyć w ten sposób, żeby regulowało się głośność jednego lub drugiego kanału (po przełączeniu wzmacniacza na dany kanał). W ten sposób otrzymasz regulację głośności obu kanałów za pomocą jednej gały MV, a za pomocą tego schowanego wewnątrz potencjometra można ustawić proporcję głośności kanału czystego do przesterowanego.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: mam dylemat - kanał czysty
Empirycznie sprawdziłem, że master nie służy kanałowi czystemu - i to niezależnie od tego, czy masz końcówkę mocypainlust pisze:Pewnie i tak nic z tego nie wyniknie ale czemu nie zebrać od Was koledzy głosów za i przeciw. W jednym z moich projektów hi-gain będę miał miejsce na panelu na 4 potki dla regulacji kanału czystego - typowy dwutriodowy Fender z korektorem między stopniami. Dali byście dwustopniowy korektor bass/treble i potki volume i gain czy trzystopniowy korektor + gain bez volume czyli non master?
na 1 x EL84 czy potwora na 4 x KT88.
Możesz sprawdzić sam - pograj na cleanie przy skręconym masterze, a potem odkręć master a zdejmij volume (czy też gain).
___//--RS--\\___
Re: mam dylemat - kanał czysty
Ja bym dał TMB i Gain
A jak chcesz koniecznie Master, to wspólny dla obydwóch kanałów daj.

Re: mam dylemat - kanał czysty
nie będzie MV w kanale czystym. To już postanowione.