mam dylemat - kanał czysty

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

mam dylemat - kanał czysty

Post autor: painlust »

Pewnie i tak nic z tego nie wyniknie ale czemu nie zebrać od Was koledzy głosów za i przeciw. W jednym z moich projektów hi-gain będę miał miejsce na panelu na 4 potki dla regulacji kanału czystego - typowy dwutriodowy Fender z korektorem między stopniami. Dali byście dwustopniowy korektor bass/treble i potki volume i gain czy trzystopniowy korektor + gain bez volume czyli non master?
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: Vault_Dweller »

Ja bym spróbował poszukać potka podwójnego, z ośką zewnętrzną i wewnętrzną :). Nietypowe rozwiązanie, to fakt.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: painlust »

Tak to tylko w erze dopasują.... :) Nawet mam taki potek ale niestety o niewłaściwej wartości rezystancji. Pozatym takie zabawy nie dla mnie. Wolę jak gałki są identyczne. Tak kombinować nie będę. Można wybierać tylko pomiedzy zaproponowanymi opcjami.
Awatar użytkownika
MaciekR
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 106
Rejestracja: wt, 7 lutego 2006, 11:06
Kontakt:

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: MaciekR »

korektor TMB i Gain

Przykład: w Snake'u MV jest stale odkręcony na max.
Kanał przesterowany zawsze jest głośniejszy więc jak przełączam na Fendera to i tak gram na pełen gwizdek.
Ważniejsze jest ukręcenie dobrego brzmienia dla danego utworu więc dla mnie korektor jest prawie najważniejszym elementem; służy kreowaniu brzmienia.
Ten w Fenderze działa nadspodziewanie dobrze więc strata korekcji to feler, brak MV tylko niedogodność w moim przypadku bez znaczenia (wzmacniacz służy do ćwiczeń i nagrań; koncerty to inna bajka ale tam nagłośnienie się to inna bajka).
Tyle praktyka użytkownika.
Ostatnio zmieniony ndz, 17 lutego 2008, 09:32 przez MaciekR, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Maciek
o-----c

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: o-----c »

Myślę, że przy dostępnych czterech otworach najlepsza będzie koncepcja Treble, Bas, MV i Gain. Znane są schematy z ufiksowanym, "odkręconym na max" potencjometrem Mid, a w rzeczywistości rezystorem o odpowiedniej wartości. Warto pamiętać, że typowy korektor gitarowy działa subtraktywnie, więc formalne ustawienie go na max, nie jest złym rozwiązaniem.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: VacuumVoodoo »

Inny wariant: Trzypasmowy korektor z tym ze potencjometr regulacji basu instalujesz w postaci trymera wewnatrz chassie. Ustawiasz bas przy zestrojeniu wzmacniacza z kolumna i zostawiasz w spokoju. Bas/Sopran+ Gain in MV na panelu.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: painlust »

Vaccum... basu czy środka? bo jakoś tak niezrozumiale to napisałęś...
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: VacuumVoodoo »

painlust pisze:Vaccum... basu czy środka? bo jakoś tak niezrozumiale to napisałęś...
basu...
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: painlust »

to po co potem regulatory bas/sopran?
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: VacuumVoodoo »

painlust pisze:to po co potem regulatory bas/sopran?
nie, potem tylko srodek/sopran z galkami na panelu. Potencjometr regulacji srodka moze byc z wylacznikiem dolaczajacym dodatkowy kondensator rownolegle z tym pierwszym (ustalajacym srodek regulacji pasma), da ci to przesuniecie srodka do nizszych czestotliwosci. Wartosc trzeba dobrac empirycznie. Tak samo mozesz zrobic z sopranem. Wylaczniki oczywiscie na oddzielnej osi (koncentryczne osie)
....jesli nie wyrazam sie jasno ........... mam mocno zanizony poziom kofeiny we krwi :P
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: painlust »

no ale pisałeś bas/sopran więc coś mi się nie zgadzało. Na panelu nie będzie miejsca na żadne przełączniki czy modyfikatory. Tylko cztery potki i nic więcej. Dlatego muszę wybrać konfiguracje. Kanał czysty w moich projektach będzie tylko dodatkiem do przesterowanego więc jakoś nie będę przywiązywał do niego wagi, ale wkurzyłbym się jakby się okazało, że rzeczywiście gała wolume musi być rozkręcona na max żeby to grało... Bardziej skłaniam się do opcji non master z trzypasmowym korektorem...
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: Thereminator »

Mam pewien pomysł, nie wiem czy dobry, ale może coś lepszego wpadnie ci do głowy idąc tym tropem...
Do kanału czystego tylko korektor, a wewnątrz ufiksowany rezystorami lub na potencjometrze montażowym MV, a MV od kanału przesterowanego podłączyć w ten sposób, żeby regulowało się głośność jednego lub drugiego kanału (po przełączeniu wzmacniacza na dany kanał). W ten sposób otrzymasz regulację głośności obu kanałów za pomocą jednej gały MV, a za pomocą tego schowanego wewnątrz potencjometra można ustawić proporcję głośności kanału czystego do przesterowanego.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: Wincenty »

painlust pisze:Pewnie i tak nic z tego nie wyniknie ale czemu nie zebrać od Was koledzy głosów za i przeciw. W jednym z moich projektów hi-gain będę miał miejsce na panelu na 4 potki dla regulacji kanału czystego - typowy dwutriodowy Fender z korektorem między stopniami. Dali byście dwustopniowy korektor bass/treble i potki volume i gain czy trzystopniowy korektor + gain bez volume czyli non master?
Empirycznie sprawdziłem, że master nie służy kanałowi czystemu - i to niezależnie od tego, czy masz końcówkę mocy
na 1 x EL84 czy potwora na 4 x KT88.
Możesz sprawdzić sam - pograj na cleanie przy skręconym masterze, a potem odkręć master a zdejmij volume (czy też gain).
___//--RS--\\___
Turgon
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 567
Rejestracja: czw, 21 lutego 2008, 21:13

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: Turgon »

Ja bym dał TMB i Gain ;) A jak chcesz koniecznie Master, to wspólny dla obydwóch kanałów daj.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: mam dylemat - kanał czysty

Post autor: painlust »

nie będzie MV w kanale czystym. To już postanowione.
ODPOWIEDZ