Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Zastanawiam się nad tym co powinno się robić z niewykorzystaną częścią lampy np.duotriody.Ja do tej pory robiłem tak,że elektrody drugiej niewykorzystanej w układie lampy zwierałem do masy.Może lepiej zostawić je w powietrzu,a może jest to całkowicie bez znaczenia?.
Zapraszam do wypowiedzi na ten temat.

Ja umasiam. Zresztą popatrz na Fonarze na schemat wzm. WR-600- zwarte do masy elektrody heksod w lampach ECH21 (btw jakaś strasznie dziwna to konstrukcja jak nie mogli używać np. 6N8S)

Ja tez umasiam i uwazam to za najbardziej logiczne.

Vault_Dweller pisze:WR-600 [...] (btw jakaś strasznie dziwna to konstrukcja jak nie mogli używać np. 6N8S)

Założenie pewnie było takie by stworzyć wzmacniacz w oparciu o lampy masowo produkowane w kraju, więc wykorzystano lampy produkowane do Mazura i pochodnych.
Ponadto zwróć uwagę że lampy loktalowe były tańsze w produkcji od oktalowych (mniejsza pracochłonność, brak konieczności cokołowania).

jdubowski pisze: Założenie pewnie było takie by stworzyć wzmacniacz w oparciu o lampy masowo produkowane w kraju, więc wykorzystano lampy produkowane do Mazura i pochodnych.

A T-150/1 i KT66 (która zresztą jest już rzadkością)? To były masowo produkowane lampy? Inna sprawa, że na 6P3S trudno by było takie moce osiągać a i potrzeba by było dwudziestu takich lamp...

Vault_Dweller pisze: A T-150/1 i KT66 (która zresztą jest już rzadkością)? To były masowo produkowane lampy? :) Inna sprawa, że na 6P3S trudno by było takie moce osiągać a i potrzeba by było dwudziestu takich lamp...

T150-1 to w Polsce była produkowana przez Laminę pod nazwą T02 - więc jak najbardziej była to tania krajowa lampa.

T02 to ja znam... ale nie wiem czy ona jest taka tania

A co z KT66?

T-150/1 dalej jest produkowana przez Laminę, aczkolwiek tania to ona nie jest (ponad 500E)

adamst_ pisze:T-150/1 dalej jest produkowana przez Laminę, aczkolwiek tania to ona nie jest :-( (ponad 500E)

Kiedyś pewnie była tańsza (w cenach umownych :). Zresztą po co oni ją jeszcze robią? Na rynku audiofilskim ta lampa jest nieznana,a do celów grzejnictwa itp. jest za słaba.

ZTCW to była to trioda nadawcza. Może do jakichś nadajniczków ktoś potrzebuje...

adamst_ pisze:ZTCW to była to trioda nadawcza. Może do jakichś nadajniczków ktoś potrzebuje...;-)

No była, ale kto dziś takie moce i częstotliwości na lampach robi?

adamst_ pisze:ZTCW to była to trioda nadawcza. Może do jakichś nadajniczków ktoś potrzebuje...

Stosowano je również w układach m.cz. np. w radiowęzłowych wzmacniaczach mocy.

I trafiliśmy do punktu wyjścia jakim jest WR-600

Może wrócimy jednak do tematu?