Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam! Rzadko tu piszę, aczkolwiek wiem, że to forum jest bardziej otwarte na pomysły . Ciągłe kręcenie gałami w moim diy JCM poprowadziły mnie do pewnego pomysłu. Gdybym zrobił dwa sety we wzmacniaczu i do tego footswitch? Załączam przykładowy schemacik. Wolę to najpierw przedyskutować niż, żeby potem się okazało, że to syf. Sw1a i sw1b są przekaźnikami załączającymi się jednocześnie. Czy ta konstrukcja ma sens? Pewnie też zapytacie co robi w tym korektorze ten potek 470k... jest to takie moje ulepszenie, które przydaje mi się w czasie gry na gitarze... Pozdrawiam!

A co to ma wspólnego z technologią lamp? Wątek został przeniesiony.

Ojej... rzeczywiście. Sorry. Prawda - nie ma nic wspólnego z technologią lamp. Przyznaję się do błedu.

w ten sposób nie możesz przełączać korektorów bo robisz to na wysokim napięciu stałym. Popatrz jak jest top zrobione w Mesie DR. Tam jest odcięcie na kondensatorze.

Nie mogę znaleźć schematu . Szukałem i szukałem i znaleźć nie mogę. Coś tak jakby te schematy pokasowali, czy co?

Załączam poprawkę. O to chodziło?

Prawie dobrze. Za kondensatorem jeszcze daj 1MOhm do ziemi.

Tylko to twoje ulepszenie....czasem to dziala troche jak dodatkowa regulacja glsonosci, czasem jak totalne obciecie dolu, zaleznie od ustawienia reszty galek. Regulatory i przelacznik w gitarze to tylko elementy ozdobne, nie

Czyli chcecie mi powiedzieć, że mój pomysł ma sens? Jak fajnie . Załączam poprawiony schemat. Już jest ok?
I teraz jeszcze mam takie pytanko trochę z innej beczki. Wszyscy znamy schemat JCM'a. W swoim już realnym wzmaku zrobiłem taki myk, że druga trioda dostała rezystora 2k2 zbanowanego kondensatorem 2uF. Moje pytanie brzmi, czy to mogło być powodem mniej selektywnego przesteru? Tzn. nie słychać każdaj struny tylko mieszaninę dźwięków strun .

Jak juz zwiekszasz wzmocnienie 2-go stopnia to zmniejsz 470k przy 3-m (ten do ziemi) na cos w zakresie 56-120kOhm, inaczej bedzie tracil rozdzielczosc strun. Ewentualnie bedziesz musial zmienic 10k w katodzie na jakies 1.5k. Tylko wtedy to juz nie bedzie JCM...

OK. To popatrzę dzisiaj i pobawię się wartościami. Też mam jeszcze jedno pytanko. Otóż mam problem dziwnymi szumami. Gdy skręcę potka gain na 3 i powstaje clean gitara to w momencie szarpania strun słychać szumy, a jak nie szarpie się to jest cisza. Co to może być? Podejrzewam potencjometr.

Szum morza, brzeczenie czy trzaski piorunow? A gitare masz dobrze wyregulowana zeby ci przy tej szarpaninie struny nie brzeczaly?

jeżeli "szum morza" i "trzaski piorunów" to z całą pewnością potek...

Szum morza i trzaski piorunów... Struny nie brzęczą, przecież umiem odróżnić brzęczenie strun od szumu. Co robić? Trzaski zwalałem na jarzeniówki a tu taki coś...

A jak ustawisz potencjometr na 2 lub 4 i nie masz tych objawow to najprawdopodbniej potencjometr. Wytarl sie w okolicy 3 jezeli tam najczesciej nim krecisz.

dodo_1989 pisze:Czyli chcecie mi powiedzieć, że mój pomysł ma sens? Jak fajnie . Załączam poprawiony schemat. Już jest ok?
I teraz jeszcze mam takie pytanko trochę z innej beczki. Wszyscy znamy schemat JCM'a. W swoim już realnym wzmaku zrobiłem taki myk, że druga trioda dostała rezystora 2k2 zbanowanego kondensatorem 2uF. Moje pytanie brzmi, czy to mogło być powodem mniej selektywnego przesteru? Tzn. nie słychać każdaj struny tylko mieszaninę dźwięków strun .

dla mnie to w tym schemacie brakuje jeszcze kilku elementów. Między innymi przełącznika za korektorami.