Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

jakiś czas temu sprawiłem sobie odbiornik "menuet 6204" z roku 1965. Kiedy podłączyłem go do prądu, lampy działały, żarówki świeciły, tylko w głosnikach cisza. Po sprawdzeniu menueta w środku okazuje się, że przy potencjometrze jest luźny kabelek (niebieski); kabelek wychodzi mniej więcej od przełącznika zakresów.
Ponieważ nie jestem w tym zbyt dobry, a bez odpowiedniej wiedzy wolę menueta nie dotykać, proszę o szybką pomoc (kom- 607313032)!!

Chyba nie oczekujesz że ktoś wyda pieniądze żeby Ci pomóc? To chyba Tobie zależy, nie innym? Prawda? Wrzuć jakieś foty bebechów radyjka to coś uradzimy.

akurat zdjęć nie mogę zarzucić, nie mam aparatu cyfrowego. połączyłem ten kabel i jedyne, co się pojawiło, to krótki szum przy przełączaniu zakresów. Znajomy mówił, że wejścia do głośników padły, ale nie sądzę. lampy są w porządku, na ogół wszystko ok, ale...

Jeśli nie wytłumaszysz ską idzie ten kabel to niestety bez zdjęć nikt nie pomoże. To że on jest niebieski to nie ma żadnego znaczenia. Mógłby być nawet różowy... Jeśli przy potencjometrze brakuje przewodu to może miał on iść do niego? Pooglądaj bardzo dokłądnie to radio, może znajdziesz gdzie to powinno iść.

niedawno zauważyłem podobny defekt w moim małym tranzystorku, tzn. żadnego szumu, tylko szurnięcia przy przełączaniu zakresów. okazało się, że wada znajdowała się przy zasilaniu, naprawiłem. Możliwe, że w menuecie jest coś podobnego? Jak tak, to gdzie należy szukać?

Miki - na podstawie danych jakie dostarczyłeś, a są prawie żadne, trudno cokolwiek powiedzieć, gdzie jest usterka.Może być przysłowiowy bzdet lub kilka bzdetów, albo poważniejsza awaria.Problem w tym, że drobną usterkę też trzeba zlokalizować i usunąć. Zwrot ,że padły wejścia głośników jest niezrozumiały.Przy naprawie należy posługiwać się schematem ideowym (znajdziesz na Fonarze) i próbować zlokalizować na jego podstawie gdzie oderwany kabelek przykleić. Jeżeli nie potrafisz czytać schematów, to klops i pomoc korespondencyjna nie pomoże. Chyba tylko na chybił - trafił. Ale elektronika to nie toto-lotek.

Ogłaszam wszem i wobec, że radiogramofon Menuet 6204 (ur. 8.05.1965), dnia 20.03.2007 został oficjalnie naprawiony!!!! Ok. godziny 19.20 odkryłem, że mam jakieś szumy na zakr. długim, chwilę później zacząłem łapać kolejne stacje na falach krótkich. Dzisiaj również naprawiłem zamontowany w nim gramofon G- 211 (trochę zwalnia prędkość na singlach), poza tym całość sprawna w 100%!!! Dla zainteresowanych dorzucam fotki, pochodzą z serwisu http://www.oldradio.pl, ale są mojego autorstwa.