Strona 1 z 3
Dlaczego jesteśmy nietolerancyjni na Forum
: ndz, 1 października 2006, 16:51
autor: gsmok
Witam
Od czasu do czasu otrzymuję korespondencję prywatną. Na moją sugestię, aby poruszyć lampowy temat bezpośrednio na Forum otrzymuję odpowiedź, że temat jest "pospolity", zaś "pospolite" tematy są łagodnie rzecz ujmując krytykowane przez Forumowiczów. Zamiast odpowiedzi pytający otrzymuje uwagi w stylu: to już było wieloktornie tutaj poruszane itd.
Czy rzeczywiście jesteśmy tacy okropni? Wydaje mi się, że coś w tym jest

: ndz, 1 października 2006, 17:09
autor: Alek
Gsmoku, powiedz sam, ile razy mozna udzielać w kółko tych samych informacji o ECL86 czy EL34. W końcu staje się to irytujące.
Osobiście znalazłem na to sposób następujący: jeśli bardzo się zirytuję to rzeczywiście wtedy stwierdzam: to już na forum było i na pewno po użyciu "szukaj" będzie odnalezione.
Druga, bardziej łągodna reakcja polega po prostu na tym, że nic nie odpowiedam, bo i tak znajdzie się jakis dobry duszek co udzieli odpowiedzi lub też napisze, że to na forum już było.
Nie ma to nic wspólnego z nietolerancją.
Otrzymywałem inne jeszcze sygnały niezadowolenia, że na forum brak nowych, ambitnych dyskusji.
Jest to zapewne punkt widzenia bardziej zaawansowanych osób, które być może liczyłyby na np. analityczne rozwiązania pewnych problemów.
Takie odpowiedzi należą jednak do rzadkości i chyba wiem skąd się to bierze. Każdy mianowicie boi się, że popełni błąd, zaś w takim rozwiazaniu będzie go stosunkowo łatwo odnaleźć. Tym samym większe rzekomomo narażenie swej reputacji.
: ndz, 1 października 2006, 18:31
autor: Lech S.
Witam.
Podzielam ALKU Twoje zdanie, aczkolwiek śmiem twierdzić ,że większość forowiczów " cierpi " na brak poczucia humoru. Nie wiem komu to zawdzięczamy, lub czemu tak jest. Myślę , że to nasza cecha narodowa obrażać się o wszystko i z byle powodu. Przykłady płyną z góry. Zakładając ,ze gro forowiczów to ludzie młodzi, to co będzie jak osiagną np.mój wiek (pół wieku)? Trzy będą bardziej poważni ,a może nabiorą z wiekiem dystansu do życia i będą bardziej na luzie - czego wszystkim niewątpliwie życzę.
Pozdrawiam
: pn, 2 października 2006, 08:27
autor: gsmok
Zgadzam się, że czytanie tematu, który ktoś zainicjował po raz nie wiadomo który, może być nużące. Pamiętajmy jednak, że dla tej osoby, która zwykle jest nowym Użytkownikiem, ten temat jest pierwszym a nie kolejnym.
Moja opinia wiąże się z faktem, że Użytkownicy, którzy uznają, że temat jest dla nich (powtarzam: dla nich) banalny mimo wszystko zabierają głos.
Nie chcą tracić czasu na odpowiadanie po raz kolejny na to samo pytanie, ale mają wystarczająco dużo czasu, żeby napisać post informujący zadającego pytanie, że to już było wielokrotnie dyskutowane, że są wyszukiwarki, że jest opcja szukaj itp.
Zauważyłem, że niektórzy Koledzy zaczęli się wręcz "specjalizować" w takich wypowiedziach. A przecież, wystarczy po prostu niczego nie pisać w takim wątku.
Zastanawiam się, czy na Forum nie powinna być jednak wydzielona sekcja dla początkujących, w której odpowiedzi, że temat już był, byłyby po prostu zabronione. Wydzielenie takiego działu pozwoliłoby osobom znużonym wałkowaniem niektórych tematów na Forum na nie zaglądanie i nie strofowanie zadających pytanie. Zadającym tego rodzaju pytania pozwoliłby z kolei pogodzić się z faktem, że niektórzy mogący udzielić odpowiedzi, takich odpowiedzi nie udzielą. Wszyscy byliby zadowoleni.
: pn, 2 października 2006, 08:28
autor: gsmok
Lech -> Zgadzam się, że lampomaniacy mają ograniczone poczucie humoru. Znam jednak jedną grupę zawodową, która na innym Forum ma znacznie poważniejsze przywary. Nie jest wię tak źle

: pn, 2 października 2006, 10:11
autor: Alek
Gsmoku, widocznie jesteś wcieleniem wszelkiej dobroci, ja zaś wcieleniem zła wszelkiego

. Oto okazuje się, że takie a nie inne sygnały napływają do Ciebie, do Romka i Bóg jeden wie jeszcze kogo. Tylko nie do mnie.
Czy ja naprawdę kąsam
Oto dowiaduję się, że Romek kilkadziesiąt razy słyszał krytyczne uwagi pod adresem naszego forum, mnie zaś zarzuca się manipulację i spłycanie problemu (była bodaj podobna do niniejszej dyskusji). Sądzę, że są to przykre zarówno dla mnie, jak i Romka konsekwencje zabawy w głuchy telefon.
Zwłaszcza, że nikt nic nie mówi wprost i wydawać by się mogło, że wszystko jest okej.
Odnośnie tworzenia działu "dla początkujących" nadal nie jestem przekonany. Pokrótce uzasadnię moje zdanie.
Czyż nie będzie to tworzenie czegoś w rodzaju getta? Otwiera się szerokie pole do nadużyć:
Przypuśćmy, że ktoś napisze posta, który komuś z przyczyn bliżej nieokreślonych podobać się nie będzie i publicznie zasugeruje, by wątek przesunąć do działu dla początkujących. Jestem przekonany, że można to uczynić bardzo kąśliwym.
Inna sytuacja: przypuśćmy, że Pan igrek rejestruje się na naszym forum i zaczyna pisać w dziale dla początkujacych. Pisze miesiąc, rok, pół roku. Potem stwierdzi, że jest już na tyle doświadczony, że chce pisać w innych działach (i miałby słuszną rację). Nie wierzę, by nie był przyjęty chłodno.
Reasumując powyższą część mojej wypowiedzi: regulacjami stricte działowymi nie załatwimy problemów leżących tak naprawdę w psychice użytkowników forum.
Wreszcie, sprawa moderatora działu. Byłoby to zadanie równie, a może i jeszcze bardziej niewdzięczne jak moderowanie wiadomego kącika.
Oto bowiem potrzebna by była osoba o anielskiej wręcz cierpliwości a przy tym stanowcza i kompetentna i najlepiej młoda.
Do tego obrazu nie pasuje żaden z dotychczasowych moderatorów i szczerze powiedziawszy nie widzę wśród użytkowników dobrego kandydata.
Wielką zagadką byłaby jakaś słuszna linia, prawidłowa polityka moderowania takiego tworu. Jak moderować dział, w którym w dużej mierze (oczywiście nie tylko) pisałyby osoby łatwo irytujace się, obrażajace się a także wykazujace roszczeniową postawę. W to ostatnie nie wątpię w ogóle, patrząc na forum z perspektywy czasu. Były bowiem osoby, które usprawiedliwiały się z wszelkich przywar tym, że one są przecież początkujące.
Proponuję inne rozwiązanie. Jeśli wątek zakładałaby osoba początkująca watek może oznaczyć jakimś symbolem. Mógłby to być np znaczek klonu, co mimowolnie zasugerował Romek. Taką możliwość daje chyba forym "by Przemo" , które w jakieś perspektywie czasu będzie instalowane. Byłby to znak, że trzeba się tam wykazać pewnym przymrużeniem oka.
Wydaje mi się, że podłoże problemu leży bardziej w psychice forum niż w jego organizacji.
Gdyby jednak dział dla początkujacych wydzielić to sugeruję, by uczynić to na próbę z gsmokiem jako moderatorem.
: pn, 2 października 2006, 10:40
autor: Urban Turban
A może utworzyć coś w rodzaju FAQ? Trafiły by tam wybrane odpowiedzi użytkowników (oczywiście za ich zgodą), udzielające odpowiedzi na popularne pytania. Można by tam też wrzucić np. dane nawojowe trafka Tg 2,5-1-666

. Takie małe compedium wiedzy mogłoby się sprawdzić dużo lepiej, gdyż nie powodowałoby frustracji u stałych bywalców naszego forum. Napis "zapraszamy do FAQ" załatwiłby sprawę. Wiem że blisko z tąd do opcji szukaj, zwłaszcza jeśli FAQ by się rozrosło. Myślę jednak że jest to pomysł do rozważenia.
: pn, 2 października 2006, 10:47
autor: gsmok
Moje dywagacje w żadnym razie nie dotyczyły Moderatorów naszego Forum. Uważam, że są doskonali

. Sądzę, że nie powinni być obarczani moderowaniem dodatkowego działu.
Moderatorem powinien być ktoś, kto określi szczegółowe zasady funkcjonowania działu i będzie tych zasad bezwzględnie pilnował. Nie powinien się angażoważ w dyskusje merytoryczne, aby nie być posądzany o stronniczość. Takim twardym moderatorem powinien być według mnie administrator Forum.
: pn, 2 października 2006, 10:51
autor: Alek
Popieram w 100%

.
: pn, 2 października 2006, 11:27
autor: tszczesn
Alek pisze:Gsmoku, widocznie jesteś wcieleniem wszelkiej dobroci, ja zaś wcieleniem zła wszelkiego :? . Oto okazuje się, że takie a nie inne sygnały napływają do Ciebie, do Romka i Bóg jeden wie jeszcze kogo.
Nie przejmuj się, do mnie tez nie. Ja ciągle mam wrażenie, że atmosfera na naszym forum jest przyjemna i przyjacielska, dopiero z tego wątku dowiaduję się, że może być inaczej. Może to tylko czyjaś przewrażliwiona opinia?
Alek pisze:
Odnośnie tworzenia działu "dla początkujących" nadal nie jestem przekonany. Pokrótce uzasadnię moje zdanie.
Czyż nie będzie to tworzenie czegoś w rodzaju getta? Otwiera się szerokie pole do nadużyć:
Przypuśćmy, że ktoś napisze posta, który komuś z przyczyn bliżej nieokreślonych podobać się nie będzie i publicznie zasugeruje, by wątek przesunąć do działu dla początkujących. Jestem przekonany, że można to uczynić bardzo kąśliwym.
Kąśliwą mozna uczynic dowolną uwagę, tym bym się nie przejmował, w końcu stosunki między ludźmi się różnie układją, istnieją też inne uczucia niż bezinteresowna sympatia. Jak osoba A będzie chciała dogryźć osobie B to zawsze się jej to uda, admini/moderatorzy forum to w końcu nie niańki, a forum to jie przedszkole.
Alek pisze:Inna sytuacja: przypuśćmy, że Pan igrek rejestruje się na naszym forum i zaczyna pisać w dziale dla początkujacych. Pisze miesiąc, rok, pół roku. Potem stwierdzi, że jest już na tyle doświadczony, że chce pisać w innych działach (i miałby słuszną rację). Nie wierzę, by nie był przyjęty chłodno.
A ja nie sądzę. Zależy co będzie pisał - nawet nie wyobrażam sobie przyczyn dla których miałby ktoś go tak traktować (chyba, że ten ktoś jest generalnie bucem i innych zawsze z góry traktuje). IMO wyolbrzymiony problem.
Alek pisze:Reasumując powyższą część mojej wypowiedzi: regulacjami stricte działowymi nie załatwimy problemów leżących tak naprawdę w psychice użytkowników forum.
W 100% prawda, ale IMO dział dla początkujących pozwoli uporządkowac trochę forum, i dostosować odpowiedzi do pytających. W końcu nie każdemu odpowiedź 'dobrać przekładnię do nowej krzywej obciążenia' cos mówi, a innym tłumaczenie podstaw elektrotechniki to marnacja czasu, bo sami mogą jej kogoś uczyć :)
Alek pisze:
Wreszcie, sprawa moderatora działu. Byłoby to zadanie równie, a może i jeszcze bardziej niewdzięczne jak moderowanie wiadomego kącika.
Oto bowiem potrzebna by była osoba o anielskiej wręcz cierpliwości a przy tym stanowcza i kompetentna i najlepiej młoda.
Nie przesadzałbym z tą młodością, tu wymagany jest pewien dystans, od tematu i innych osób, ponadto powstrzymanie swojej chęci dominacji, co wymaga jednak trochę starszej osoby - bo te cechy IMO przychodza z wiekiem.
Alek pisze:Wielką zagadką byłaby jakaś słuszna linia, prawidłowa polityka moderowania takiego tworu. Jak moderować dział, w którym w dużej mierze (oczywiście nie tylko) pisałyby osoby łatwo irytujace się, obrażajace się a także wykazujace roszczeniową postawę. W to ostatnie nie wątpię w ogóle, patrząc na forum z perspektywy czasu. Były bowiem osoby, które usprawiedliwiały się z wszelkich przywar tym, że one są przecież początkujące.
To inna rzecz. W końcu określenie, czy dany temat jest odpoiwendio zaawansowany na inne działy to sprawa czysto uznaniowa autora i moderator(a/ów). Ale z drugiej strony gdy ten dział nie byłby traktowany jak coś gorszego to nie powinno to (IMO oczywiście) wzbudzać kontrowersji.
: pn, 2 października 2006, 13:09
autor: Piotr
Hmm...
Czy naprawdę uważacie, że wyodrębnianie wątków, czy całego działu dla początkujących ma sens?
Jakiś czas temu toczyła się dość burzliwa dyskusja na temat nowych forów powstających wokół triody. Czy nie lepiej zrzucić odpowiedzialność "nauczania początkowego" na takie "satelitarne" fora i ich moderatorów? W ten sposób wilk byłby syty, a i owca cała

: pn, 2 października 2006, 14:47
autor: jakosek
Jako młody użytkownik forum dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji. na tym forum jestem od niedawna, ale czytywałem je wcześniej. Postanowiłem się zarejestrować dopiero kiedy założyłem sobie internet na stałe w domu.
Przez cały ten czas nie udzielałem sie zbytnio w dyskusjach a wszelkie informacje jakich potrzebowałem jako początkujący w tej dziedzinie były już wałkowane dziesiątki razy i można było znaleźć wiele odpowiedzi na moje pytania. Pewnie dlatego zbudowałem mój pierwszy wzmacniacz lampowy i uruchomiłem go bez większych

problemów. W tej chwili projektuję kilka nowych konstrukcji.
Niestety zaobserwowałem że na Forum (co zresztą w internecie staje się ostatnio plagą) pojawia się wielu młodych użytkowników i od razu bez mrugnięcia okiem zakładają nowe tematy z beznadziejnymi czasem zapytaniami. Sądzę że dział dla początkujących to zbyt mocne posunięcie, ale wyszczególnienie tematów zakładanych przez uzytkowników powiedzmy do 20 postów jest pomysłem dobrym, choć i tak najczęściej w takich tematach nie udzielają się osoby doświadczone - chyba że pytanie jest na poziomie.
: pn, 2 października 2006, 17:24
autor: Lech S.
Witam.
Ciągnąc dalej dyskusję dodam, że uczestników forum ciagle przybywa i kazdy bedzie oczekiwał coś innego i coś konkretnego dla siebie, a w tym informacji podstawowych jak i tych które już wielokrotnie były.Zawsze z tych tytułów powstaną pewne zadry i emocje, bo nikt nie chce odpowiadać na proste pytania, lub pisze,"że to juz było".Jezeli odpowiedż jest niepewna, to tez lepiej nie odpowiadać, bo pojawiają się uśmieszki politowania.Jeden zareaguje usmiechem , ktoś inny emocjonalnie i mamy awanturę, która jak szybko zaistniała , tak szybko zniknęła.Wszystko jest dobrze jeżeli nie przekroczymy granicy dobrego smaku. Wtedy wkracza moderator i uspakaja nastroje. Tylko nikt nie wie gdzie owa granica przebiega. Nawet moderator. Dla każdego będzie w innym punkcie i tu leży problem.
Druga sprawa-dla kogo jest to forum.Przecież nikt nie wyznacza dolnej i górnej granicy wiekowej, bo byłby to absurd.Nikt nie mówi też, że jest to forum dla zaawansowanych, czy też dla początkujacych.Myśle,że dla wszystkich, bo są tutaj wypowiedzi- tematy na iście akademickim poziomie, jak i te z przedszkola elektronicznego wzięte. Na te pierwsze zabieraja głos forowicze mający szeroką wiedzę praktyczna i teoretyczną . Na te drugie raczej nie za bardzo kwapimy sie odpowiadać w trosce o swój prestiż. Jest tez środek i tu forowiczów jest chyba najwięcej w dyskusjacjh. Więc dla kogo jest to forum ? Jak w tytule.Forum miłosników lamp i retro radiotechniki.
Więc nie widzę powodu , aby rozdzierać szaty.Wszystkich przecież się nie uszczęśliwi, a pretensje jak były, tak są i będą.
: pn, 2 października 2006, 19:07
autor: Lech S.
gsmok pisze:Lech -> Zgadzam się, że lampomaniacy mają ograniczone poczucie humoru. Znam jednak jedną grupę zawodową, która na innym Forum ma znacznie poważniejsze przywary. Nie jest wię tak źle

Oczywiście , generalnie nie jest tak żle z tym poczuciem humoru.
Nie wiem o jakim forum piszesz.Może wiedza o nim, mogłaby być punktem odniesienia co do oceny.
: pn, 2 października 2006, 19:54
autor: Vault_Dweller
Lech Sołtysik pisze:Wszystko jest dobrze jeżeli nie przekroczymy granicy dobrego smaku. Wtedy wkracza moderator i uspakaja nastroje. Tylko nikt nie wie gdzie owa granica przebiega. Nawet moderator. Dla każdego będzie w innym punkcie i tu leży problem.
Myślę, że temu forum przydałoby się sprecyzowanie zasad tu obowiązujących, czyli jednym słowem regulamin. Nieprzestrzeganie zasad byłoby karane np. ostrzeżeniami (odpowiednia ich ilość skutkowałaby banem).