Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

...o uścisk ręki prezesa :)

Co to jest to na zdjęciach?
http://www.pay.com.pl/oldradio/tubes/trioda/cos1.jpeg
http://www.pay.com.pl/oldradio/tubes/trioda/cos2.jpeg

Tomku!
Chyba zdjęcie identycznego zamieszczałem na forum.
W kazdym razie mam identyczny.
jednak nie będę ułatwiał i nie podpowiadam.
P.S.
Chyba,że b.wysoka nagroda to jestem pierwszy

staszeks pisze: Chyba zdjęcie identycznego zamieszczałem na forum.
W kazdym razie mam identyczny.

No to albo nie zauważyłem, albo moja memoria się sfragilizowała.

staszeks pisze:jednak nie będę ułatwiał i nie podpowiadam.

Masz nowy, czy uzywany? I z tej samej serii?

staszeks pisze:Chyba,że b.wysoka nagroda to jestem pierwszy

Nagroda jak w pierwszym poście :)

Napewno używany i chyba bardziej sfatygowany.
Mam też jedynkę.

staszeks pisze:Napewno używany i chyba bardziej sfatygowany.
Mam też jedynkę.

I w czym pracowało wiesz? Bo mój zajmował dno szafki, i nikt nie widział na oczy żadnego urządzenia z tym cudem w środku.

A jedynka nie jest już taka ładna :)

Oczywiście tranzystor germanowy mocy prod. ZSRR
Pozdrawiam K.

nie pamiętam zadnego urzadzenia.
Mój wymontowany jakieś czterdzieści lat temu z układy testowego (takiego pajączka).
Był jeden taki i trzy jedynki.Gdzieś jak pisałem mam jedną jedynkę też z tego układu.
W sieci znalazłem tylko tyle:
http://www.leninburg.com/trans/trans2.htm

Konstanty pisze:Oczywiście tranzystor germanowy mocy prod. ZSRR

Trafiony. I to nawet sporej mocy, ma aż 3.5W :) Swoją drogą głupszej obudowy już nie mogli wymyślić :)

staszeks pisze: W sieci znalazłem tylko tyle:
http://www.leninburg.com/trans/trans2.htm

To jesteś lepszy ode mnie, albo ja juz za słabo pamiętam cyrylicę, ale na ten link nie trafiłem, znalazłem tylko odnośnik, że w Moskwie w 1958 roku grupa pionierów zrobiła radio na dwóch takich.

w tej chwili jeszcze raz próbowałem i znalazłem jeszcze na kilku stranach
wspomnienie tego tranzystora.W większości tylko tekst.
Niestety nigdzie o praktycznym wykorzystaniu w konkretnym urządzeniu.

A tu jest mała dyskusja w ogóle o pierwszych tranzystorach

Miałem kiedyś tę książkę:
Były w niej opisy układów na tych tranzystorach, a także instrukcja naprawy tych tranzystorów.

darczar pisze: ... a także instrukcja naprawy tych tranzystorów.

Tzn co tam bylo do naprawy ? Ostrza z drucikow ?

Ja do dzis pamietam opis radia na baterie sloneczna. Nalezalo w tym celu rozpilowac kilka 2N3055, usunac jedno wyprowadzenie (chyba kolektora), i pozlaczac w szereg. (autor napisal, ze najlepiej dziala bateria sloneczna z tych tranzystorow) Bardzo mnie ciekawila zawartosc 2N3055, nawet odpilowalem jednemu kawalek dekla, ale nigdy nie rozpilowalem calego (w rece zle sie piluje, a do imadla nijak to zamontowac).

szalony pisze: Ja do dzis pamietam opis radia na baterie sloneczna. Nalezalo w tym celu rozpilowac kilka 2N3055, usunac jedno wyprowadzenie (chyba kolektora), i pozlaczac w szereg. (autor napisal, ze najlepiej dziala bateria sloneczna z tych tranzystorow) :) Bardzo mnie ciekawila zawartosc 2N3055, nawet odpilowalem jednemu kawalek dekla, ale nigdy nie rozpilowalem calego (w rece zle sie piluje, a do imadla nijak to zamontowac).

A tam żle się piłuje, da się sprawdziłem osobiście. A w środku jest putka :) I mały , łatwy do przeoczenia krążek krzemu z doczepionymi od góry drucikami, do tego zapaskudzony czymś białym, zapewne silikonem.

Po co to pilowales ?

szalony pisze:Po co to pilowales ? :D

Z tego samego powodu co inni chłopcy w tym wieku - chciałem zobaczyć co jest w środku :)