Strona 1 z 2
Strona o Diorze
: pn, 3 lipca 2006, 21:38
autor: Thereminator
Ciekawie się zapowiadająca strona o nieistniejącej już Diorze, zdjęcia z rozbiórki budynków, spis wyrobów i liczba wyprodukowanych egzemplarzy.
http://www.diora.pl/
: wt, 4 lipca 2006, 01:29
autor: Janusz
Tak, strona zapewne będzie miała dużą, historyczną wartość.
Jakoś nie mogę spokojnie oglądać takich zdjęć jak te najświeższe na stronie, może dlatego, że codziennie widzę podobne obrazki z okien autobusu czy tramwaju.
Jednak jak mówią: każdy koniec jest nowym początkiem...
: wt, 4 lipca 2006, 08:21
autor: Alek
W tym przypadku nie spodziewałbym się nowego początku

: śr, 5 lipca 2006, 21:03
autor: Airnox
Alek
Głowa do góry

Osoby posiadające prawa do znaku towarowego DIORA zamierzają wskrzesić tenże Polski zakład

Wątek traktujący o tym znajduje się na forum elektroda

Ażeby nie być gołosłownym zamieszczam linka
link
Pozdrawiam
Airnox
: śr, 5 lipca 2006, 22:44
autor: adamst_
Ech... wątek pojawił się ROK temu, i pierwszy post jest zarazem JEDYNYM napisanym przez założyciela... więc to chyba ściema
: śr, 5 lipca 2006, 22:53
autor: Janusz
Airnox pisze:Alek
Głowa do góry

Osoby posiadające prawa do znaku towarowego DIORA zamierzają wskrzesić tenże Polski zakład

Wątek traktujący o tym znajduje się na forum elektroda

Ażeby nie być gołosłownym zamieszczam linka
link
Pozdrawiam
Airnox
Z tą głową w górze raczej bym nie przesadzał. Ostatni na razie post z godz.20.05 sprowadza dyskusję na ziemię.
: śr, 5 lipca 2006, 23:42
autor: Marcello_Mastroianni
Abstrachujac od ciekawych aspektów przytocznej strony,proszę o wyjaśnienie informacji z tabelki...
dlaczego niektóre Radioodbiorniki były produkowane w śladowych ilościach (1 - 2 szt.) po faktycznym zakończeniu produkcji ...
W tabelce jest kilka takich nurtujących przykładów

: pt, 7 lipca 2006, 08:27
autor: Alek
Cóż to znaczy wskrzesić jakąś firmę? Jeśli rozumieć działalność jakiejś nowej i raczej małej firmy pod starym znakiem to może i jest to możliwe. Ale nic więcej.
Diora byłaby trudniejsza do wskrzeszenia (zakłądając, że produkowałaby te rodzaje wyrobow co niegdyś) niż choćby ZWLE w jakiejś szczątkowej postaci. Dlaczego? Dlatego, że Diora musiałaby wyjść z zupełnie nowymi produktami. To oznaczałoby dobór zupełnie nowej kadry, dobrze wykształconej. Nie chcę rozstrzygać czy takowa by się znalazła czy też nie, ale na pewno nie byłoby to łatwe.
W przypadku ZWLE mógłby być cień szansy, że zebrałoby się część starej ekipy, która robiłaby to samo co i niegdyś- nic nowego.
Prawda jest jednak taka, że gdybym jakimś cudem kiedykolwiek był w stanie wytwarzać lampy na sprzedaż to firma zatrudniałaby może kilka, góra kilkanaście osób i ani grama więcej.
Czas zejść na ziemię.
: pt, 7 lipca 2006, 10:03
autor: Zigrin
Panowie zwróce uwage że w/w wątku z elektrody to dyskusja zajmuje pięć stron i post autora nie jest wcale jedynym.
: pt, 7 lipca 2006, 10:13
autor: Alek
Nie ma to żadnego znaczenia. Autor już więcej się nie odezwal. To o czymś świadczy.
: wt, 11 lipca 2006, 11:56
autor: amator
Witam.
Janusz pisze:każdy koniec jest nowym początkiem...
Cofnijmy się zatem do początku... Zakłady DIORA 45 lat temu...
p.s. Wybaczcie jakość. To tylko e-kamerka

: wt, 11 lipca 2006, 11:58
autor: amator
I jeszcze tych kilka zdjęć.
: wt, 11 lipca 2006, 15:09
autor: Michu
A cóż to za książeczka?
: wt, 11 lipca 2006, 16:38
autor: amator
Stary "Młody Technik"

Grudzień 1961.
: wt, 1 sierpnia 2006, 23:16
autor: kaem
Ewidentnie widać, że obserwujemy modę na klimaty unitrowskie, itp. Z jednej strony szał na MP3, KD, DVD, itp. a z drugiej strony od pewnego czasu tęsknota za czymś dużym, aluminiowym, z dużą gałką... Tylko że chyba targety i tu i tam są zupełnie inne. Zobaczymy w którą stronę to pójdzie. A na razie ktoś coś tu kombinuje ze znakiem "Diora":
http://www.diora.com.tr Ciekawe jak się to robi? Pewno tak jak obecnie sieć handlową "Pewex" we Włoszech
