Strona 1 z 1
Koncowka mocy do multiefektu ;)
: sob, 1 lipca 2006, 03:08
autor: pszemas
Chcialbym zlozyc koncowke mocy najlepiej 50/50 dla ktorej preampem mialby byc
http://www.voxamps.co.uk/products/tonel ... lab_se.htm, tylko teraz nie wiem czy mialaby byc to koncowka gitarowa czy bardziej hi-fi, poniewaz ten mulitefekt ma symulator brzmien wzmacniaczy i kolumn, ale sklanial bym sie bardziej w strone gitarowej,
http://www.atomicamps.com <- chcialbym uzyskac cos w ten desen (jesli chodzi o sound) tylko ze jest strasznie malo informacji na temat tych wzmacniaczy, wiem ze jest na 2xel84 i ecc83 , znalazlem to na stronie toma
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... 84_se3.gif, zalezy mi na malych kosztach i prostym shcemacie (jestem komletnym amatorem smoukiem jesli chodzi o elektronike), a tu nie mam transformatora bo lampki chodza na 220v, jest tylko wyjsciowy na glosnik, czy da rade jakos przebudowac ten uklad na podobny ale stereo ? Wtedy na 8xel84 i 2xecc83 zeby mial te 30 pare W na kanal ? Jak taki uklad sprawowal z moim mulitefektem ? Moze lepiej zmienic lampy mocy na el34 ? Wyjdzie ich mniej ale dojdzie trafo ;/ Z gory dziekuje za pomoc. Mo
Re: Koncowka mocy do multiefektu ;)
: sob, 1 lipca 2006, 09:34
autor: jdubowski
pszemas pisze:Chcialbym zlozyc koncowke mocy najlepiej 50/50 dla ktorej preampem mialby byc
http://www.voxamps.co.uk/products/tonel ... lab_se.htm, tylko teraz nie wiem czy mialaby byc to koncowka gitarowa czy bardziej hi-fi, poniewaz ten mulitefekt ma symulator brzmien wzmacniaczy i kolumn
W praktyce różnica w stopniu końcowym dla gitary i HiFi sprowadza się do wymiarów rdzenia trafa, oraz nieco innego punktu pracy...
pszemas pisze: znalazlem to na stronie toma
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... 84_se3.gif, zalezy mi na malych kosztach i prostym shcemacie (jestem komletnym amatorem smoukiem jesli chodzi o elektronike), a tu nie mam transformatora bo lampki chodza na 220v, jest tylko wyjsciowy na glosnik, czy da rade jakos przebudowac ten uklad na podobny ale stereo ?
Transformatora sieciowego nie ma na rysunku, bo to nie schemat zasilacza a stopnia końcowego. W praktyce musisz mieć trafo sieciowe - po pierwsze ze względu na bezpieczeństwo - izolację galwaniczną od sieci energetycznej, po drugie i tak skądś trzeba wziąść 6,3V do żarzenia lamp.
pszemas pisze: czy da rade jakos przebudowac ten uklad na podobny ale stereo ? Wtedy na 8xel84 i 2xecc83 zeby mial te 30 pare W na kanal ?
Tak - budujesz 2 takie układy, zasilacz możesz mieć wspólny.
pszemas pisze: Jak taki uklad sprawowal z moim mulitefektem ? Moze lepiej zmienic lampy mocy na el34 ? Wyjdzie ich mniej ale dojdzie trafo ;/
Trafo i tak musisz mieć, Na EL34 też możesz budować...
Co do multiefektu to mam niejasne podejrzenie że toto bardziej sie nadaje do studia (ze względu na ten symulator "paczki").
BTW - wydaje mi się (wybaczcie) że twe dążenia powinny iść w kierunku końcówki mocy na tranzystorach...
: sob, 1 lipca 2006, 13:40
autor: pszemas
Mowilem ze nie jestem elektronikiem, ale pare rzeczy zbudowalem w oparciu o schematy, w tym projekcie chodzi mi po prostu o jakas najprostrza lampiasta koncowke mocy 50/50 jesli i tak musze robic trafo sieciowe to el34 mija sie z celem bo musialbym wzucic tam 10 lamp ;/ Moze macie jakeis propozycje ?
: sob, 1 lipca 2006, 22:11
autor: painlust
Drogi kolego. Takie urządzenia jak Tonelab; POD XT; Behringer V-AMP to nie są multiefekty tylko symulatory wzmacniaczy lampowych i zostały stworzone do współpracy z ultraliniowymi wzmacniaczami i kolumnami szerokopasmowymi. Gwarantuje, że zabrzmią lepiej na estradowej kolumnie podpiętej to tranzystorowej końcówki mocy, albo monitorach aktywnych. Np. POD tak brzmi najlepiej. Koniec kropka.
: ndz, 2 lipca 2006, 00:27
autor: pszemas
No tak ale ja chce lampe i juz ;] Myslisz ze tonelab zle zabrzmi np na mesie 2:Ninety ? I chyba sie wlasnie zdecydowalem na ta moncowke, jesli nie zagra w otnlabie zawsze bede mial porzadny poweramp

: ndz, 2 lipca 2006, 00:36
autor: yango
Słyszałem, że POD śpiewa w połączeniu z mesą w studiu. Pewnie wystarczy wyłączyć symulacje głośników i takie tam.
Re:
: wt, 24 marca 2015, 20:43
autor: Schmielarz
painlust pisze:Drogi kolego. Takie urządzenia jak Tonelab; POD XT; Behringer V-AMP to nie są multiefekty tylko symulatory wzmacniaczy lampowych i zostały stworzone do współpracy z ultraliniowymi wzmacniaczami i kolumnami szerokopasmowymi. Gwarantuje, że zabrzmią lepiej na estradowej kolumnie podpiętej to tranzystorowej końcówki mocy, albo monitorach aktywnych. Np. POD tak brzmi najlepiej. Koniec kropka.
Przepraszam, ze odkopuje stary watek ale ja wlasnie chce zbudowac wzmacniacz lampowy z wejsciem gitarowym i z dodatkowym wejsciem o czulosci 300mV, do ktorego moglbym podlaczyc multiefekt posiadajacy symulacje wzmacniaczy i kolumien glosnikowych. Zalezy mi na tym zeby koncowka miala charakterystyke liniowa a cala obrobka sygnalu gitary odbywala sie w przedwzmacniaczu. Ogladajac bardzo popularny tutaj schemat SLO mysle, ze to wejscie powinno byc wlaczone zaraz za korektorem przed potencjometrem master volume. Czyli ze wzmacniacza bedzie mozna korzystac w sposob tradycyjny podlaczajac gitare do odpowiedniego wejscia gitarowego lub jako wzmacniacza mocy juz obrobionego sygnalu w multiefekcie. Na razie zrealizowalem to w wersji stereo na ukladach scalonych (2x15W) ale majac w "magazynie" czesci do budowy wzmacniacza lampowego chce to powtorzyc w wersji mono o mocy 60-70W np.:do grania na wolnym powietrzu.