Strona 1 z 2
Gitarowy wzmacniacz lampowy "Parabol"
: pn, 29 maja 2006, 14:30
autor: Fishdick
Witam wszystkich forumowiczów!
Ostatnio zakupiłem sobie poprzez allegro stary, zapuszczony head lampowy „Parabol”, który ma niby 100W. Chciałbym mu przeprowadzić generalny remont: oczywiście lampki, potencjometry, odnowić chassis itd. Żeby jakoś nie pogubić się podczas remontu, muszę mieć jakiś schemat do odniesienia, a za cholerę nic o tej firmie (Parabol) nie mogę znaleźć. Może to była jakaś mała manufakturka? Analizując różne schematy, najbardziej podpasował mi pod niego Marshall 1987. Tak jak on ma 3x ECC83 + 2x EL34, te same nazwy potencjometrów (choć w innej kolejności), 4 gniazda (mój ma też dwie „piątki”). Myślę, że jest to jakaś "wariacja na temat" tego Marshalla. Marshall na dwóch EL34 osiąga 50W, a na moim nie wiedzieć czemu przy takich samych lampach jest napisane 100W. Nie wiem czy mam rację co do tego podobieństwa, więc proszę o ewentualne sprostowanie. Daję fotki tego ustrojstwa, więc jakby ktoś mógł o nim coś powiedzieć, dodać, to chętnie wysłucham i będę bardzo wdzięczny za każdą informację, co do tego jak się zabrać za naprawę.
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam
zdjęcia -
http://www.rtar.republika.pl/
: pn, 29 maja 2006, 15:21
autor: Piotr
A jesteś pewien, że powinny się tam znaleźć EL34?
Na zdjęciu widzę EL34 + EL36, co oczywiście nie ma najmniejszego sensu. Może obie lampy są wetknięte przypadkowo, a naprawdę powinny tam być 6550, albo KT88?
Przy EL34 uzyskanie mocy 100W jest, delikatnie mówiąc, kłopotliwe. (Ua=800V, żeby nie wymieniać dalej

)
: pn, 29 maja 2006, 16:30
autor: Andrzej Molicki
O ile KT to napewno nie KT88
Sądzę że mogło to być KT77 za które można z powodzeniem zastosować
EL34 RFT .
Widzę że rezystory katodowe przypalone więc wypadało by je wymienić
podobnie widac że jedna z diod też wygląda na przysmażona więc sprawdz kondensatory czy nie są przebite .
W sumie jak się do tego zabierzesz to dwie godzinki i działa .
Bardzo przyzwoity wynalazek i napewno się nim pocieszysz .
: pn, 29 maja 2006, 16:43
autor: Piotr
Andrzej Molicki pisze:O ile KT to napewno nie KT88
Sądzę że mogło to być KT77 za które można z powodzeniem zastosować
EL34 RFT .
I 100W mocy?
: pn, 29 maja 2006, 16:51
autor: Andrzej Molicki
A widziałeś ty żeby w tamtych czasach w gitarowcach ktoś stosował Kt88 która była 4 x droższa od El34
A co do tych 100W to takie naciągane trochę ale da sie wycisnąć
: pn, 29 maja 2006, 18:21
autor: Fishdick
Ta druga lampa końcowa to PL36 RFT, ale zapewne to czysty przypadek, że tam się znalazła. Myślę, że muszą tam siedzieć 2 EL34 (choć mogę się oczywiście mylić, ale chyba jednak w to wątpię).
Andrzej Molicki pisze:
Widzę że rezystory katodowe przypalone więc wypadało by je wymienić
podobnie widac że jedna z diod też wygląda na przysmażona więc sprawdz kondensatory czy nie są przebite .
Mógłby mi Pan wyjaśnić o co chodzi, bo nie bardzo wiem gdzie to się znajduje.

: pn, 29 maja 2006, 18:49
autor: Andrzej Molicki
Rozpatrzyłem sie trochę po twoich fotkach i jestem pewien że będą to lampy EL34 a na pewno nie mogą to być to PL36 . Na fotografii zaznaczyłem elementy które wygłądają na uszkodzone lub tylko przegżane ale wypadało by je wymienić .
Te rezystory/ zakreślone na czerwono/ będą zasilały siatki 2 trzeba je zmierzyć i wymienić na nowe o podobnym oporze ale o większej mocy np 5W . diody natomiast te/ zaznaczone na zielono/ na dowolne diody prostownicze o prądzie około 2A i napięciu 800- 1000V
: pn, 29 maja 2006, 19:09
autor: Fishdick
Czyli to, co zaznaczył Pan na czerwono to są rezystory katodowe? Tylko na nich nic nie ma napisane, tak więc jakie mam kupić? Tak samo diody. Bo na nich jest napisane: SORAL DK 80, dostanę jeszcze takie?
EDIT:
Za późno zauważyłem, że zmienił Pan wcześniejszy post

: pn, 29 maja 2006, 19:22
autor: Andrzej Molicki
Diody np. BY299 cena około 50gr szt
Rezystory odlutować z jednej strony i wykonać pomiar omomierzem ,w zależności od punktu pracy i napięcia anodowego mogą mieć
wartośc od 100 Ohm do 1kOhm więc wskazane było by stwierdzić jaki miały opór bo może są tylo przegżane a niekoniecznie przepalone .
Jeżeli uda się je zmierzyć to zastąp je rezystorami drutowymi o mocy 5W bo jak widać 2 Watowe się przegżewają znacznie.
: pn, 29 maja 2006, 21:02
autor: MalKontent
Pan tu, Panie Pogorzelski, winko sobie popijasz - a ja gorę!
gore - gorące - zgorzałe - grzać - przegrzać.
: pn, 29 maja 2006, 21:15
autor: Andrzej Molicki
Widze że fobie niektóre osoby męczą .Co nie zmienia faktu że Polską ortografię masochista jakiś nawiedzony wymyslił
A uważaj Pan Panie Pogorzelski z tym winkiem bo po pijanemu możesz Pan zaczadzieć

Parabol
: pn, 30 października 2006, 21:25
autor: MaciekS
Wg. mnie "samodziełka" na amerykańskim chassis
: wt, 31 października 2006, 07:35
autor: Vault_Dweller
Amerykańskim? Wątpię. Ustrojstwo pochodzi z czasów "pryla", może lata 70/80, i warto by je było odnowić bo ogólnie rzecz biorąc wygląda dość porządnie. Najbardziej się boję o ten syf przy transformatorze sieciowym, mam nadzieję, że nie jest on spalony?
: pt, 3 listopada 2006, 22:08
autor: Fishdick
Transformator sieciowy wydaje się być zdrowy. Tam przypalił się trochę potencjometr, który chyba służył do regulacji napięcia anodowego. Stopiły się na nim napisy i teraz nie wiem jakim go zastąpić.
Może kogoś zainteresuje w jakim stanie znajduje się teraz wzmacniacz. Jak na razie "udało mi się" zdemontować wszystkie elementy i polakierować chassis. Oto zdjęcia:
http://www.rtar.republika.pl/images/1234.jpg
http://www.rtar.republika.pl/images/1233.jpg
http://www.rtar.republika.pl/images/123.jpg
PS. "Brat bliźniak" mojego wzmacniacza
http://allegro.pl/item137712701__wzmacn ... 1pln_.html
Pozdrawiam
Fishdick
: sob, 4 listopada 2006, 22:04
autor: jethrotull
Chciałbym spytać dlaczego ten wzmacniacz ma dwa dławiki. Podziel się schematem. pozdr.