Strona 1 z 1
jakie napięcie na wtórnym przyjąć.
: pn, 6 lutego 2006, 13:48
autor: painlust
W załaczniku jest schemat wzmacniacza, z którego końcówkę pragnę przeszczepić do mojego projektu. No i tu napięcie na trafie zasilającym wynosi 300V, a po wyprostowaniu na EZ81 wynosi 325V co prawdopodobnie da na samej anodzie katalogowe 300V. Wszystko pięknie tylko ja chciałbym dać podwójny prostownik z możliwością wyboru między krzemem i lampą tak jak jest w Mesie DR i tu jest mały problem bo napięcie za krzemem napewno wzrośnie. Na stronie Toma znalazłem przelicznik 1,26 dla krzemu czyli z tych 300V zrobi się za prostownikiem 378V co da na anodzie pewnie jakieś 40V więcej niż katalogowe. Może jestem przewrażliwiony na tym punkcie, ale czy jest sens zmniejszyć napięcie do 280 - 290V na aby choć trochę przybliżyć zasilanie z krzemu do katalogowego czy olać sprawę i dać 2x300 jak dla EZ81?
: pn, 6 lutego 2006, 15:27
autor: VacuumVoodoo
EL84 mozesz spokojnie karmic 400V na anodach. Ustaw tylko odpowiednio prad spoczynkowy. Warto przy przelaczaniu miedzy prostownikiem lampowym a krzemowym rownoczesnie przelaczac odpowiednio napiecie polaryzacji siatek 1-ch. Przyklad znajdziesz na schemacie Fender Prosonic - schematy sa obecnie na stronie
http://www.fender.com wdziale "support".
: pn, 6 lutego 2006, 17:16
autor: painlust
dzięki, nie omieszkam przejrzeć tego schematu.
: pn, 6 lutego 2006, 20:02
autor: painlust
kompletnie nie mogę znaleźć dziełu "support" może coś zmienili na stronie... Masz może bezpośreniego linka?
: pn, 6 lutego 2006, 20:37
autor: jdubowski
painlust pisze:kompletnie nie mogę znaleźć dziełu "support" może coś zmienili na stronie... Masz może bezpośreniego linka?
No on jest bardzo skomplikowany, ten link:
http://www.fender.com/support/ 
: pn, 6 lutego 2006, 22:35
autor: VacuumVoodoo
: wt, 7 lutego 2006, 08:33
autor: painlust
Dzieki.
Wczoraj byłem zmęczony i po jednym piwku i jakoś za ch***ę nie mogłem tego znaleźć

A co do tego Prosonica to strasznie odjechany zasilacz. Najpierw napięcie i tak przechodzi przez diody a później przez lampę to chyba tak dla zmyłki, że niby full lampa. Czego to ludzie nie wymyślą

el84
: wt, 7 lutego 2006, 11:38
autor: sergiusz
O ile pamietam to chyba nota katalogowa podawala mniejsza napiecie max dla 6p14p-eb (odpowiednik) niz 400V. Pamietam tez ze jedna z nich przestala mi dzialac przy 350V anodowego i poprawnych pozostalych napieciach (nie pamietam juz dokladnie liczb)
: wt, 7 lutego 2006, 18:50
autor: Piroman1024
Z tym 'przewoltowaniem' to bym się spierał.
Kiedyś u mnie 6P14P pracowała przy 600V anodowego bez problemu - bardziej bym zważał na napięcie S2 w pentodach(np.6P45S).
Mam wzmak PP na 2X6P3S-E z napięciami Ua=470V,S2=450V,S1=-71V -pracuje już grubo ponad rok i wszystko jest ok.
Jak dla mnie najważniejsze parametry mające wpływ na żywotność lampy to prąd katody i moc admisyjna anody, w niektórych pentodach(6P45S) absolutnie nie można przekraczać napięcia S2.