Strona 1 z 3
Głupie pytanie
: wt, 20 sierpnia 2024, 14:06
autor: staszeks
Od dłuższego czasu gromadzą mi się puste ampułko strzykawki.
I w zasadzie należy je oddać do PSZOK.
A może ma ktoś pomysł jak te wykorzystać w inny sposób?
Re: Głupie pytanie
: wt, 20 sierpnia 2024, 17:19
autor: CHOPIN66
Jeśli są odpowiednio sztywne to można by na ich bazie robić kondensatory osiowe na 63V- do środka wstawiamy kondensator SMD z przedłożonymi wyprowadzeniami i zalewamy żywicą lub inną masą twardniejącą ( oczywiście nie mam tu na myśli betonu czy cementu).

oczywiście po ich dokładnym umyciu z resztek leków.
Re: Głupie pytanie
: wt, 20 sierpnia 2024, 17:49
autor: staszeks
tak wyglądają, a sztywne to są chyba wystarczająco.
Re: Głupie pytanie
: śr, 21 sierpnia 2024, 16:27
autor: Boguś
Dobre na rapitograf do robienia sciezek
Re: Głupie pytanie
: śr, 21 sierpnia 2024, 19:32
autor: staszeks
Boguś pisze: ↑śr, 21 sierpnia 2024, 16:27
Dobre na rapitograf do robienia sciezek
Jakiś pomysł jest tylko mógłbym zapewne wyposażyć w takie urządzenie wszystkich aktywnych uczestników forum i jeszcze parę by zostało.
Re: Głupie pytanie
: śr, 21 sierpnia 2024, 20:35
autor: Thereminator
Boguś pisze: ↑śr, 21 sierpnia 2024, 16:27
Dobre na rapitograf do robienia sciezek
Rapi
dograf.
Re: Głupie pytanie
: śr, 21 sierpnia 2024, 20:52
autor: Romekd
Czołem.
Mam pytanie do posiadacza strzykawek, gdyż niedawno miałem chyba dość podobne strzykawki (po leku przeciwzakrzepowym, przeznaczonym do samodzielnego podawania sobie w brzuch). W moich igiełka była bardzo cienka i na stałe zamontowana w strzykawce, więc zastosowania do nich nie znalazłem. Jak grube igły są w strzykawkach Kolegi? Czy da się je rozłączać od strzykawki? Przy zbyt cienkich lakier się raczej nie przeciśnie...
Pozdrawiam
Romek
Re: Głupie pytanie
: śr, 21 sierpnia 2024, 21:06
autor: taipan3
Kiedyś 30 lat temu w szpitalu Bródnowskim w Warszawie była epidemia zakażeń WZW B i C .Dla laików zapalenie wirusowe wątroby typu B i C
Okazało się żeby oszczędzić koszty nici chirurgiczne które zostały po operacji były sterylizowane i ponownie skierowane do użycie. To było źródło zakażenia.
Więc jeżeli ktoś chce wykorzystać zużyte ampulkostrzykawki które miały kontakt z krwią jest ostatnim przepraszam ale taka jest prawda debilem.
Re: Głupie pytanie
: pn, 26 sierpnia 2024, 15:20
autor: Szrot majster
taipan3 pisze: ↑śr, 21 sierpnia 2024, 21:06
Kiedyś 30 lat temu w szpitalu Bródnowskim w Warszawie była epidemia zakażeń WZW B i C .Dla laików zapalenie wirusowe wątroby typu B i C
Okazało się żeby oszczędzić koszty nici chirurgiczne które zostały po operacji były sterylizowane i ponownie skierowane do użycie. To było źródło zakażenia.
Więc jeżeli ktoś chce wykorzystać zużyte ampulkostrzykawki które miały kontakt z krwią jest ostatnim przepraszam ale taka jest prawda debilem.
Witam!
Zwykły izopropanol bez problemu zabija wszystkie patogeny.....zamoczyć w IPA na kilka godzin i wysterylizowane.
Ewentualnie UV-C, na przykład lampy do paznokci czy kasowniki EEPROM (tych z okienkiem), ale to promieniowanie jonizujące i można sobie krzywdę zrobić, nieodwracalnie stracić wzrok....u mnie był wypadek z lampą UV-C z porodówki w Świeciu, na szczęście urratowali wzrok tym debilom, myśleli, że to zwykła świetlówka i pili oraz grali w karty przy niej. Widać, że CZASAMI alkohol ratuje zdrowie i życie

Re: Głupie pytanie
: pn, 26 sierpnia 2024, 17:50
autor: CHOPIN66
Szrot majster pisze: ↑pn, 26 sierpnia 2024, 15:20
ale to promieniowanie jonizujące
Właśni UV nie jest jonizujące

Jonizujące jest promieniowanie Rentgena , Gamma , Alfa oraz Beta
https://nuclear.pl/podstawy,promieniowa ... e,0,0.html
Re: Głupie pytanie
: pn, 26 sierpnia 2024, 18:40
autor: atom1477
taipan3 pisze: ↑śr, 21 sierpnia 2024, 21:06
Kiedyś 30 lat temu w szpitalu Bródnowskim w Warszawie była epidemia zakażeń WZW B i C .Dla laików zapalenie wirusowe wątroby typu B i C
...
Więc jeżeli ktoś chce wykorzystać zużyte ampulkostrzykawki które miały kontakt z krwią jest ostatnim przepraszam ale taka jest prawda debilem.
Przesadzasz. To populizm. Jeden przypadek nie sprawia że coś nagle staje się głupie i niebezpieczne. Jest tak samo niebezpieczne przed, jak i po.
Nie ma żadnej pewności że nowe strzykawki pakowane maszynowo też będą sterylne.
Bo nie było jeszcze takiego przypadku? A jak się pojawi to co? To od tej pory nie używamy nowych strzykawek pakowanych maszynowo?
Przecież to bez sensu.
Są dobre praktyki przy sterylizacji, i trzeba je po prostu stosować. Jeżeli pojawiło się zakażenie, to nie dlatego że nie da się bezpiecznie użyć używanej strzykawki, tylko dlatego że ktoś zawalił sterylizację.
A co do samych strzykawek, to wiele majsterkowiczów/wynalazców zrobiło by z nich użytek. A więc
staszeks: licz po więcej niż 1 sztuka na użytkowania forum

I to będzie mniej paczek.
Re: Głupie pytanie
: pn, 26 sierpnia 2024, 21:18
autor: taipan3
Populizm to było 200-30o przypadków .
Dalej podtrzymuję swoje zdanie , używanych strzykawek nie da się wysterylizować w warunkach domowych .
Jak wygląda sterylizacja np narzędzi chirurgicznych , na początku mycie ręczne , potem mycie w myjce ultradźwiękowej na koniec sterylizacja w autoklawie . Dwa pierwsze procesy są bardzo ważne i niezbędne żeby trzeci etap był skuteczny.
Jeżeli warunki a dokładnie materiał nie pozwala stosuje się dezynfekcję wysokiego poziomu , nie wybije się wszystkich patogenów ale to co zostanie nie jest niebezpieczne.
Izopropanol nie zabija wszystkich bakterii i wirusów dla tego nie może być używany do dezynfekcji wysokiego poziomu , której poddaje się np endoskopy . Nie zabija sporów czyli takich przetrwalników bakteryjnych ani niektórych wirusów , na pewno nie zabije wirusa polio i jeszcze przynajmniej kilku dość popularnych wirusów chorobotwórczych.
Atom1477 w medycynie od 20 lat wiedzie prym zasada medycyna oparta na faktach, są badania i albo coś się sprawdza albo nie . Dlatego w ciągu ostatnich iluś tam lat wyeliminowano izopropanol czy formaldehyd z dezynfekcji wysokiego poziomu. Dlaczego strzykawka kosztuje tyle a nie np 1 grosz. Bo ma certyfikaty, każdy proces produkcji czy sterylizacji jest standaryzowany.
Każda partia strzykawek jest kontrolowana , czyli wykonuje się z nich wyrywkowo posiew , jeżeli nie jest jałowy cała partia idzie do utylizacji.
Niby forum techniczne napisać o kabelkach z srebra , obraza majestatu, a jak ktoś chce wykorzystać używane ampułkostrzykawki , racjonalizator.
Re: Głupie pytanie
: wt, 27 sierpnia 2024, 00:04
autor: Szrot majster
taipan3 pisze: ↑pn, 26 sierpnia 2024, 21:18
Populizm to było 200-30o przypadków .
Dalej podtrzymuję swoje zdanie , używanych strzykawek nie da się wysterylizować w warunkach domowych .
Jak wygląda sterylizacja np narzędzi chirurgicznych , na początku mycie ręczne , potem mycie w myjce ultradźwiękowej na koniec sterylizacja w autoklawie . Dwa pierwsze procesy są bardzo ważne i niezbędne żeby trzeci etap był skuteczny.
Jeżeli warunki a dokładnie materiał nie pozwala stosuje się dezynfekcję wysokiego poziomu , nie wybije się wszystkich patogenów ale to co zostanie nie jest niebezpieczne.
Izopropanol nie zabija wszystkich bakterii i wirusów dla tego nie może być używany do dezynfekcji wysokiego poziomu , której poddaje się np endoskopy . Nie zabija sporów czyli takich przetrwalników bakteryjnych ani niektórych wirusów , na pewno nie zabije wirusa polio i jeszcze przynajmniej kilku dość popularnych wirusów chorobotwórczych.
Atom1477 w medycynie od 20 lat wiedzie prym zasada medycyna oparta na faktach, są badania i albo coś się sprawdza albo nie . Dlatego w ciągu ostatnich iluś tam lat wyeliminowano izopropanol czy formaldehyd z dezynfekcji wysokiego poziomu. Dlaczego strzykawka kosztuje tyle a nie np 1 grosz. Bo ma certyfikaty, każdy proces produkcji czy sterylizacji jest standaryzowany.
Każda partia strzykawek jest kontrolowana , czyli wykonuje się z nich wyrywkowo posiew , jeżeli nie jest jałowy cała partia idzie do utylizacji.
Niby forum techniczne napisać o kabelkach z srebra , obraza majestatu, a jak ktoś chce wykorzystać używane ampułkostrzykawki , racjonalizator.
Witam!
A czy dawka promieniowania X zabije wszystkie patogeny?
Bo można bez problemu zasilić lampę ED500/GP5 czy dużą, szklaną lampę nadawczą z transformatora 40-100kV i wyemitować naprawdę sporej energii "twarde" promieniowanie X, o niebezpieczeństwie wiem, znam bezpieczne dawki, bo nawet kilkadziesiąt mSV w roku jest bezpieczne.
Zabawy z izotopami nie polecam, bo to jest "rosyjska ruletka", również prawna, czasem policjant służbista, świnia...potem sąd zasądzi wyrok w zawieszeniu a eksperymentator będzie obiektem zainteresowania służb do końca życia, jego rodzina też.
Dawno temu chciałem pozyskać trafo od rentgena stomatologicznego, że niby na złodzieja.....nie dostałem, 65kV, to nie było mądre, miałem szczęście, że ten dentysta nie zadzwonił na policję, że taki deal chciałem zrobić.
Re: Głupie pytanie
: wt, 27 sierpnia 2024, 00:11
autor: Szrot majster
Witam!
Dodam jeszcze, że moi rodzice chodzili do dentysty, który opalał narzędzia przy pomocy palnika Bunsena, tak je grzał, że stal nierdzewna zrobiła się fioletowa i nawet mojego ojca poparzył takim narzędziem.
Ponoć byli tacy, co zapalali w "nerce" etanol i wrzucali narzędzia, ogień palił się do momentu wypalenia alkoholu....kilkaset stopni Celsjusza chyba wszystko niszczyło?
\A dodam jeszcze, że jest dobry środek do dezynfekcji.... chlorek rtęci(II) czyli sublimat.
Można go kupić jako odczynnik, jednak jest to sól niesłychanie trującego metalu ciężkiego, rtęć jest w rankingu druga po plutonie.
Re: Głupie pytanie
: wt, 27 sierpnia 2024, 09:41
autor: szalony
Sterylizacja promieniowaniem jonizującym wymaga GIGANTYCZNYCH dawek promieniowania rzędu kilkudziesięciu KILOGREJÓW, aby zabić głównie bakterie mające mechanizmy naprawy DNA. Są do tego używane inne narzędzia: irradiatory ze źródłem 60-Co, oraz irradiatory oparte o akcelerator z wiązką prędkich elektronów. Dawki wynoszą standardowo 50kGy albo 30kGy. Dziś modniejsze są urządzenia z wiązką elektronów, ponieważ w irradiatorach 60-Co w których znajduje były przyczynami śmiertelnych wypadków wskutek ominięcia systemów zabezpieczeń i wejścia do wnętrza przy podniesionym źródle (Nieświż -Białoruś, Soreq - Izrael)*.
Wyroby tak sterylizowane są oznaczone STERILE R
Wyroby sterylizowane tlenkiem etylenu oznaczone są STERILE EO
Sterylizowane parą w autoklawie - STERILE HT
Używania sterylizatorów na gorące powietrze zakazano w Polsce ze względu na nagminną praktykę dokładania narzędzi chirurgicznych w trakcie trwania cyklu (najbardziej niebezpieczny jest tu wirus WZW C (HCV) - na źle wysterylizowanych narzędziach trzyma się 20-30 lat, wymaga wielokrotnie mniejszej ilości krwi/wirionów niż HIV, i w przeciwieństwie do HIV nie ma na niego zbyt wielu skutecznych leków).
Ze środków chemicznych do dezynfekcji wysokiego poziomu - glutaraldehyd w pH kwaśnym (są gotowe roztwory), nie wiem jak podchloryn sodu. Fenol i formaldehyd wycofano. UV-C używa się jedynie do naświetlania pomieszczeń (sal operacyjnych, itd).
Chociaż jestem zawsze zwolennikiem "zero-waste" i ponownego używania / naprawy rzeczy - niestety uważam ponowne używanie strzykawek za idiotyzm, chyba że ktoś ma w domu autoklaw. Co jeśli wrzucimy do środka sterylizującego, ale w środku igły będzie bąbel powietrza?
*
https://www.iaea.org/publications/4712/ ... in-nesvizh