Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Szrot majster »

Witam!
W ramach całkowitej reorganizacji warsztatu, wywalaniu złomu i sprzedaży/oddaniu rzeczy nieprzydatnych, postanowiłem wreszcie zrobić pożytek z rezystorów 8 omowych o mocy 100W, które kupiłem w styczniu.
Czyli radiator ze zdezelowanej wieży SONY(2 sztuki TDA7296 na nim były), rezystory z Allegro, terminale od kolumn, do których pasują "bananki" i przełącznik dwubiegunowy z "przydasiów"(kiedyś kupiłem po 1,50zł/sztuka całe pudełko w sklepie "Wszystko za 5zł").
Całość zamontowana na płycie z bakelitu(kupiłem kiedyś od Kolegi peski_49), przełącznik dopina do 8 omowego rezystora drugi 8 omowy, ma dwie sekcje, masy są odseparowane(ważne przy końcówkach mocy mostkowych- większość samochodowych).
Nie założyłem gniazdek do podłączenia oscyloskopu ale raczej to będą gniazda RCA, bo mam adaptery RCA-BNC do CCTV.
3.jpg
1.jpg
2.jpg
Nóżek nie ma, nakrętki od butelek tylko były :evil:
Nie dałem pasty pod rezystory- na cholerę przy 5-15 minutach i maksymalnej mocy traconej 60W, bo nie nie odpalam większych końcówek, do lamp rezystory i tak mogłyby być bez radiatora.
CHOPIN66
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2100
Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: CHOPIN66 »

Fajnie Ci to wyszło, Co do końcówek mostkowych to nie tylko w radiach samochodowych, ostatnio rozwaliłem wieżę Philipsa z 2000, była tam końcówka mostkowa na AN7125 4x12W odzyskałem z niej ok. 30 szt BC847/BC857 SOT23 ,w elektronicznym posucha jeżeli chodzi o elementy SMD ma tylko układy scalone oraz diody i tranzystory mocy ( obudowa D-Pack).
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Szrot majster »

CHOPIN66 pisze: śr, 7 sierpnia 2024, 18:55 Fajnie Ci to wyszło, Co do końcówek mostkowych to nie tylko w radiach samochodowych, ostatnio rozwaliłem wieżę Philipsa z 2000, była tam końcówka mostkowa na AN7125 4x12W odzyskałem z niej ok. 30 szt BC847/BC857 SOT23 ,w elektronicznym posucha jeżeli chodzi o elementy SMD ma tylko układy scalone oraz diody i tranzystory mocy ( obudowa D-Pack).
Witam!
A TDA7297 to do czego był?
8 omowe obciążenie z góry skreśla car-audio.....czyżby takie, lipne głośniki komputerowe?
Zrobiłem taki wzmacniacz z pasywnym korektorem Baxandalla , nawet fajnie zagrał ale trzeba to obudować.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5421
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: AZ12 »

Witam

Zrobiłem coś podobnego, z tym że użyłem jeden rezystor 8 Ω 50 W kupiony na Allegro. Radiatorem jest dość gruba blacha aluminiowa od wzmacniacza Magnat o wymiarach 15 x 19 cm.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1531
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: taipan3 »

A ten radiator jest naprawdę potrzebny ?
W większości konstrukcji lampowych wydaje mi się że nie .
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Olkus »

Do lampowych małej mocy raczej bez radiatora takie rezystory dadzą radę, mają swój niewielki radiator więc przy małych mocach powinno być OK.
Ale jak się chce wzmacniacz lampowy większej mocy podłączyć czy końcówkę tranzystorową to radiator obowiązkowy, a czasem może i wentylator.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1531
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: taipan3 »

To będę dalej drążył temat bo człowiek się uczy całe życie np opornik 50 W . Czy jeżeli go obciążymy maksymalna mocą to wystarczy jego mały radiator czy potrzebuje jednak większego.
Pozdrawiam
Piotr
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2850
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Olkus »

taipan3 pisze: pn, 12 sierpnia 2024, 22:44 To będę dalej drążył temat bo człowiek się uczy całe życie np opornik 50 W . Czy jeżeli go obciążymy maksymalna mocą to wystarczy jego mały radiator czy potrzebuje jednak większego.
Pozdrawiam
Piotr
Zdecydowanie potrzebny będzie dodatkowy radiator. Taki rezystor sam nie da rady rozproszyć 50W bez dodatkowego chłodzenia.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Ola Boga
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 698
Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Ola Boga »

Teoretycznie według danych producenta dla tego typu rezystorów można wydzielić ok. 50% mocy nominalnej bez dodatkowego radiatora, ale temperatura elementu wzrośnie wówczas do ok. 140st.C. Nie wiem jak to się odbije na trwałości, ale moim zdaniem nie warto ryzykować uszkodzenia lub poparzenia i przy planowanym obciążeniu powyżej 20% lepiej dać radiator.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: OTLamp »

Jak się chce mierzyć trochę lepsze wzmacniacze, albo chce się mieć bardziej uniwersalne sztuczne obciążenie, to warto by przy okazji miało ono możliwie małą indukcyjność. Lata temu zrobiłem sobie dwie sztuki jak na foto niżej. 30 sztuk połączonych równolegle 2 W rezystorów MŁT 240 Ω, co daje 8 Ω 60 W. Po połączeniu dwóch zestawów równolegle otrzymuje się 4 Ω 120 W. Nie potrzeba żadnych radiatorów.

IMG_20240814_153605875.jpg
IMG_20240814_153614446.jpg
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6902
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Romekd »

Czołem.
:arrow: OTLamp
Nie przesadzasz z tą maksymalną mocą, na tak stworzonym obciążeniu. Rezystory by osiągać swoje dopuszczalne moce muszą mieć możliwości emisji energii cieplnej, czyli odpowiednią przestrzeń wokół siebie, a te tu przedstawione są gęsto obok siebie upakowane, przez co będą się grzały jedne od drugich i sumaryczna moc może okazać się dużo mniejsza od oczekiwanej. Gdyby skierować na nie jakiś wentylator, czyli zastosować wymuszone chłodzenie, to moc tracona mogłaby być znacznie większa od tych teoretycznych 60 W na zestaw. Próbowałeś na tych rezystorach wytrącać pełną moc? Nie zaczynały dymić lub choćby ciemnieć od temperatury? :roll:

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: OTLamp »

Wielokrotnie wytracałem w nich 50 W. Obciążenie to polutowałem do pomiarów tej deski: viewtopic.php?p=226844#p226844 Jak widać na zdjęciach, nawet nie pociemniały. Ciepło odbierają też doprowadzenia celowo przylutowane blisko korpusów rezystorów. Wieczorem podłączę do jakiegoś zasilacza i wytracę w nich 60 W. Niestety nie mam kamery termowizyjnej, byłby pełniejszy ogląd sytuacji.
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 509
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: onyx1944 »

Do dłuższych testów dałbym jednak radiator.
Ja używam czegoś takiego:
20240814_170157.jpg
Jeśli mam potrzebę przelutuje na odpowiednią wartości obciążenia, im mniej styków i przełączników tym wydaje mi się bardziej niezawodne.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: Szrot majster »

onyx1944 pisze: śr, 14 sierpnia 2024, 17:12 Do dłuższych testów dałbym jednak radiator.
Ja używam czegoś takiego:20240814_170157.jpg

Jeśli mam potrzebę przelutuje na odpowiednią wartości obciążenia, im mniej styków i przełączników tym wydaje mi się bardziej niezawodne.
Witam!
Ja dałem przełącznik, choć mogłem dać na przykład gniazdka bananowe do wyboru rezystancji.....to i tak "wsio ryba", teraz chciałem dołożyć VU-meter w moim PP na GI-30(który na GU-29 nie chodzi- zniekształca, bo za małe Ua i Us2 dla tej lampy).
Rezystory kupiłem od Sprzedawcy o nicku romulusz na Allegro, radiator jak pisałem od wieży SONY.
Przełącznik nawet jakby się zepsuł i dostał przerwy czy zwarcia, to i tak będzie 8 czy 4 omy.
Do obciążenia podepnę oscyloskop i miernik Vrms TESLA BM494......nie umiem przeliczyć jednostek z podziałki oscyloskopu, by wyszło dokładne Vrms.
Wybrałem ten a nie inny radiator, bo te ze sprzętu UNITRA wolałem zostawić na lepsze zastosowania, choć parę kilo tego kupiłem.
Starałem się też , by zaizolować wszystkie połączenia na rezystorach, bo jestem bałaganiarzem i łatwo o zwarcie, tym bardziej, że nie robię w komforcie psychicznym.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1131
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Sztuczne obciążenie do pomiaru wzmacniaczy.

Post autor: OTLamp »

Podłączyłem zestaw tych rezystorów do zasilacza ustawionego na 22 V. Grzałem przez około 20 minut. Nic się nie dymiło, rezystory nie pociemniały, ale owszem, były bardzo gorące, na pewno miały ponad 100 stopni, same doprowadzenia również.
ODPOWIEDZ