Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Czołem. Dotarłem do momentu kiedy muszę zrobić finisz moich paneli do sprzętu i szukam firmy która za ludzkie pieniądze zrobiłaby mi szkiełkowanie aluminium i anodowanie na czarno. Opcjonalnie jeśli wyjdzie taniej to malowanie proszkowe i sitodruk drobnego opisu. Może ktoś z Was już oddawał do sprawdzonej firmy i jest w stanie coś polecić? Najlepiej w okolicy trójmiasta, chociaż i tak pewnie będę musiał wysyłać. Moje miasto niestety usiane jest biedronkami, płatnymi parkingami i lumpeksami, a jak już ktoś się podejmie to liczą w tysiącach.

Ciekawy temat, bo jakiś czas temu dostałem na Wolumenie niestety albo stety bo w Warszawie ulotkę o anodowaniu aluminium.
Zagadałem z właścicielem i jak się dowiedział że chodzi mi o dwie obudowy to dostał jakiejś furiozy i prawie mnie opluł , czy ja zdaje sobie sprawę ile kosztuje włączenie pieca .
Powiedziałem mu że ja popieram polski przemysł ale też powinien wziąć pod uwagę ceny choćby z aliexpress .
Więc jestem ciekawy cen , ile to naprawdę kosztuje .

swisher pisze: ↑czw, 25 kwietnia 2024, 20:59 Czołem. Dotarłem do momentu kiedy muszę zrobić finisz moich paneli do sprzętu i szukam firmy która za ludzkie pieniądze zrobiłaby mi szkiełkowanie aluminium i anodowanie na czarno. Opcjonalnie jeśli wyjdzie taniej to malowanie proszkowe i sitodruk drobnego opisu. Może ktoś z Was już oddawał do sprawdzonej firmy i jest w stanie coś polecić? Najlepiej w okolicy trójmiasta...

Niestety nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, raczej nie znam firm, które chcieliby zrobić jednostkowe rzeczy za sensowne pieniądze.
Zawodowo zamawiam czasami takich usług, ale wtedy koszty takich usług nie mają znaczenia.
Szkiełkowanie raczej nie polecam, chyba, że blacha jest bardzo porysowana, ale wtedy lepszym rozwiązaniem jest szczotkowanie.
Na anodowanie na czarno czasami można się załapać jak inne firmy tego zlecą i po prostu dokoptują pojedynczego zamówienia.
Malowanie proszkowe jest stosunkowo najtańszą opcją, ale najlepiej wcześniej oddać płytę aluminiową do chromianowania (niedroga usługa chemiczna)
farba proszkowa dużo lepiej się trzyma.
Niestety potem już jest gorzej z cenami, sitodruk jest w przypadku jednostkowego zamówienia chyba najdroższa impreza z tych wszystkich wyżej wymienionych.
Już dużo taniej jest wygrawerować laserem (u grawera), jak płytka jest pomalowana proszkowo i potem ewentualnie miejsce grawerowaną wypełnić farbą.
Trudno jest podać konkretną cenę za taką usługę, nie znając wymiary płytki i ilości szt.
Żeby nie było nieporozumienie, ja się tym nie zajmuję, czasami zamawiam taką usługę i to w Warszawie jako firma.
Tekst musi być w Corelu na ogół.

Przykład szczotkowanego aluminium, grawerowany laserem i wypełnionym czarną farbą.

Tył obudowy, anodowany na czarno, grawer laserem, wypełnienie na biało.

taipan3 - no dokladnie, tym bardziej ze te kilka elementow moze wrzucic przy okazji wiekszej ilosci a nie „specjalnie odpalac piec”. Co za glupota…

Moglbym to zrobic proszkowo, ale problem potem z warstwa opisowa. Sitodruk jak wspomniano bedzie kosztowal mnostwo kasy. Na laser latwiej by mi bylo oddac, ale jakos nie moge sobie wyobrazic jak wyglada zalewanie farba wypalonego opisu.
Tych paneli troche mam, bo to 7 urzadzen rackowych wiec moze przychylniej spojrza niz na jeden panel

swisher pisze: ↑pt, 26 kwietnia 2024, 08:10Na laser latwiej by mi bylo oddac, ale jakos nie moge sobie wyobrazic jak wyglada zalewanie farba wypalonego opisu.

A próbowałeś palić laserem po farbie? Bo pomalowanie laserowego napisu, szczególnie proszkowo, raczej spowoduje jego zupełny zanik.

Mam nadzieję, że nie zrobiłem skuchy bo panele dzisiaj rano zostawiłem do malowania proszkowego. Ale po ostatniej odpowiedzi zwiątpiłem kiedy się opis wypala. Przed czy po malowaniu?

swisher pisze: ↑pt, 26 kwietnia 2024, 13:40Ale po ostatniej odpowiedzi zwiątpiłem kiedy się opis wypala. Przed czy po malowaniu?

Moim zdaniem po. Ale efekt i tak jest średni. Sitodruk wygląda znacznie lepiej, tylko przy pojedynczych sztukach wypada dość drogo.
Jest jeszcze takie coś, jak drukarka UV. Można zrobić napis praktycznie na wszystkim, do tego w kolorze i wygląda znakomicie. Do małych nakładów to chyba najlepsza opcja.

Dzięki za podpowiedzi!
Myślę, że mimo ceny to sitodruk i tak odpada bo niektóre opisy są wielkości 1,5mm. Podejrzewam, że średnio wyraźne by to wyszło.
Co to malowania napisów po laserze - tym się zajmuje firma czy to już na własną rękę?

Rozeznam się w temacie druku UV, może ktoś w okolicy się tym zajmuje.

U mnie to robił grawer, kompleksowo, laserem wypalił najpierw napisy, potem wypełnił farbą. Mnie by tam nie chciało się bawić w taką zegarmistrzowską robotę.
Nie pamiętam ile to kosztowało, było to już lata temu.