Strona 1 z 1

Izabella

: ndz, 19 lutego 2023, 19:02
autor: TELEWIZOREK52
Witam. Parę dni temu trafiła mi się do roboty tytułowa Izabella. Radio jakich kiedyś trochę widziałem i zrobiłem a więc i z tym nie było problemu. Przed robotą na wszelki wypadek odkopałem schemat i co widzę ? Wzmacniacz m.cz. na AC 180/181. Głowica na trzech tranzystorach. Razem 12 tranzystorów. Czy ktoś spotkał w realu taką Izabelkę ? Schemat - Biuletyn Techniczno Informacyjny. Unitra VII / VIII 1971.

Re: Izabella

: pn, 20 lutego 2023, 09:13
autor: AZ12
Witam

A co dokładnie jest uszkodzone?

Pozwala to zawęzić pole poszukiwań, da się wtedy obejść bez schematu.

Re: Izabella

: pn, 20 lutego 2023, 09:18
autor: Marek7HBV
AZ12 pisze: pn, 20 lutego 2023, 09:13 Witam

A co dokładnie jest uszkodzone?

Pozwala to zawęzić pole poszukiwań, da się wtedy obejść bez schematu.
Chodzi o różnicę Izabella,a Izabella IC?
,zapewne. :D

Re: Izabella

: pn, 20 lutego 2023, 09:35
autor: Tomek Janiszewski
TELEWIZOREK52 pisze: ndz, 19 lutego 2023, 19:02 Witam. Parę dni temu trafiła mi się do roboty tytułowa Izabella. Radio jakich kiedyś trochę widziałem i zrobiłem a więc i z tym nie było problemu. Przed robotą na wszelki wypadek odkopałem schemat i co widzę ? Wzmacniacz m.cz. na AC 180/181. Głowica na trzech tranzystorach. Razem 12 tranzystorów. Czy ktoś spotkał w realu taką Izabelkę ? Schemat - Biuletyn Techniczno Informacyjny. Unitra VII / VIII 1971.
W realu spotkałem jedynie Izabellę z końcówką mocy na AD365 w miejsce Tegespięćdziesiątek. Ale to dlatego że sam ją w ten sposób zgrzebałem. zachowując oryginalny transformator sterujący (wzmacniacz w układzie koliberkowym, jak w oryginale) :lol: . Nie przypuszczam aby wyszła wersji fabryczna na acetkach, bowiem następczynią Izabelki była Laura (gdzie Tegespięćdziesiątki zastąpiono właśnie adeptkami). Po Laurze nastała natomiast Edyta, w której syfy w torze radioodbiorczym zastąpiono krzemowymi BF214 i BF215, końcówkę mocy zrobiono natomiast na acetkach (schemat w załączniku):
Wyjątkowo nieudolnie zresztą, za sprawą połamanej masy w obrębie samej końcówki mocy: rezystor obciążenia drugiego stopnia napięciowego dołączony jest do masy, natomiast emiter następującego po nim stopnia sterującego - do minusa zasilania. W efekcie wszelkie zakłócenia na zasilaniu (powstające wskutek niezerowej rezystancji źródła zasilającego) mają otwartą drogę. Już mniejszym złem było użycie w drugim stopniu napięciowym (z braku w tamtych czasach krzemowych tranzystorów pnp małej mocy, np. BC178) germanowej Tegespiątki lub lepiej TG3F. Wtedy rezystor obciążenia byłby dołączony do minusa zasilania, wraz z emiterem sterującej becetki. Alternatywnie można też było użyć BC108 w drugim stopniu napięciowym, w sterującym zaś - germanowego tranzystora pnp małej mocy. tj AC125 a nawet Tegespięćdziesiątki. Ktoś kto postawiłby sobie za cel po raz kolejny "udowodnić" geniusz PMT która wymyśliła "znakomite" bida - komplementarne końcówki mocy do magnetofonów znalazłby niechybnie w Edytce wdzięczny obiekt ukazujący jak marne parametry ma końcówka mocy na acetkach. :twisted:
Przyjrzyj się może schematowi (niestety lepszego nie znalazłem): może do Twojej Izabelki wstawiono właśnie końcówkę z Edytki? Użyte w Laurze oraz Izabelli transformator sterujące, tak samo jak całkiem podobne ale jednak inne transformatory sterujące do Ewy i Aliny byłt tragicznie awaryjne: przy swoim konkretnym ciężarze trzymały się wyłącznie na wpuszczanych w termoplastyczny poliestrowy karkas wyprowadzeniach (pożałowano ekranującej obejmy jaką miała część egzemplarzy transformatorków Td48 stosowanych w Koliberkach i podobnych) a pętaki które je wykonywały lutowały cieniutkie druciki bez jakichkolwiek luzów i obrywały się one przy każdym silniejszym poruszeniu transformatora, zwłaszcza przy próbie wylutowania. Więc może przy naprawie ktoś postanowił zarazem radio unowocześnić.
Tylko ta głowica na trzech tranzystorach... Nie jest to przypadkiem głowica od Fagota lub Sobótki, strojona trzysekcyjnym agregatem tylko dla FM, takim jakiego użyto w Amatorze i Fauście? Oryginalna głowica Izabelli była strojona plastikowym agregatem AM/FM firmy DUCATI (takiego samego użyto nie tylko w Marioli, Laurze ale też i w starszym wykonaniu Dany MOT628). Tam dla odmiany nierzadko rozłupywała się zębatka na osi pokrętła strojeniowego, co unieruchamiało napęd. Ale w takim razie - co zrobionoby ze strojeniem na falach długich i średnich?
Chyba że źle Cię zrozumiałem, i Twoja Izabelka jest zrobiona najzupełniej normalnie, natomiast dziwaczny był schemat. Szkoda że go nie przytoczyłeś. Gdyby tak właśnie było - spieprzona jest literatura, nie radio. Liczba tranzystorów tudzież acetki oraz trzytranzystorowa głowica wskazywałaby na Fagota, mimo że na schematach figurowały zasadniczo GC511K/GC521K (TESLA):
https://www.oldradio.pl/foto_schematy/sch00249.jpg
Aczkolwiek nie na wszystkich:
https://unitraklub.pl/temat/18988#comment-59504
Edyta.pdf
(620.02 KiB) Pobrany 92 razy

Tomku, od tego momentu fragmenty Twoich wypowiedzi, zawierające złośliwe insynuacje lub oszczerstwa pod moim adresem (lub pod adresem innych moderatorów) będę celowo pogrubiał, by wszyscy widzieli jakim jesteś człowiekiem...
[Romekd]

Re: Izabella

: pn, 20 lutego 2023, 09:42
autor: Tomek Janiszewski
Marek7HBV pisze: pn, 20 lutego 2023, 09:18
AZ12 pisze: pn, 20 lutego 2023, 09:13 Witam

A co dokładnie jest uszkodzone?

Pozwala to zawęzić pole poszukiwań, da się wtedy obejść bez schematu.
Chodzi o różnicę Izabella,a Izabella IC?
,zapewne. :D
Nie wiem czy jaja se robisz czy piszesz poważnie. Jeżeli to drugie - to znaczy że pomyliłeś Izabellę z Jowitą. Z tym że IC oznaczało że zamiast acetek użyto UL1498R, o Tegespięćdziesiątkach w radiowych końcówkach mocy w tamtych czasach już zapomniano. Była też Jowita 2 IC, w której użyto dwóch "IC" - ten drugi to był UL1211 w torze p.cz. Ten sam kość miała też Wanda IC, podczas gdy zwykła Wanda miała jedynie UL1498 lub stosowny TBA790.

Re: Izabella

: pn, 20 lutego 2023, 13:52
autor: TELEWIZOREK52
Tomek Janiszewski pisze: pn, 20 lutego 2023, 09:35 Chyba że źle Cię zrozumiałem, i Twoja Izabelka jest zrobiona najzupełniej normalnie, natomiast dziwaczny był schemat. Szkoda że go nie przytoczyłeś. Gdyby tak właśnie było - spieprzona jest literatura, nie radio. Liczba tranzystorów tudzież acetki oraz trzytranzystorowa głowica wskazywałaby na Fagota, mimo że na schematach figurowały zasadniczo GC511K/GC521K (TESLA):
https://www.oldradio.pl/foto_schematy/sch00249.jpg
Witam. Jak już pisałem Izabella odpalona bez problemów.
Tomku, strzał w dziesiątkę ! Napisałem co napisałem bo coś mi śmierdziało. Masz rację, jest to co do milimetra schemat Fagota. Nie zdziwiłbym się gdyby byl to schemat zamieszczony w jakimś Pudelku. Dlatego podałem źródło. Mam pod nosem i jeszcze raz czytam " Wersja obowiązująca od września 1970 r. " Przecież w tych latach robiłem te samograje a takiego nie pamiętam. Patrzyłem w kolejnych Biuletynach czy jest może jakieś sprostowanie. Brak.

Re: Izabella

: pn, 20 lutego 2023, 18:11
autor: Tomek Janiszewski
TELEWIZOREK52 pisze: pn, 20 lutego 2023, 13:52 Witam. Jak już pisałem Izabella odpalona bez problemów.
Tomku, strzał w dziesiątkę ! Napisałem co napisałem bo coś mi śmierdziało. Masz rację, jest to co do milimetra schemat Fagota.
Nooo, to bylby niebywały wycyn, wcisnąć Fagota do obudowy Izabelki. :shock: Wprawdzie podobną złożonością schematu, jak również identycznym jak w Fagocie kondensatorem strojeniowym AM typu KPOM 375/500 (zapożyczonym z odbiorników lampowych) cechowała się wspomniana Ewa/Alina, jednak jej obudowa była wyraźnie większa, za to głowica UKF była malutkim prostopadłościennym dupełeczkiem ze strojeniem indukcyjnym (no i mamy kolejne wyzwanie po zramolałej głowicy Rumby; porwałem się kiedyś na przestrajanie Ewy ale zabrakło pojedynczych MHz: w najlepszym razie RM oraz Zetka znajdowały się na samych krańcach zakresu a Wnet a nawet Pogoda już by się nie zmieściły; może zastosowanie większych rdzeni przestrajających by pomogło).
Nie zdziwiłbym się gdyby byl to schemat zamieszczony w jakimś Pudelku. Dlatego podałem źródło. Mam pod nosem i jeszcze raz czytam " Wersja obowiązująca od września 1970 r. " Przecież w tych latach robiłem te samograje a takiego nie pamiętam. Patrzyłem w kolejnych Biuletynach czy jest może jakieś sprostowanie. Brak.
Już kiedyś tutaj pisałem:
Jaka Polska Myśl Techniczna, takie też jej dzieła pisane...
(tym razem pogrubilem sam).

Re: Izabella

: wt, 21 lutego 2023, 08:44
autor: AZ12
Witam
Tomek Janiszewski pisze: pn, 20 lutego 2023, 18:11 Nooo, to bylby niebywały wycyn, wcisnąć Fagota do obudowy Izabelki. :shock: Wprawdzie podobną złożonością schematu, jak również identycznym jak w Fagocie kondensatorem strojeniowym AM typu KPOM 375/500 (zapożyczonym z odbiorników lampowych) cechowała się wspomniana Ewa/Alina, jednak jej obudowa była wyraźnie większa,
Od 1970 roku produkcja odbiorników lampowych stopniowo malała i zakończyła się w 1975 roku, tak więc postanowiono wykorzystać niektóre podzespoły do produkcji urządzeń tranzystorowych.
Tomek Janiszewski pisze: pn, 20 lutego 2023, 18:11za to głowica UKF była malutkim prostopadłościennym dupełeczkiem ze strojeniem indukcyjnym (no i mamy kolejne wyzwanie po zramolałej głowicy Rumby; porwałem się kiedyś na przestrajanie Ewy ale zabrakło pojedynczych MHz: w najlepszym razie RM oraz Zetka znajdowały się na samych krańcach zakresu a Wnet a nawet Pogoda już by się nie zmieściły; może zastosowanie większych rdzeni przestrajających by pomogło).
Zawsze da się założyć głowicę ze strojeniem elektronicznym stosowanym w radioodbiornikach samochodowych prod. krajowej (typ GFS) pozostaje jeszcze kwestia wykonania strojenia.

Re: Izabella

: sob, 5 sierpnia 2023, 15:22
autor: Podlasiak
Spojrzałem do swojego spisu schematów i tak: mam serwisówkę Justyny i Estrelli, czy to nie są podobne Fagota też mam.

Re: Izabella

: ndz, 6 sierpnia 2023, 15:08
autor: walllker
Ciekawe rozwiązanie z Acetkami, w mojej Izabeli siedzą TG50 i TG5 w torze m.cz, serwisówka też którą posiadam mówi o TG50.

Re: Izabella i pochodne(?)

: wt, 22 sierpnia 2023, 22:44
autor: ballasttube
Coś mi się skojarzyło przy niniejszej okazji.
Kiedyś pytałem tutaj Szanownych PT Kolegów,
skąd się wzięło radio we Fonosecie ZM-10.
Otrzymałem sugestie w kierunku Joli,Wandy.
Załączam raz jeszcze schemat radia z w/w
Fonoseta z ponowionym pytaniem:
któremu krajowemu radyjku z acetkami
w końcówce należy przyporządkować
rzeczone radyjko we Fonosecie ZM-10?
Poproszę o odpowiedź i pozdrawiam Kolegów.
Jacek
PS: sorry,nie mam lepszej kopii schematu.
Schemat FONOSETa ZM-10.png

Re: Izabella

: śr, 4 października 2023, 00:00
autor: CHOPIN66
Jola-Jola miał taki sam kondensator jak na schemacie ZM-10 Fonoset . Wanda odpada-miał klasyczny duży eltrowski agregat jak w klockach dzierżoniowskich pokroju Jubilata,Juniora, Ludwika itp.. Jola miała agregat importowany i zamontowany na wsporniku z przekładnią.

Wanda
https://www.oldradio.pl/ilustracja.php? ... foto=karta

Jola
https://www.oldradio.pl/ilustracja.php? ... foto=karta

Re: Izabella

: czw, 5 października 2023, 00:30
autor: ballasttube
Bardzo dziękuję,Kolego "CHOPIN 66"
i pozdrawiam.
Jacek"b/t"