"Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

"Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

Witam wszystkich forumowiczów

Na początku chciałbym prosić o wyrozumiałość zwłaszcza że lampami zajmuję się naprawdę mocno od święta. W tematykę elektroniki próżniowej w zasadzie wkręciłem się z przypadku. Generalnie hobbystycznie zajmuję się analogiem krzemowym.

Na początek chciałbym zacząć od tego, że znajomy podrzucił mi nabyty od kogoś sprzęt który rzekomo mu działał. A że działał to wiem, bo uruchamiał przy mnie.
Tam w zasadzie były dwie usterki. Gniazdo jack, oraz głośny wentylator z padniętym łożyskiem. No ok. Da się zrobić. Poprosił również abym wyregulował mu bias. Oczywiście w tej końcówce akurat nie było takowej regulacji. Bias był stały. No nic. Przy próbnym uruchomieniu pomiary końcówki mocy oczywiście poprzez zwarcie wyłącznika anodowego standby dwiema szeregowymi żarówkami 100W 230V. (Lampa inwertorowa na czas pomiaru końcówki mocy wyjęta)
> Bias -52V
> Ua 490 ~ 500V (w zależności od napięcia sieci)
> Prąd uzwojeń pierwotnych to ok. 50mA na pierwszym i 70mA na drugim
Nie ma tu oczywiście rezystorów pomiarowych na katodach, więc znając stałą rezystancję uzwojeń TG można było policzyć sumaryczny prąd anodowy + prąd rezystorów siatek drugich na podstawie spadków napięć. Czyli prąd dwóch siatek S2 + prąd uzwojenia TG = ~ sumaryczny prąd katodowy równoległej pary lamp. Jest to oczywiście pomiar zgrubny. (nie wiem na ile dokładny)
Pierwsze co dobitnie zwróciło moją uwagę, to upalone rezystory siatek drugich R202 oraz R201. No nic pomyślałem, że może poprzedni właściciel coś kombinował z lampami.
Jednak nie to jest najgorsze. Przy wartościach prądów jakie wskazałem (nie są one duże) anody lamp V7 i V8 w jednym miejscu (zd.2) rozgrzewają się dosłownie do czerwoności . pomyślałem, że skoro V5 i V6 praktycznie nie mają emisji ze względu na upalone rezystory S2, To lampy V7 i V8 być może są przegrzane. Postanowiłem pozamieniać je parami. Czyli te V5 i V6 bez śladów grzejącej się anody poszły w miejsce V7 i V8. O dziwo to samo. Anody zrobiły się czerwone w tych samych miejscach.
Zmierzyłem także z grubsza TG, ale powinien być ok. Po prostu jego uzwojenia pierwotne zasiliłem z innego TS, oraz porównałem wartości na wyjściu głośnikowym na odczepie dla 8R
Pomiary wyszły tak; zasilanie ok 26,6VAC. Dla pierwszego Ugn > Udn=3,1VAC dla drugiego Ugn > Udn=3,1VAC. Drugiego miejsca po przecinku nie podaję, ponieważ napięcie sieciowe trochę mi pływa. Ale generalnie jest ok. Różnica rezystancji uzwojeń pierwotnych wynika z różnicy długości drutu nawojowego pomiędzy kolejnymi warstwami uzwojeń pierwotnych.
Widziałem trafa gdzie pierwotne warstwy zwojów są nawijane metodą przeplataną, a uzw. wtórne znajdowało się po środku. Ponoć trafo bardziej symetryczne, ale nie wiem jak jest w TG.

Teraz pytanie co może być przyczyną tych czerwonych anod? Ja osobiście coś pochrzaniłem, czy może lampy są walnięte? A może po prostu poprzedni właściciel władował to co miał pod ręką? Każda lampa z innej parafii.
1 > 6L6GT
2 > 6L6GA
3 > 6L6G
4 > 6L6?? (starte oznaczenie)

Coś mi się wydaję że one chyba nie wytrzymują napięciowo, zwłaszcza, że dziś od obecnego właściciela otrzymałem nową kwadrę JJ 6L6GC (zd.3)
W środku anody są jakby szersze. Juto, albo w środę przyjdą mi rezystory 100R 5W. Pytanie tylko czy nic nie stanie się nowym lampom? Oczywiście anodowe na początku podam poprzez 2 szeregowe żarówki 100W 230V

Na koniec dodam że pozostałe elementy w końcówce mocy pomierzyłem, i są ok. Wszystkie podstawki są nitowane do chassis. Nie chciałbym tego drugi raz rozwiercać. XD
Załączniki
PA.jpg
1.jpg
2.jpg
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1132
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: OTLamp »

Podstawowa kwestia:

6L6G, 6L6GT, 6L6GA - Pamax = 19 W
6L6GB - Pamax = 22 W
6L6GC - Pamax = 30 W




------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Właściciel nie był jak janiszewski, który musi co chwila jeździć od jednego końca skali do drugiego, analogicznie jak jemu podobny skacze w kółko pilotem po kanałach telewizora.
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

Ok.
ale ja to testowałem bez żadnego obciążenia (lampa inwentorowa wyjęta). Bias -52V. Czemu tam takie duże prądy spoczynkowe płynęły ? Jakby to policzyć Ua * Ia, to już od samego spoczynkowego dopuszczalna moc tych lamp była przekroczona, skoro na V5 i V6 były uwalone rezystory siatek S2.
Gdzieś tam wyczytałem, że te lampy z innej serii niż GC nie wytrzymują 500V, ale nie wiem ile w tym jest prawdy.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3930
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Marek7HBV »

Zapewne wzmacniacz dobrze pracował przy napięciu sieci 230V.Ile jest teraz i jaka wartość napięcia żarzenia{przy odłączonym 500 V i zasilaniu S2}? :D
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

Wzmacniacz ma przełącznik który aktualnie jest na odczepie TZ 240VAC
Napięcie sieci 232 ~ 235VAC -4V spadku na żarówkach wpiętych w szereg z TZ. Napięcie żarzenia 6L6 wynosi 6,15 ~6,2VAC. Trafo całkowicie na jałowo.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1132
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: OTLamp »

Zbigniew pisze: pn, 30 stycznia 2023, 20:31 Gdzieś tam wyczytałem, że te lampy z innej serii niż GC nie wytrzymują 500V, ale nie wiem ile w tym jest prawdy.

6L6G, 6L6GT, 6L6GA - Uamax = 360 V
6L6GB - Uamax = 400 V
6L6GC - Uamax = 500 V




------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Właściciel nie był jak janiszewski, który musi co chwila jeździć od jednego końca skali do drugiego, analogicznie jak jemu podobny skacze w kółko pilotem po kanałach telewizora.
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

OTLamp pisze: pn, 30 stycznia 2023, 22:00
Zbigniew pisze: pn, 30 stycznia 2023, 20:31 Gdzieś tam wyczytałem, że te lampy z innej serii niż GC nie wytrzymują 500V, ale nie wiem ile w tym jest prawdy.

6L6G, 6L6GT, 6L6GA - Uamax = 360 V
6L6GB - Uamax = 400 V
6L6GC - Uamax = 500 V




------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Właściciel nie był jak janiszewski, który musi co chwila jeździć od jednego końca skali do drugiego, analogicznie jak jemu podobny skacze w kółko pilotem po kanałach telewizora.
No widzisz. I tu jest pies pogrzebany... Czekam na razie na te rezystory aż mi przyjdą. Zastanawiam się czy nie przenieść je na druga stronę PCB, co by w przyszłości nie rozwiercać tych nitów, tylko rozlutować i wymienić. Naprawdę tragicznie ta końcówka mocy jest zaprojektowana pod kątem serwisu.
Radiowiec
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 572
Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Radiowiec »

Zaraz zaraz...
Lampy na zdjęciu 2 to nic innego jak 6P3S, to chyba nie dziwne że przy takich napięciach anody świecą. Dziwne, że nie wyleciały w kosmos :D
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

Radiowiec pisze: pn, 30 stycznia 2023, 22:33 Lampy na zdjęciu 2 to nic innego jak 6P3S
Nie znam się na lampach do tego stopnia. W każdym bądź razie producent to opisał jako 6L6
Radiowiec pisze: pn, 30 stycznia 2023, 22:33 to chyba nie dziwne że przy takich napięciach anody świecą.
Właściciel twierdził, że wzmacniacz pięknie mu gra. Boję się, że teraz na tych GC może zmienić zdanie... :D
Radiowiec pisze: pn, 30 stycznia 2023, 22:33 Dziwne, że nie wyleciały w kosmos
Wystarczy że na V5 i V6 wyleciały rezystory siatek S2. :D A cała końcówka zanitowana do chassis, bo nie da się tu inaczej. :D
Załączniki
3.jpg
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: nkas »

Radiowiec pisze: pn, 30 stycznia 2023, 22:33 Zaraz zaraz...
Lampy na zdjęciu 2 to nic innego jak 6P3S, to chyba nie dziwne że przy takich napięciach anody świecą. Dziwne, że nie wyleciały w kosmos :D
chyba tylko dzieki zarowkom :)

btw, jesli tam napiecie polaryzujace S1 jest brane z uzwojenia anodowego, to niekoniecznie te zarowki sa w najlepszym miejscu. po stronie 230V jedna w szereg.
'All the stars in the north are dead now.'
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: nkas »

btw peavey ultra?
'All the stars in the north are dead now.'
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

LuC pisze: pn, 30 stycznia 2023, 23:12 chyba tylko dzieki zarowkom
Żarówki to ja dałem dla siebie. Ten wzmacniacz był w takim stanie normalnie użytkowany Pierwszy test robię ogólny beż podłączonego anodowego. Jak nie ma zwarcia, to 2 szeregowe żarówki 100W daję w miejsce złączki przełącznika stanby. (tam gdzie masz już 500V)
LuC pisze: pn, 30 stycznia 2023, 23:12 btw, jesli tam napiecie polaryzujace S1 jest brane z uzwojenia anodowego
Napięcie jest brane z powielacza jednego z uzwojeń zasilających preamp.
LuC pisze: pn, 30 stycznia 2023, 23:14btw peavey ultra?

Peavey Triumph PAG120
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

Powiem wam jedno: Gdyby to był wzmacniacz tranzystorowy, to raczej nie naciąłbym się na tani numer z napięciem pracy stopni mocy.
Ten kto wstawił tutaj takie lampy musi chyba być (no nie wiem) jakimś pasjonatem tzw. "Vintage" ? > Czyli zajeżdżanie lamp w urządzeniu do którego nie są one przeznaczone... :D
Awatar użytkownika
czyt
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 397
Rejestracja: sob, 28 kwietnia 2012, 23:42
Lokalizacja: Polska Litwa Ruś (i inne : ]
Kontakt:

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: czyt »

Mnie uczono, że "czerwona anoda" robi się, kiedy lampa pracuje, a "zatka się jej komin". To tak obrazowo, by zapamiętać. Nie dowiedzieliśmy się jaki prąd płynie przez lampę. Czy też, jaki jest rozkład napięć: masa, lampa, obciążenie szeregowe Tr-wyjściowego. Z tego wynika prąd, który można zmierzyć na znanym OPORZE R, włączonym w szereg i I=U/R. Odłączenie obciążenia, to "zaproszenie" wzbudzeń. Żarówki? To się włącza w szereg na we Tra-fo, urządzeń tranzystorowych. Nie znamy R (a zwłaszcza r, czyli dla ~) żarówki i jest on zmieniający się, aczkolwiek można ich używać. Tylko świadomie, jako opornika. Odłączenie WE (i WY) końcówki mocy, to znowu proszenie się: trzeba mieć jakąś koncepcję serwisową i opanować CZWÓRNIK →impedancje we, wy i jak się dodają/odejmują. Prawo Ohma i dwa prawa Kirchhoffa. Nie ma prostszych układów do serwisowania w elektronice, niż lampy. I nie niszczą się od razu: D
VAC, AAC - kiedyś zapisywaliśmy→V prąd stały, v przemienny - podobnie z resztą symboli, ale to technikum Prl.

Przepraszam za uwagi, nie są skierowane by komuś dopiec.
"... UF21 - AGA-sekretarzyk", UY1N - mogę zaoferować PCL, PL500RFT, diody WN/lampowe, telewizyjne.
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: "Gorąca anoda" problem z lampami 6L6

Post autor: Zbigniew »

czyt pisze: wt, 31 stycznia 2023, 10:25 Czy też, jaki jest rozkład napięć: masa, lampa, obciążenie szeregowe Tr-wyjściowego. Z tego wynika prąd, który można zmierzyć na znanym OPORZE R, włączonym w szereg i I=U/R.
Przecież wszystko jest w poście pierwszym. Znając R uzwojenia transformatora i R rezystora S2 taki prąd można policzyć. Co do wzbudzania, to brałem to pod uwagę, ale naprawdę trudno aby się wzbudziły same lampy mocy bez lampy inwentorowej. Być może miałeś takie przypadki we wzmacniaczach estradowych.
czyt pisze: wt, 31 stycznia 2023, 10:25 Nie znamy R (a zwłaszcza r, czyli dla ~) żarówki i jest on zmieniający się
Bo o to tu chodzi. Rezystancja na "zimno" tych dwóch szeregowych żarówek wpiętych w obwód anodowy standby wynosiła ok. 70,5 Ohm
ODPOWIEDZ