Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

https://www.ebay.de/itm/255296795904 - dwie ciekawostki. Jedna angielska z kapturkiem zamiast śrubki (ciekawe co ma na tej elektrodzie, powinna być siatka zamiast anody, przynajmniej takie rozróżnienie było w kontynentalnej Europie) a druga zwykła, ale za to markowana przez Telefunkena.

Jeżeli można,Panie Tomaszu:
był podgląd powiększony i mnie się wydaje,że to jednak chyba może być anoda, mimo noska
do nasadzania kapturka,a nie do przykręcania.Doprowadzenie wewnątrz bańki wydaje mi się
być solidne i na dwie strony.Jakby do obu wsporników anody na górnym mostku.
Siatka sterująca ma w takim miejscu zwykle sprężyste i cienkie pojedyncze doprowadzenie.
Oczywiście to jest tylko moje domniemanie,bo lampy tej nie mogę kupić.
Pozdrawiam Pana i Wszystkich Kolegów.
Jacek"ballasttube"

tszczesn pisze: ↑pt, 31 grudnia 2021, 01:44 (ciekawe co ma na tej elektrodzie, powinna być siatka zamiast anody, przynajmniej takie rozróżnienie było w kontynentalnej Europie)

Anodę ma tam wyprowadzoną. To dość powszechne w brytyjskich lampach kołkowych, zwłaszcza późniejszych, z drugiej połowy lat 30. Były stosowane nawet gotowe przejściówki kapa-śruba żeby dostosować nowsze lampy do starych doprowadzeń. W Europie kontynentalnej też nie zawsze tam była wyprowadzona siatka sterująca, przykładem mogą być KF1, KF2, a także bocznostykowe KF7 i KF8.

Zapomniałem o KFach, ale to chyba jedyne kontynentalne lampy które tej zasady nie przestrzegają. Pamiętam nawet tekst z jakiejś gazety z epoki (oczywiście nie pamiętam z której...) że po kształcie wyprowadzenia lampy można zawsze poznać co jest tam podłączone.

Co nie zmienia faktu, że obie AF2 nietypowe są.

tszczesn pisze: ↑sob, 1 stycznia 2022, 01:56
Co nie zmienia faktu, że obie AF2 nietypowe są.

W Europie kontynentalnej owszem, ale w Wielkiej Brytanii są wręcz powszechne. Jak sobie np. na radiomuseum wejdziesz w VP4 Mullarda, to w galerii masz tylko takie z cyckiem. Oni tam chyba nie lubili zacisków śrubowych anody tak samo jak cokołów bocznostykowych.

Dziś robiłem trochę porządków w lampach, więc znalazłem do kompletu brytyjską HP4115 Tungsrama:


Siłą rzeczy dość powszechnie występowały też w Australii. E447 ma nałożoną fabryczną przejściówkę na śrubę, o której wspominałem wcześniej:



Starsze wersje lamp bateryjnych (VP2, SP2) były na szczycie malowane dodatkowo na czerwono, a na cokole miały banderolę z napisem: "NOTE: The TOP CAP of this valve is the PLATE connection, the grid being taken to the base. "B" batteries must be disconnected before removing top clip."


Żeby było ciekawej, odwrotnie też mieli, choć znacznie rzadziej. Przez długi czas myślałem, że E454 Philipsa była tylko australijska. Aż pewnego dnia natrafiłem na brytyjską - ma cokół siedmiokołkowy brytyjski, a na śrubie....siatkę!


E454 nie jest jedynym wyjątkiem, MHD4 Osram: