Strona 1 z 1
Unica Condor
: śr, 20 stycznia 2021, 15:39
autor: Marek7HBV
Na zimowe wieczory trzeb znalezć jakieś zajęcie-to może taki Condor

Lampy są w komplecie
Widać ślady po eksplozji elektrolitu
A po otwarciu spodu ślady życia

Ale nie zdążyło się rozmnożyć
Głośnik orginalnie zapakowany w szmatę trochę zardzewiał
lecz papier !
Jak nowy!Może jeszcze z tego coś uda się zrobić.

Re: Unica Condor
: śr, 20 stycznia 2021, 22:57
autor: Marek7HBV
I w zasadzie już po robocie
Odrdzewiać nie będę
A skrzynka poczeka do wiosny.

Re: Unica Condor
: czw, 21 stycznia 2021, 01:30
autor: CHOPIN66
Dobrze że , myszy nie zjadły cewek .

No i gratuluję zdobyczy .
Re: Unica Condor
: czw, 21 stycznia 2021, 23:03
autor: ballasttube
Ja również gratuluję nabytku.
Na czym jest spadek napięcia żarzenia,
bo z bilansu napięć widać, że musi być dla 230V
jakaś redukcja Uż dla użytych lamp.
Może na tej długiej żarówce rurkowej?
Duńczycy robili takie"numery".
W sumie układ przypomina mi francuski układ
z Gaudillata,tylko tam był po drodze 35-watowy drutowiec,
a na lampy wchodziło tylko 110V na całość układu.
Tylko 110V wchodziło prawie bezpośrednio z sieci na układ.
Oczywiście - poprzez prostownik anodowo-ekranowy.
I głośnik był ze wzbudzeniem,równolegle do prostownika!
Tam była CY2!
Ciekawa filozofia:wieśniak miał 110V,a bogaty mieszczuch
grzał sobie chatę przy okazji radyjkiem:-)
Re: Unica Condor
: pt, 22 stycznia 2021, 11:41
autor: Marek7HBV
W orginale musiała być inna żarówka,a tu zastosowano sztukowanie
I ten napis -148V0.2A-pomiar napięcia na żarówce w czasie pracy{po nagrzaniu} 148,6V przy zasilaniu 232V.Zbieg okoliczności?

.

PS 3x E +CY1 +CBL1=82,9V
