REMA Kompaktbox 25-głośniki wysokotonowe
: czw, 29 października 2020, 21:30
Witam!
Posiadam dwie pary takich kolumn, kiedyś sprzedawanych z amplitunerem REMA Toccata.
Mam do tych kolumn wielki sentyment, gdyż w latach 90-tych Mama kupiła mi używany zestaw stereo, taki płaski Schneider z 1977 roku, wtedy było to "coś".
Nie miałem żadnych kolumn i jeden gość w Starogardzie Gdańskim dał mi uszkodzoną Toccatę z takimi kolumnami, odbiornik poszedł na przemiał(grały tylko długie, potem końcówki mocy upaliłem, wreszcie rozebrałem go z kuzynem), kolumny lata miałem, jeszcze jeden głośnik wymiatał w skrzynce od ZG10 w 2000 roku.
Teraz, z powodu ciągłych awantur "bo łupie" sprzedałem posiadane Jamo 506, kupiłem w kwietniu jedną parę, która jest w 100% oryginalna i potem w lipcu drugą, razem z Toccatą(bardziej zastała była, ogólnie amplituner mało używany), w drugiej parze uległ przebiciu jeden z połączonych szeregowo elektrolitów 5uF i doszło do uszkodzenia głośnika wysokotonowego, w drugiej ta sama usterka, tamten głośnik jest OK.
Wywaliłem te stare elektrolity Elyt i wlutowałem nowy, foliowy kondensator 4,7uF, w obydwu kolumnach to samo, głośnik wysokotonowy to RFT L5964, nie ma takiego, zdobycie na Pomorzu jest niemożliwe. Zostały dorobione adaptery z dykty i zamontowane stare, chińskie stożki znalezione w szopie, kiedyś kupiłem do czegoś.
Powiem tak, gra bo gra ale chciałbym by to było całe "z epoki" a nie taki "Frankenstein" z byle czego.
Znalazłem na Allegro cztery sztuki głośników wysokotonowych L5904 z kolumn Vermona, stosowanych zamiennie w moich kolumnach, razem z L5964, także w kolumnach od REMA Andante, mechanicznie i elektrycznie takie same.
https://allegro.pl/oferta/glosniki-sred ... 9838471727
Wychodzi 15zł za głośnik, nie wyglądają dobite, dziurka czy plamka nie ma znaczenia, do gościa poszło zapytanie, zresztą w opisie jest, że są sprawne, jedyna szansa, drugiej nie będzie, bo te kolumny to rzadkość, dużo ludzi już je wyrzuciło.
Moje kolumny grały z Toccatą, po dwie w szeregu, niestety konturowe brzmienie tego odbiornika stało się powodem kłótni i we wtorek kurier przyniósł mi paczkę z Cambridge Audio A1 v.3. na LM4766T, mocy to ma dość, gra bardzo kulturalnie, do tych "ciepłych" kolumn jest idealny.
Czy te głośniki można wstawić i czy lepsze od chinoli?
Oczywiście pierwsza para dostanie nowe kondensatory, bo "licho nie śpi" a Elyt czy Frolyt nie budzi zaufania w zwrotnicy kolumny, wystarczy że dwa się trafiły przebite, założę też szeregowe żarówki 12V 21W we wszystkich 4 kolumnach, bo to ma mi na kilka a może kilkanaście lat służyć, bo ojciec stopniowo traci słuch a ja mam dość kłótni o byle co, już i tak 3W maksymalnie na kanał idzie(więcej mi nie wolno) w 50m2 pokoju na poddaszu.
Posiadam dwie pary takich kolumn, kiedyś sprzedawanych z amplitunerem REMA Toccata.
Mam do tych kolumn wielki sentyment, gdyż w latach 90-tych Mama kupiła mi używany zestaw stereo, taki płaski Schneider z 1977 roku, wtedy było to "coś".
Nie miałem żadnych kolumn i jeden gość w Starogardzie Gdańskim dał mi uszkodzoną Toccatę z takimi kolumnami, odbiornik poszedł na przemiał(grały tylko długie, potem końcówki mocy upaliłem, wreszcie rozebrałem go z kuzynem), kolumny lata miałem, jeszcze jeden głośnik wymiatał w skrzynce od ZG10 w 2000 roku.
Teraz, z powodu ciągłych awantur "bo łupie" sprzedałem posiadane Jamo 506, kupiłem w kwietniu jedną parę, która jest w 100% oryginalna i potem w lipcu drugą, razem z Toccatą(bardziej zastała była, ogólnie amplituner mało używany), w drugiej parze uległ przebiciu jeden z połączonych szeregowo elektrolitów 5uF i doszło do uszkodzenia głośnika wysokotonowego, w drugiej ta sama usterka, tamten głośnik jest OK.
Wywaliłem te stare elektrolity Elyt i wlutowałem nowy, foliowy kondensator 4,7uF, w obydwu kolumnach to samo, głośnik wysokotonowy to RFT L5964, nie ma takiego, zdobycie na Pomorzu jest niemożliwe. Zostały dorobione adaptery z dykty i zamontowane stare, chińskie stożki znalezione w szopie, kiedyś kupiłem do czegoś.
Powiem tak, gra bo gra ale chciałbym by to było całe "z epoki" a nie taki "Frankenstein" z byle czego.
Znalazłem na Allegro cztery sztuki głośników wysokotonowych L5904 z kolumn Vermona, stosowanych zamiennie w moich kolumnach, razem z L5964, także w kolumnach od REMA Andante, mechanicznie i elektrycznie takie same.
https://allegro.pl/oferta/glosniki-sred ... 9838471727
Wychodzi 15zł za głośnik, nie wyglądają dobite, dziurka czy plamka nie ma znaczenia, do gościa poszło zapytanie, zresztą w opisie jest, że są sprawne, jedyna szansa, drugiej nie będzie, bo te kolumny to rzadkość, dużo ludzi już je wyrzuciło.
Moje kolumny grały z Toccatą, po dwie w szeregu, niestety konturowe brzmienie tego odbiornika stało się powodem kłótni i we wtorek kurier przyniósł mi paczkę z Cambridge Audio A1 v.3. na LM4766T, mocy to ma dość, gra bardzo kulturalnie, do tych "ciepłych" kolumn jest idealny.
Czy te głośniki można wstawić i czy lepsze od chinoli?
Oczywiście pierwsza para dostanie nowe kondensatory, bo "licho nie śpi" a Elyt czy Frolyt nie budzi zaufania w zwrotnicy kolumny, wystarczy że dwa się trafiły przebite, założę też szeregowe żarówki 12V 21W we wszystkich 4 kolumnach, bo to ma mi na kilka a może kilkanaście lat służyć, bo ojciec stopniowo traci słuch a ja mam dość kłótni o byle co, już i tak 3W maksymalnie na kanał idzie(więcej mi nie wolno) w 50m2 pokoju na poddaszu.