Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Będąc kiedyś w woju zakupiłem od Rosjan to oto czarnobiałe mini draństwo (d=16cm) - działa jako tako do dziś jakoby nigdy nic (zawsze mieli dla nas jakiś tam kontraband, a to przenośny oscyloskop H313, a to miernik Ц4341 i temuż podobne zabawki, jak na owe czasy niezwykle tanie i trwałe a niedostępne...)

W 1976 kupiłem na bublach na Podchorążych 402B (też wszystkie kanały), uszkodzony kineskop w transporcie, reanimuję, kilka miesięcy później w Chałupach rozbijamy z kumplem namiot a dwie dziewczyny z sąsiedztwa pytają czy mogą przyjść ,,na telewizję'', jakieś napitki chyba przyniosły, my mieliśmy dodatkowe....i tak oglądamy z brunetką TV do dziś, blondynka kumpla odpuściła po dwóch latach.....kineskopy do tych TV bywają za grosze na aukcjach, jeden zapasowy NOS też mam, TV działa.

fajna sprawa ! z dziewczętami to zawsze weselej, tak...powodzenia

cirrostrato pisze: ↑sob, 27 czerwca 2020, 11:20..................................i tak oglądamy z brunetką TV do dziś, blondynka kumpla odpuściła po dwóch latach.....

I tak obydwaj (i Ty i kumpel) są szczęśliwi.

Czy były kolorowe Sziljalisy? Parę dni temu ktoś wstawił fotkę na Facebooka, z której wynikało, że tak...

cirrostrato pisze: ↑sob, 27 czerwca 2020, 11:20 W 1976 kupiłem na bublach na Podchorążych 402B (też wszystkie kanały), uszkodzony kineskop w transporcie, reanimuję, kilka miesięcy później w Chałupach rozbijamy z kumplem namiot a dwie dziewczyny z sąsiedztwa pytają czy mogą przyjść ,,na telewizję'', jakieś napitki chyba przyniosły, my mieliśmy dodatkowe....i tak oglądamy z brunetką TV do dziś, blondynka kumpla odpuściła po dwóch latach.....kineskopy do tych TV bywają za grosze na aukcjach, jeden zapasowy NOS też mam, TV działa.

Witam
No,no Cirrostrato zaimponowałeś mi,w tamtych czasach było trochę trudniej.A co do starych TV produkcji ZSRR to mam do nich sentyment,nawet teraz są b. łatwe w naprawianiu.Był Junost 402 B,ale pewnie pamiętasz,że wcześniej 401 ,bez bukwy D ,w sklejkowej ,nie plastikowej obudowie.A literka D oznaczała "manie " zakresu decymetrowego,czyli UHF,uskutecznione na osobnej głowicy SKD-1,montowanej w tamtych telewizorach,od najmniejszego do największego (Rubin ).Mniejsza wersja Junosta 401,2 czyli 603 z literką P ,która akurat oznaczała,że był wyprodukowany w Riazaniu.Silialis 405 D w kolorze ?,raczej nie było takiego.( dobrze,że nie szaulis
A była też monochromatyczna chyba 20 calowa Bieriozka z prywatnego importu,może ktoś z kolegów zna.

Pamiętam jak nastały Junost402W, nikt tego w ZURiT-cie nie chciał naprawiać, posiedziałem kilka godzin ze schematem w ręku i rozbebeszoną zabawka na stole, poszło....przez miesięcy byłem ,,monopolistą'', brak np. odchylania pionowego, w ciemno wymieniałem elektrolity w torze ramki i stówa (miałem prowizje 27% od robocizny) do kieszeni za paręnaście minut roboty, potem przyszedł jakiś młody, zobaczył, że te TV łatwe w naprawie i potem już było kto pierwszy ten robił. Pozdrawiam.

tak, były i w kolorze, tyle że pod marką Elektronika - zewnętrznie trochę podobne
poważnym mankamentem szilelisa to brak dźwięku v zachodniej normie...

romanradio pisze: ↑ndz, 28 czerwca 2020, 12:42 była też monochromatyczna chyba 20 calowa Bieriozka z prywatnego importu,może ktoś z kolegów zna.

Szanowny Romanie. Wszystkie Broszki ( Bieriożki) jakie robiłem były kolorowe. Nie lubiłem ich bo pod tą nazwą kryła się cała zbieranina radzieckiej techniki. Począwszy od bebechów Rubina 202 z rożnymi kineskopami a skończywszy na bebechach Elektrona 280/380 z fińskimi kinolami. Podczepię się jeszcze do Junosta 402. Był okres że brakowało tranzystorów KT814/815 które częściej padały niż germańce GT404/405. Gwarancyjne szły w odstawkę w oczekiwaniu na części, natomiast do pogwarancyjnych wstawialem BD175/176 ktore pracowały w odchylaniu pionowym Telefunken / T6151 i pochodnych. Później dział techniki zalegalizował BD175/176 i wstawialiśmy do wszystkich. W sumie Junosty były przyjemne i proste w naprawach. Siadały jugosłowiańskie glowice, kineskopy nawet nowe były szaro-szare. W sumie nasza Wela była lepsza.

Witam
Janek,stary (jak ja) pryku,i owszem były Szilialisy w kolorze ,po kolei- C401,410D,420D,440D,445D,530D,32TC-401D,42TC-401
A tak przy okazji - Szilialis co je to po polskiemu ?
A Bieriozka = Brzoza była czarno -biała,a przynajmniej tak mi się wydawało,może wzrok miałem ciut zamglony...,pamiętam paskudną usterkę,brak treści wizji
,"padnięta" dioda detekcji,nie miałem w tasi żadnej ostrzowej,dałem na próbę prostowniczą BYxxx i o dziwo,lub (piękna dziewczyno) pojawił się zamazany obraz ,Najfajniej było oglądać w dzień obraz (w namiocie) na Elektronice WL-100 ,solo lub jak Cirrostrato,trzeba było zarzucić na łeb koc,wieczorem nie był potrzebny,nie oglądałem ( TV)
Roman

Witam!
Jak mowa o ruskich TV, to mam Elektronika 409D w wersji na RFN, piękny obraz, bardzo ostry jak na ruska.Telewizorek w "jedynym słusznym" kolorze czerwonym.
Mam pytanie:jaki tam jest kineskop?
Pytam, bo mam Videoton TC1620 CU,MINI-VIDI. TV zwleczony z Niemiec, RFN oczywiście, działa ale kiedyś chyba coś z odchylaniem padło, bo na środku ekranu wypalona pozioma linia, ekran identyczny jak w Elektronika409D.
Mój TV ma bardzo mocno zużyty kineskop, mało co widać.
Ma ktoś NOS-a tego typu?
W rozsądnej cenie kupię.

W Elektronice 409D jest kineskop 16ŁK8B( B =polskie W).Ciekawostka - w 20-calowych Elektronach 381D montowano kineskopy importowane z Finlandii, obraz jak kryształ a sprowadzane do Polski identyczne Elektrony 380D były z radzieckimi
R.

romanradio pisze: ↑sob, 18 lipca 2020, 08:44 w 20-calowych Elektronach 381D montowano kineskopy importowane z Finlandii,

Wiele egzemplarzy fabrycznie wyposażono w piękne dekodery PAL / Secam na porządnym laminacie. O ile dobrze pamiętam robiła je fabryka w Rydze. Obraz żyletka.