Strona 1 z 3

Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: śr, 1 stycznia 2020, 20:26
autor: Klupek98
Witam.
Posiadam następujący problem z wzmacniaczem końcowym m. cz.

Radio trafiło do mnie w bardzo złym stanie między innymi, dlatego wymieniony musiał zostać transformator głośnikowy. Obecny transformator oryginalnie pracował z lampą ECL11, w Mendzie 225W jest AL4. Wszystkie kondensatory zostały wymienione, a oporniki sprawdzone. Jakoż, iż nie mam zamiaru okradać portalu Radiomuseum, wstawiam link do strony poświęconej 225W https://www.radiomuseum.org/r/mende_super_225w.html , na której znajduje się schemat. Dodam tylko, że na czas uruchamiania wzmacniacza odłączony został układ regulacji barwy tomu będący połączonym szeregowo kondensatorem 10nF oraz potencjometrem. Napomnę także, iż radio w swojej oryginalnej postaci (czyli tej przed naprawą)nie posiadało u mnie kondensatora 750pF połączonego równolegle z opornikiem 1M do masy(nie było także widać, aby jego nieobecność spowodowana była jakąś przeróbką).

To były słowa wstępu. Przechodząc do problemu, polega on na nadmiernym się grzaniu AL4 oraz na stosunkowo niskiej mocy wyjściowej na głośniku. Idąc za tropem nadmiernego grzania się AL4 sprawdziłem napięcia oraz prądy w punktach podanych na schemacie:

-napięcie i prąd anodowy przed dławikiem (przy włożonej lampie AZ1 AL4 ABC1): 396V 50mA (powinno być 320V 60mA)
-napięcie i prąd na anodzie AL4 (przy włożonej lampie AZ1 AL4 ABC1): 301V 5mA (powinno być 215V 30mA)
-napięcie i prąd na siatce 2. AL4 (przy włożonej lampie AZ1 AL4 ABC1): 305V 41mA (powinno być 230V 4mA)
-napięcie na siatce sterującej AL4 (przy włożonej lampie AZ1 AL4 ABC1): 0V

Jak widać problemem jest niewątpliwie napięcie ujemne na siatce 1. AL4, które pomimo sprawności kondensatora i opornika katodowego oraz odłączenia kondensatora 10nF sprzęgającego z stopniem wstępnym m.cz, wciąż wynosi 0V.

Niestety pomysły mi się już skończyły, co może powodować takie napięcie na siatce 1. AL4, i z tym (oczywiście nie ograniczając się tylko do siatki 1.) zwracam się do forumowiczów. :wink:

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: śr, 1 stycznia 2020, 20:42
autor: kubafant
Dzień dobry,
1) pomyliłeś wyprowadzenia anody i siatki wtórej
2) jakiego napięcia spodziewasz się na siatce pierwszej?

Pozdrawiam

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 00:07
autor: tszczesn
Wszystkie napięcia wyglądają dobrze, możliwe, że problem jest w samej AL4. I co to jest nadmierne grzanie AL4? Ona na samo żarzenie bierze 7W, co oznacza, że i bez prądu anodowego jest wyraźnie ciepła. A przy normalnej mocy anodowej - parzy. Więc możliwe, że jest wszystko w porządku, a tylko AL4 jest słaba i stąd małe prądy anody, i co za tym idzie - moc wyjściowa. Sprawdź inny egzemplarz.

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 11:07
autor: Marek7HBV
Czy selektor napięć zasilających ustawiony jest na 240V?Jakie jest napięcie żarzenia? :)

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 11:43
autor: Vic384
Czesc
Mysle, ze Kolega kubafant ma racje.
Pozdrowienia

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 15:41
autor: Klupek98
witam
Czy selektor napięć zasilających ustawiony jest na 240V?Jakie jest napięcie żarzenia?
-Selektor napięć ustawiony jest 240V. Napięcie żarzenia to 4,10V.
Wszystkie napięcia wyglądają dobrze, możliwe, że problem jest w samej AL4. I co to jest nadmierne grzanie AL4? Ona na samo żarzenie bierze 7W, co oznacza, że i bez prądu anodowego jest wyraźnie ciepła. A przy normalnej mocy anodowej - parzy. Więc możliwe, że jest wszystko w porządku, a tylko AL4 jest słaba i stąd małe prądy anody, i co za tym idzie - moc wyjściowa. Sprawdź inny egzemplarz.
-Faktycznie sprawdzałem tą lampę w innych odbiornikach i grzeje się ona podobnie.
1) pomyliłeś wyprowadzenia anody i siatki wtórej
-I to okazało się prawdą. Sam jestem zdziwiony, że nie zauważyłem tego :lol:

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 15:46
autor: kubafant
Czyli prawdopodobnie lampa pracuje prawidłowo, aczkolwiek żeby się upewnić warto jeszcze żebyś zmierzył napięcie na rezystorze katodowym.

Teraz pytanie za sto punktów - co masz na myśli pisząc o:
stosunkowo niskiej mocy wyjściowej na głośniku
Jeżeli do takiego wniosku skłoniła Cię obserwacja, że np. przy pełnym rozkręceniu potencjometru siły głosu radio odzywa się stosunkowo cicho, to jest to wniosek nieuzasadniony. Dobrze byłoby podać z generatora odpowiedni przebieg np. 400 Hz na siatkę lampy (a potem jeszcze na siatkę lampy przedwzmacniacza m.cz.) i wtedy ocenić oddawaną moc (a jeszcze lepiej zmierzyć, zastępując na czas próby głośnik opornikiem).

Pozdrawiam

PS. Może być też tak, że lampa ma właściwy punkt pracy, ale transformator, który przeszczepiłeś ma niewłaściwą przekładnię. Lampy AL4 i ECL11 mają tę samą zalecaną przez katalog oporność obciążenia - 7000 omów. Czy głośniki w obu tych radio są jednakowe pod względem oporności?

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 16:28
autor: Marek7HBV
Prostym testem sprawności lampy ,a także głośnika i transformatora,jest podłączenie na chwilę jednego z dwóch doprowadzeń żarzenia na siatkę pierwszą AL.Wzmocniony przydzwięk sieciowy będzie napędzał głośnik do pełnej mocy jaką może dać badana lampa-jeżeli będzie słabo ,,furkotać,, :lol: ,to słaba lampa lub w tym przypadku niedopasowany transformator{mało prawdopodobne},albo zatarty głośnik-co łatwo sprawdzić :D .

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 18:59
autor: Klupek98
Witam
Czy głośniki w obu tych radio są jednakowe pod względem oporności?
-Tak, oby dwa mają po 2,4 omów.
Dobrze byłoby podać z generatora odpowiedni przebieg np. 400 Hz na siatkę lampy (a potem jeszcze na siatkę lampy przedwzmacniacza m.cz.) i wtedy ocenić oddawaną moc (a jeszcze lepiej zmierzyć, zastępując na czas próby głośnik opornikiem).
-Nie jestem dokońca zapoznamy z metodami mierzenia mocy na głośniku. Przy podaniu 2.05V z żarnika(uzwojenie żarzenia ma odczep do masy, dlatego 2,05V jest względem masy) moc wydzielona na głośniku(nie zastępowałem go opornikiem) wynosiła 2,8W. Obliczone wg. wzoru: napięcie na głośniku do kwadratu podzielić przez impedancję głośnika.
Prostym testem sprawności lampy ,a także głośnika i transformatora,jest podłączenie na chwilę jednego z dwóch doprowadzeń żarzenia na siatkę pierwszą AL.Wzmocniony przydzwięk sieciowy będzie napędzał głośnik do pełnej mocy jaką może dać badana lampa-jeżeli będzie słabo ,,furkotać,, ,to słaba lampa lub w tym przypadku niedopasowany transformator{mało prawdopodobne},albo zatarty głośnik-co łatwo sprawdzić .
-Furkotanie przy podaniu napięcia żarzenia na s1 AL4 wynosiło 0,2W(patrz wyżej jakie napięcie i sposób). Furkotanie przy podaniu napięcia żarzenia na wejście gramofonowe wynosiło 2,8W(także patrz wyżej po więcej szczegółów)
Czyli prawdopodobnie lampa pracuje prawidłowo, aczkolwiek żeby się upewnić warto jeszcze żebyś zmierzył napięcie na rezystorze katodowym.
-Na katodzie (względem masy) jest 10V

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 20:04
autor: Marek7HBV
Jeżeli na katodzie jest 10V i rezystor katodowy ma 150 omów,a napięcie zasilające stopień mocy przekracza 300V{jak Kolega napisał w pomiarach}-TO LAMPA JEST PRZECIĄŻONA DWUKROTNIE!! i NIE NALEŻY ODBIORNIKA WŁĄCZAĆ bez sprawdzenia jeszcze raz kondensatora 10000pf w obwodzie siatki pentody. :cry:

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 20:07
autor: kubafant
W zasadzie to wystarczy go odlutować na chwilę i zobaczyć czy napięcie na katodzie się zmieni.

Dużo by ułatwił schemat. Katalog podaje 150 omów, co jednak wcale nie znaczy, że producent zastosował tę wartość.

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 20:37
autor: Klupek98
Witam
Dużo by ułatwił schemat. Katalog podaje 150 omów, co jednak wcale nie znaczy, że producent zastosował tę wartość.

-W pierwszym poście został podany.
Jeżeli na katodzie jest 10V i rezystor katodowy ma 150 omów,a napięcie zasilające stopień mocy przekracza 300V{jak Kolega napisał w pomiarach}-TO LAMPA JEST PRZECIĄŻONA DWUKROTNIE!! i NIE NALEŻY ODBIORNIKA WŁĄCZAĆ bez sprawdzenia jeszcze raz kondensatora 10000pf w obwodzie siatki pentody.
-W jakimś stopniu było logiczne, to że lampa jest przeciążona. Nadmierne grzanie oraz za wysokie napięcia na lampie wskazują na to. Nie mówiąc już o tym, że lampa nie jest spolaryzowana (na s1 jest nadal 0V). Nie chcę jednak, aby wcześniejsze posty zostały uznane za zbędne, bo autor uważa, że jest najmądrzejszy Odłączenie kondensatora 10nF powoduje, że na siatce AL4 jest 6,4V.

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 21:10
autor: kubafant
Klupek98 pisze: czw, 2 stycznia 2020, 20:37 -W pierwszym poście został podany.
Nie rozumiem ja tych obyczajów... kiedy sam dawniej prosiłem Kolegów na forum o pomoc z jakimś urządzeniem to nie dość, że wklejałem plik na forum, tak żeby się go łatwo otwierało, to jeszcze wręcz wycinałem i kadrowałem schemat, żeby np. nie musieli przerzucać kilkunastu stron instrukcji w jego poszukiwaniu...
-W jakimś stopniu było logiczne, to że lampa jest przeciążona. Nadmierne grzanie oraz za wysokie napięcia na lampie wskazują na to.

Wprost przeciwnie. Wysokie napięcia na elektrodach wskazują na niedociążenie zasilacza, nie zaś na przeciążenie (względnie jakiś głupi błąd w rodzaju źle ustawionego napięcia sieci). A co do nadmiernego grzania... jakie to byłoby "nienadmierne"? Przecież już Koledzy wyjaśnili, że gorąca (parząca na dotyk) bańka wcale nie musi oznaczań przeciążenia...
Przeciążenie można stwierdzić, jeżeli moc elektryczna wydzielana w lampie jest większa od mocy admisyjnej. Tylko trudno tu cokolwiek stwierdzić, skoro właściwie wyniki kolejnych pomiarów zaprzeczają sobie... raz płynie prąd anodowy 41 mA, potem znowu okazuje się, że napięcie na oporniku katodowym (150 omów - ?) to 10 V...
Nie mówiąc już o tym, że lampa nie jest spolaryzowana (na s1 jest nadal 0V). Nie chcę jednak, aby wcześniejsze posty zostały uznane za zbędne, bo autor uważa, że jest najmądrzejszy Odłączenie kondensatora 10nF powoduje, że na siatce AL4 jest 6,4V.
Już to jedno zdanie na początku cytatu wskazuje, że nie masz bladego pojęcia o działaniu lampy jako elementu elektronicznego ani jako stopnia wzmocnienia. Jeżeli po odłączeniu kondensatora napięcie na siatce rośnie to wniosek jest jeden: błędnie wykonujesz pomiar.

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 21:30
autor: Klupek98
Witam

Wstawiam schemat.
Bez tytułu.png
Muszę przyznać mój błąd, nie mam
bladego pojęcia o działaniu lampy jako elementu elektronicznego ani jako stopnia wzmocnienia.

dlatego też proszę o pomoc niewątpliwie znających lepiej zagadnienie lamp użytkowników forum.

Poprawić muszę także moją poprzednią wiadomość:
Odłączenie kondensatora 10nF powoduje, że na siatce AL4 jest 6,4V.
-To nie na siatce jest 6,4V, ale na katodzie spada one z 10V do 6,4V.

Re: Mende 225W wzmaczniacz m.cz.

: czw, 2 stycznia 2020, 21:40
autor: kubafant
Klupek98 pisze: czw, 2 stycznia 2020, 21:30 Wstawiam schemat.
Teraz wiemy o czym mowa - ja np. wykorzystałem już limit na schematy na radiomuseum i nie miałem jak tego pobrać. W sieci można znaleźć co prawda schemat oznaczony "225W" ale dotyczy on innego radio, jeszcze z lampami oznaczonymi wg systemu Telefunkena.
dlatego też proszę o pomoc niewątpliwie zdających lepiej zagadnienie lamp użytkowników forum.
Ale ja zadałem już wcześniej pytanie pomocnicze, które miało Cię nakierować:
kubafant pisze: śr, 1 stycznia 2020, 20:42 2) jakiego napięcia spodziewasz się na siatce pierwszej?
Potem Kolega tszczesn potwierdził, że napięcia są właściwe. Czemu się więc niepokoisz o tę polaryzację?

Polaryzację należy rozumieć nie jako napięcie między masą obwodów a siatką, tylko jako napięcie między katodą a siatką, a w przypadku typowego stopnia wzmocnienia takiego jak tutaj - gdzie siatka dla prądu stałego znajduje się na potencjale masy - wprost jako napięcie na oporniku katodowym, wzięte ze znakiem "-".
Więc w tym wypadku polaryzacja wynosi -10 vel -6,4 V.

Według katalogu napięcie -6 V zapewnia właściwy punkt pracy lampy. Punkt pracy jest jednak przesunięty (aż poza granicę mocy admisyjnej) ze względu na wysokie napięcie siatki drugiej, które powinno wynosić ok. 250 V. Pentody nie są czułe na zmiany napięcia anodowego, natomiast nawet niewielka zmiana napięcia siatki ekranującej powoduje duże zmiany prądu anodowego.
Ergo, całe zagadnienie sprowadza się do pytania dlaczego zasilacz daje tak wysokie napięcie.

I teraz znowu pytanie za sto punktów. Czy w radio siedzi oryginalny głośnik ze wzbudzeniem? Tfu, tfu, tfu! Nie w ten schemat spojrzałem. W Twoim radio wg schematu jest dławik o oporności 1650 omów. Na takiej oporności przy normalnym obciążeniu zasilacza wystąpi spadek kilkudziesięciu woltów. Czy ten dławik jest u Ciebie?

Pozdrawiam