Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Gdzieś tak w latach 70 ...80-tych "Diora" produkowała beztransformatorowe przetwornice DC / DC - 6 / 12V.
Były one przeznaczone do zasilania odbiorników radiowych w samochodach ze starą instalacją 6-cio woltową.
Konstrukcja i rozwiązanie układowe było ciekawe. Podobne zachodnie widziałem, a może mi się tylko to wydaje.
Pamiętam, kupiłem kilka sztuk. Działały wyśmienicie . Stopień wykonawczy był chyba na AD161, AD162 itp. w układzie podwajacza napięcia. Przetwornica uruchomiała się samoczynnie po załączeniu radia.
Fragment schematu z takim "samostartem" zastosowałem w swojej przetwornicy dla kolejarzy do ich radioodbiorników : DC / DC - 110 / 12V .

c.d. Ciekaw jestem, może ktoś z kolegów spotkał taką diorowską przetwornicę. Moje papiery zapodziały się gdzieś w czaso-przestrzeni.
Pozdrawiam.

Witam

gustaw353 pisze: ↑śr, 3 lipca 2019, 23:03 Gdzieś tak w latach 70 ...80-tych "Diora" produkowała beztransformatorowe przetwornice DC / DC - 6 / 12V.
Były one przeznaczone do zasilania odbiorników radiowych w samochodach ze starą instalacją 6-cio woltową.
Konstrukcja i rozwiązanie układowe było ciekawe. Podobne zachodnie widziałem, a może mi się tylko to wydaje.
Pamiętam, kupiłem kilka sztuk. Działały wyśmienicie . Stopień wykonawczy był chyba na AD161, AD162 itp. w układzie podwajacza napięcia.

Mam schemat takiej na tranzystorach BD354/355 w pewnej starej książce

Co do przetwornicy ze zdjęć to była produkowana przez Mera Kfap zasilana z 220V prądu stałego i dająca kilka napięć wyjściowych o wartości rzędu kilkunastu woltów do zasilania układów automatyki. Zbudowana jest na dwóch tranzystorach mocy BU326 i zawiera ULY7855.

Witam ponownie.
Jest ! Znalazłem w sieci, nazywa się ona "SPT-1": https://elektrotanya.com/unitra_diora_s ... nload.html
Tak ona wygląda: -----------------------------------------------------------------------------------------------
Wcześniej przedstawiona na fotografiach przetwornica jest mojej konstrukcji. U DIORY podpatrzyłem koncepcję - dziękuję jej za to.
Ta moja też zasilała radia typu" Safari" i przewidziana była do stosowania w pojazdach ... szynowych - w pociągach. Kolejarze brali w trasę ciężką torbę z radiem i mocnym pasywnym "balastem" do zbicia nadmiaru napięcia. W lokomotywach mieli dostępne 110V nap. stałego. Sami kombinowali, kombinowali i często radia padały i nie tylko radia .
Konstrukcja mojej przetworki pozwalała przymocować ją z tyłu radia samochodowego lub w przestrzeni przeznaczonej na baterie w odbiorniku przenośnym (turystycznym - tak się kiedyś je najczęściej nazywało).