Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Te ceny to jakieś kpiny... Najpierw ECC83 za 1200 a teraz te unowocześnione "cacka". Ktoś kiedyś dał link oferty (chyba olx) amplitunera Radmora który był wystawiony za około 7500.

Panowie, taniej już nie będzie... to hobby staje się dla bogatych. Pozdrowienia

Koledzy każdy ma prawo sprzedać swoją rzecz za tyle ile uważa, co innego czy oferowany przedmiot ujrzy nowego właściciela. Łatwo zauważyć że ceny różnorakiego sprzętu powariowały, ale też gwałtownie spadł popyt, przeglądając znane portale aukcyjne łatwo zauważyć że wiele urządzeń wisi tam całymi miesiącami a nawet latami. Po prostu coraz więcej sprzedających uważa że posiada coś super cennego i wystawia za astronomiczne ceny, a potem dziwią się że urządzenie nie schodzi. Jako że poszerzyłem swoje hobby o zabytki motoryzacji poznałem rożnych ciekawych ludzi, jedne opowiadał jak w 2006r próbował kupić motor WFM z 1960r, dziadek miał motor w stanie idealnym z przebiegiem niespełna 2000km w pełni oryginał i był pierwszym i jak dotychczas jedynym właścicielem, ten Pan co mi to opowiadał zaproponował że kupi ten motor za 5000zł, dziadek chciał sprzedać, ale mądry wnuczek namówił dziadka że ma walczyć o większą cenę, wiem że wnuczek chciał 30000zł za ten motocykl, oczywiście nikt go nie kupił, niestety w 2013r właściciel motoru zmarł, i żona kazała wywieźć motocykl na złom, bo wnuczek już nie wykazywał zainteresowania bezcennym motocyklem wtedy ów Pan w ostatnich chwili odkupił ten motor od złomiarza co go miał wywieźć za 700zł z papierami. Dzięki geniuszowi wnuczka ani ten starszy Pan ani ta Pani nie zarobili, a nowy właściciel dzięki cierpliwości i szczęściu ocalił zabytek Polskiej motoryzacji za bezcen. Mówiąc krótko niech każdy sprzedaje co chce i za ile chce, ale te super drogie lub wręcz bezcenne towary pozostawmy właścicielom, w końcu skoro są takie cenne to nie można rozdzielać ich od właścicieli.

walllker pisze: ↑ndz, 10 lutego 2019, 10:00 Koledzy każdy ma prawo sprzedać swoją rzecz za tyle ile uważa

To prawda ,jednak w tym przypadku https://allegro.pl/oferta/wzmacniacz-la ... 7832922099 ( rzecz jest o tym samym sprzedającym) nie cena mnie tak mocno zdziwiła ( choć za ten konkretny egzemplarz też) a sposób ,,renowacji,, Poczynając od wymiany ,, wszystkich kondów,, pięknie zapiętych trytytami , oryginalnych transformatorów na super ,,no name,, poprzez niechlujny mechaniczny montaż z lakierem kładzionym ze spraja ,a na pokrętłach od gazówki kończąc.Jak dla mnie to taki wiejski ,,tiuning,, trochę , choć uczciwie trzeba przyznać że nie wiadomo jaki był stan początkowy .

Trzeba wziąć pod uwagę, że ten wzmacniacz W600f ma prawie 50 lat. Transformatory głośnikowe są z Allegro: https://allegro.pl/oferta/transformator ... 7548126770 Oryginalne były uszkodzone i miały dużo węższe pasmo przenoszenia. Poza tym współcześnie trudno jest znaleźć kolumny piętnastoomowe a nowe transformatory są przystosowane do pracy z kolumnami ośmioomowymi. Kondensatory były rozformowane i trzeba było je wymienić. Obudowa została pomalowana proszkowo w zakładzie lakierniczym. Potencjometry trzeszczały więc zostały wymienione na oryginalne dwuwatowe SP-3.2 wykonane na zamówienie w Telpodzie. Część lamp była uszkodzona a część miała zaniżoną emisję więc zostały wymienione na fabrycznie nowe egzemplarze. Co do gałek potencjometrów to zawsze można je wymienić na inne. Wybrałem akurat takie bo pasowały pod kolor obudowy. Wzmacniacz jest w pełni sprawny a jego parametry są lepsze od oryginału.

Zamiast wydziwiać popatrzcie sobie na współczesne ceny wzmacniaczy lampowych:

https://www.skleptonsil.pl/md-2015,id1039.html

https://www.haiku-audio.pl/kontakt/cennik

https://allegro.pl/kategoria/wzmacniacz ... e-1-3-0131

No popatrzyłem.

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... -172-21900

Mówisz Krasul, że ojro już po 8zł?

Ceny są różne w zależności od stanu i tego, czy wzmacniacz jest sprawny:

https://www.subito.it/audio-video/braun ... 160371.htm

https://www.ebay.com/itm/332954228079

Większość tych CSV60 jest do generalnego remontu. U mnie macie powymieniane wszystkie lampy, kondensatory i potencjometry na nowe, dorobioną symetryzację uzwojeń żarzeniowych i osobne zasilanie dla polaryzacji siatek lamp mocy. Możecie oczywiście sprowadzić sobie sprzęt z zagranicy i sami go odremontować ale ode mnie można kupić gotowca, który pogra Wam przez długie lata.

Może założenia i chęci były dobre , lecz wykonanie (w mojej ocenie za tą kwotę) już niekoniecznie.

I oczywiście współczesnej nonsensownej niechęci do oryginalnych kondensatorów elektrolitycznych też dano tu upust. Nie wiem jak inni, ale ja bym takiego kastrata nie chciał.
Pozdrawiam

Próżno oczekiwać, że po ponad pięćdziesięciu latach stare kondensatory elektrolityczne będą nadawały się do czegokolwiek innego niż do wyrzucenia. Prąd upływu w takich kondensatorach jest grubo poza tolerancją. Ponadto następuje utrata pojemności, dzięki czemu poziom przydźwięku sieciowego jest nieakceptowalnie duży. Tutaj nie pomoże nawet kilkudniowe formowanie. Kondensatory należy wymienić na nowe nie tylko ze względu na utratę fabrycznych parametrów ale także przez wzgląd na bezpieczeństwo użytkownika.

Jeżeli chodzi o wartość kolekcjonerską ( czyli oryginalny stan) to wymiana transformatorów i innych elementów obniżyła tą wartość i to znacznie (pomijam kondensatory) Co do wartości użytkowej - za te pieniądze można wykonać wzmacniacz zdecydowanie lepszy.

Transformatory głośnikowe wymieniono w W600f ponieważ były uszkodzone. CSV60 ma oryginalne transformatory głośnikowe. Obydwa wzmacniacze są w pełni sprawne, mają nowe potencjometry zgodne z oryginałem (w W600f - Telpod, w CSV60 - Dralowid), które nie trzeszczą, wymieniono wszystkie lampy i kondensatory elektrolityczne. Nie ma sensu rozprawiać o wartości kolekcjonerskiej ponieważ to jest sprzęt użytkowy a nie eksponaty muzealne.