Strona 1 z 3

EL34

: pt, 20 kwietnia 2018, 11:33
autor: grabel
Witam
Zwracam się z pytaniem do bardziej doświadczonych kolegów odnośnie jakości współcześnie produkowanych lamp EL34.
Jakie firmy z obecnych na rynku godne są uwagi ?
Czy JJ mają tak dobrą jakość jak stara Tesla ?
Idealnym rozwiązaniem jest odkupić parę EL34 RFT.
Rozglądam się za parą EL34 do wzmacniacza gitarowego.

Re: EL34

: pt, 20 kwietnia 2018, 12:09
autor: painlust
Słyszałem, że jakość JJ ostatnio spadła nie wiem tylko czy dotyczy to akurat EL34. Kumpel używa ich w swoim Tosiku gdzie napięcie anodowe jest ponad 700V i działają. Fakt, że kupił je jakieś 3 lata temu. Przy takich napięciach lepiej patrzeć na cokoły, a więc lepiej lampę nigdy nie używaną niż lampę która gdzieś już pracowała i ma wygrzany cokół. Cokoły używanych RFT potrafią przy takich napięciach strzelić, więc nie polecam przynajmniej do takich napięć. Tesle mają jeszcze słabsze cokoły. Może warto wymienić w takich lampach choć właśnie cokoły.

Re: EL34

: pt, 20 kwietnia 2018, 12:58
autor: Romekd
Witam.
painlust pisze: pt, 20 kwietnia 2018, 12:09 (...)Przy takich napięciach lepiej patrzeć na cokoły, a więc lepiej lampę nigdy nie używaną niż lampę która gdzieś już pracowała i ma wygrzany cokół. Cokoły używanych RFT potrafią przy takich napięciach strzelić, więc nie polecam przynajmniej do takich napięć. Tesle mają jeszcze słabsze cokoły. Może warto wymienić w takich lampach choć właśnie cokoły.
Nie wiem czy nie prostszym i tańszym rozwiązaniem byłoby wyfrezowanie wąskiej szczeliny w cokole, w miejscu powstawania ewentualnego przebicia. Powietrze jest jednak lepszym izolatorem od przegrzanego ebonitu :wink: Ja kiedyż nawiercałem w tym miejscu otworki...

Pozdrawiam
Romek

Re: EL34

: czw, 26 kwietnia 2018, 21:49
autor: grabel
Witam
Czy ktoś z szanownych kolegów miał już styczność z nową wersją EL34 II od JJ.
https://sklep.lampyelektronowe.pl/?642,el34-ii-jj

Re: EL34

: czw, 26 kwietnia 2018, 22:38
autor: painlust
Nie miałem, ale anoda wydaje mi się na gabarytowo mniejszą... nie wiem czy to dobry trend... dołnsajzing? :P

Re: EL34

: pt, 27 kwietnia 2018, 13:53
autor: Tomek Janiszewski
painlust pisze: pt, 20 kwietnia 2018, 12:09 Może warto wymienić w takich lampach choć właśnie cokoły.
No przecież sam pisałeś w innym temacie że JJ wymieniła cokoły w nowych lampach EL509. Z całoszklanych a więc nie podlegających przebiciom z tytułu zwęglenia magnovali na obskurne, bakelitowe oktale, jedynie słuszne w środowisku audiofili oraz szarpidrutów. Czy przy okazji przeniosła również krytyczną pod względem narażenia na przebicia anodę z kominka na cokół? :twisted:

Re: EL34

: pt, 27 kwietnia 2018, 14:00
autor: Tomek Janiszewski
painlust pisze: czw, 26 kwietnia 2018, 22:38 Nie miałem, ale anoda wydaje mi się na gabarytowo mniejszą... nie wiem czy to dobry trend... dołnsajzing? :P
Była już mowa na Forum o tzw. EL84JJ która jako żywo przypominała przeznaczoną do innych zastosowań (wzmacniacze wizji i inne oporowe wzmacniacze szerokopasmowe, np. w oscyloskopach, ewentualnie w stopniach sterujących oraz wyjściowych mniejszej mocy nadajników radiowych) lampę EL83, pozbawioną tylko zbędnych w zastosowaniach audio blaszanych ekranów na mostkach. I do tego słabszą o 25% od prawdziwej EL84. Ciekawe jaka lampa mogła posłużyć jako pierwowzór kolejnego wynalazku firmy JJ, zakładając oczywiście że nie uległeś złudzeniu optycznemu.

Re: EL34

: pt, 27 kwietnia 2018, 15:20
autor: Winters
Ostatnio kupiłem nową, świeżutką kwadrę EL34 prosto ze słowackiego sklepu JJ.
Padły po dwóch godzinach. Na szczęście jest na to gwarancja.

Re: EL34

: sob, 28 kwietnia 2018, 17:35
autor: grabel
Dzięki za ta informacje "Ostatnio kupiłem nową, świeżutką kwadrę EL34 prosto ze słowackiego sklepu JJ."
Pozostaje szukać u innych producentów EL34.

Re: EL34

: sob, 28 kwietnia 2018, 19:04
autor: painlust
Winters pisze: pt, 27 kwietnia 2018, 15:20 Ostatnio kupiłem nową, świeżutką kwadrę EL34 prosto ze słowackiego sklepu JJ.
Padły po dwóch godzinach. Na szczęście jest na to gwarancja.
A mógłbyś sprecyzować co to znaczy padły? W jakich warunkach pracowały?

Re: EL34

: sob, 28 kwietnia 2018, 19:28
autor: Romekd
painlust pisze: sob, 28 kwietnia 2018, 19:04
Winters pisze: pt, 27 kwietnia 2018, 15:20 Ostatnio kupiłem nową, świeżutką kwadrę EL34 prosto ze słowackiego sklepu JJ.
Padły po dwóch godzinach. Na szczęście jest na to gwarancja.
A mógłbyś sprecyzować co to znaczy padły? W jakich warunkach pracowały?
Przyłączam się do pytania. Co oznacza określenie "padły po dwóch godzinach"? Uszkodziły się nagle wszystkie cztery, dokładnie w tym samym momencie, czy tylko spadła ich emisja poniżej deklarowanej w nocie katalogowej przez producenta? Uszkodzenie się czterech nowych lamp w tym samym czasie wydaje się wręcz nieprawdopodobne.
Jakiś czas temu znajomy podrzucił mi do naprawy stereofoniczny wzmacniacz Marshall EL84 20/20, w którym lampy EL84 JJ pracowały przez kilka lat z mocą traconą równą niemal 18 W na anodę i wszystkie cztery lampy wytrzymały takie warunki pracy, co prawda pracowały z wymuszonym chłodzeniem (we wzmacniaczu jest wentylator), ale jednak... :shock:

Pozdrawiam
Romek

Re: EL34

: sob, 28 kwietnia 2018, 20:07
autor: painlust
Za to EL84 w końcówce 2x15W mojego szwagra po ok 5 latach sporadycznego używania miały ok 35mA w stosunku do 48mA prądu katalogowego w tym samym punkcie pracy. Oczywiście nadal grają, ale według mnie zużycie jest jednak spore.

Re: EL34

: sob, 28 kwietnia 2018, 23:12
autor: Winters
Pracowały z anodowym rzędu 500-520V i polaryzacją -50V, więcej nie pamiętam.
Po dwóch godzinach grania (bardzo cichego swoją drogą), któraś z lamp musiała dostać jakiegoś przebicia albo innej dziadowskiej awarii. Co to dokładnie było - nie wiem, nie wnikałem. W głośniku pojawiło się bardzo głośne wycie, a anody w jednej parze lamp zaczęły się żarzyć.

Odesłałem na Słowację, producent uznał reklamację z tytułu wady fabrycznej.

Dodam tylko, że w tym wzmacniaczu, przy takich samych parametrach pracowały przez 45 lat (i nadal pracują) enerdowskie EL34 bez żadnych awarii.

Dodam tylko, że w ogóle mam słabe zdanie o współcześnie produkowanych lampach. Rok temu kupiłem kwadrę 7591 produkcji Tung Sol, czyli niby wyższa półka. Dostałem cztery lampy o zupełnie różnych rozmiarach baniek! Różnice w wysokości wynosiły ponad pół centrymetra. I weź to wsadź do wzmacniacza, gdzie wszystkie lampy są w rządku jedna obok drugiej i do tego widoczne (sprzęt HiFi). I jeszcze miałem problemy z reklamacją, bo "rozmiary baniek nie zaliczają się do parametrów technicznych lamp".

Re: EL34

: ndz, 29 kwietnia 2018, 16:34
autor: edek03
Naprawiałem Bisa 101 po przebiciu cokołu EL34 RFT ,wizualnie były ładne, ale technicznie to trupy na których nawet nie dało się ustawić prądu spoczynkowego.El34 JJ pracują dobrze w tym bisie przy Ua 765V.Nie widzałem el84 JJ ,ale widać że el34 JJ ma mniejszy radiator s1 w porównaniu do EL34 RFT

Re: EL34

: ndz, 29 kwietnia 2018, 16:46
autor: edek03
EL34 powinny mieć "cycek" tak jak PL500 ,nie byłoby wtedy problemów z przebiciami.