Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Powiększyłem swoją skromną kolekcję o nabytego na Allegro diorowskiego Relaksa 2. Radio estetycznie bez zarzutu (do tego świetny design z lat 60tych), magiczne oko świeci niczym latarnia morska. Głowica UKF przestrojona przez kompetentnego fachowca na pasmo 88-180 (wg mnie bardzo dobrze).
Bez problemu odbieram Radio Maryja (107,8 MHz - 20 kW) chociaż największa czułość jest w środku pasma, czyli w okolicach 98 MHz, co daje dobry odbiór II PR - ok 94 MHz - 2 kW. Nadajniki mam raczej nie więcej niz 10 km w linii prostej, na 300 metrowym maszcie. Ateną jest V (2x 1,6 m) umocowane za szafą (III pietro, górka) i zasilone przewodem symetrycznym (ok ,5 m)
Zauważalny bezpośrednio po właczeniu przydźwięk sieciowy, po kilku dniach wygrzewania zredukował się do akceptowalnego poziomu (elektrolity się doformowały?).
Zauważyłem jednak, że nawet po nagrzaniu (godzina i więcej od właczenia) radia na zakresie UKF (tylko tego na co dzień używam) następuje minimalne odstrojenie (słychać zniekształcenia fonii) po minimalnej korekcji dostrojenia jest znów dobrze, ale często nie dłuzej niz pół godziny i sytuacja znów na ogół się powtarza. Dotyczy to przede wszystkim słabszych stacji (dla których paski magicznego oka się nie schodzą).

Witaj. Gratuluję tego pięknego radia. Efekt zapewne jest spowodowany zmianą parametrów kondensatorów przy nagrzewaniu się głowicy.

Głowice lampowe lubily być niestabilnie termicznie i czesto siie rozstrajały po nagrzaniu.Fabrycznie radzono sobie z problemem montując kondensatory specjalne kompensujące zmiany cząstotliwości.Obecnie nie do zdobycia bo sie nie produkuje.Tylko kanbalizm.Uważam Relaks za wyjatkowo udany wzorniczo wyrób.
Tomasz