Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Wpakowałem bambino do metalowej obudowy - trochę ciasno, więc transformatory blisko siebie i blikso lampy. Wszystko działa (no bo jakby nie miało działać), ale ponieważ jest to końcówka testowa, to ma parę pstryczków - to znaczy trzy stopnie sprzężenia zwrotnego (wcale, trochę i mocno) i przełącznik pentoda-trioda. Zasilacz zmieniłem - 4x1N4007 - 47uF - 47R - 47uF to jest główne anodowe - 3,3k - 47uF - to jest zasilanie triody i siatki pentody w trybie pentodowym. Żarzenie symetryzowane. Nic się nie wzbudza. Chassis - przycięte z bambino, więc masa... ogólna, ale gniazda plastikowe. W trybie pentodowym wszystko jest OK, przydźwięk jest, ale akceptowalny, głośniej buczy transformator i cała blaszana obudowa (niestety transformator sieciowy nie jest skręcany tylko "sciśnięty" paskami blachy skręconymi na końcach, więc tak już chyba musi być). Niestety w trybie triodowym przydźwięk zwiększa się. Może niezbyt mocno, ale słyszalnie. W dodatku istotnie dominuje 100Hz, więc nie trafa ani masa ale zasilacz? Tak ma być? Co z tym ewentualnie zrobić? W sumie to jest do testów, więc trochę brumu nie zaszkodzi a na triodzie można nie grać, ale obok stoją inne piece o pięćdziesięciokrotnie większej mocy i są cichutkie...

Trochę mało te 47uF w zasilaczu. Minimum 220 albo więcej.

Czesc
Masz racje, dawni konstruktorzy urzadzen lampowych nie wiedzieli, ze musza dawac kondensatory ponad 220uF i dawali tylko 32 czy 47uF. Zreszta radia czy wzmacniacze tez nie wiedzialy, ze maja za male kondensatory i nie "buczaly". Co innego jakby ktos je uswiadomil: buczenie murowane !.
Pozdrowienia

Ale dawali jeszcze potężny dławik który robił robotę...

Dołożenie pojemności to nie jest problem, tylko czy to jest rozwiązanie problemu?
Wiadomo, że SE mocniej brumi niż PP, ale dlaczego mocniej brumi trioda od pentody? Siatka dostaje napięcie sprzed jednej gałęzi filtra?

Trioda zbiera więcej brumu z zasilania, bo ma mniejszą rezystancję wewnętrzną - jej prąd anody jest bardziej zależny od napięcia zasilania. Zamiast 47Ω daj dławik kilkanaście henrów i pewnie problem się zmniejszy.

tszczesn pisze:Trioda zbiera więcej brumu z zasilania, bo ma mniejszą rezystancję wewnętrzną - jej prąd anody jest bardziej zależny od napięcia zasilania. Zamiast 47Ω daj dławik kilkanaście henrów i pewnie problem się zmniejszy.

Dziękuję, to ma sens. Co do dławika - bez przesady to jest bambino, dołożę ze dwa 47uF tu i ówdzie i zwiększę ten opornik, jest zapas w anodowym.

Zrób filtr anodowy (niebieski obszar) on załatwi sprawę lepiej niż "siejący" zakłóceniami dławik - http://skarabo.net/sid-22-zasilacz-preampa.htm

Albo taki jak tu: viewtopic.php?p=32796#p32796

Dołożyłem kolejną sekcję 100uF/47 omów i jest OK, również w trybie triodowym. Jednak PP rulez

przemak pisze: Jednak PP rulez

A to tak każdy potrafi pójść na łatwiznę