Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Witam
W sumie to nie wiedzialem w jakim dziale to napisac, w razie czego mozna przeniesc.
Przymierzam sie do polowania na jakis miernik, w sumie w gre wchodza polskie i radzieckie.
Pytanie do znawcow ktory najlepiej upolowac .

P-508 albo rozważ uTracer'a (wersja współczesna) lub podobny polski omawiany na naszym Forum. Mam wszystkie wymienione i korzystam ze wszystkich

uTracera rozwazam ale moj prog bolu to okolo 150 Euro

To P-508 też raczej odpada. Rozważ kwestię naszego "forumowego" miernika. Jest chyba oferowany jako zestaw AVT.

Posiadam do sprzedania rosyjski Ł1-3 z pełna dokumentacją i niektórymi lampami dodatkowymi
tel 512570 651

Zawsze mnie zastanawia po co kupować TESTER lamp (bo to nie są w zasadzie mierniki), w Technikum Kasprzaka nie mieliśmy takich testerów (choć na warsztatach szkolnych jeden był) a na miernictwie charakterystyki lamp ( w wybranych przez nauczyciela punktach) zdejmowaliśmy, na dziś kilka multimetrów cyfrowych po kilkanaście zł (bo z ,,górnej półki'', ,,prostsze'' od 7-miu zł), jakieś zasilacze do wykonania we własnym zakresie lub tanio kupić i można działać. Nigdy bym nie wydał grubo ponad tysiąc złotych na takie szpejo, dziś dla hobbysty w zasadzie zbędne.

Cirrostrato

Taki uTracer po pomiarach chowasz do szafki i tyle. Jak trzeba coś zmierzyć, to wyciągasz na tzw. szybkensa, zasilanie, USB i prawie gotowy do pracy.
Rozkładanie takiej konstrukcji jak zaproponowałeś z kilku multimetrów, różnych zasilaczy itd ... To ciekawa rzecz, ale mało użyteczna.
A kwestia kasy to przecież indywidualna rzecz. Jak dla mnie to cena 225 € nie jest strasznie wysoka i szokująca za takie urządzenie.
Większość rzeczy wokoło nas można załatwić prowizorycznie, gumką, sznurkiem i kawałkiem patyka.
Tylko nie o to chyba chodzi

... niestety dla później urodzonych i mniej technicznie wykształconych - czyli mówiąc po ludzku amatorów , osobiście przyjął bym taktykę mierzenia lamp wg Kolegi cirrostroto , chociażby ze względu na; prostotę zrozumienia zagadnienia i interpretacji uzyskanych wyników.

Lisor pisze:... niestety dla później urodzonych i mniej technicznie wykształconych - czyli mówiąc po ludzku amatorów , osobiście przyjął bym taktykę mierzenia lamp wg Kolegi cirrostroto , chociażby ze względu na; prostotę zrozumienia zagadnienia i interpretacji uzyskanych wyników.

W ten sposób można zanegować potrzebę posiadania np. kalkulatora w domu
uTracer to tylko narzędzie ułatwiające zabawę, co to ma wspólnego ze zrozumieniem tematu? Jak ktoś nie rozumie to zapewne dlatego, że nie chce zrozumieć.
I wydawało mi się, że to jest forum dla, po ludzku mówiąc właśnie amatorów

... odpowiem tak; na niewiedzę nie ma rady - oczywiście mam na myśli...swoją . Czasem chciałbym zawnioskować o stworzenie podgetta - Lampy dla jeszcze mniej zaawansowanych .

A patrząc na temat przez pryzmat własnego miernika lamp; P 508 / skalibrowanego / i jego wymagań co do parametrów zasilania i w związku z tym późniejszych wyników pomiarów uzyskanych, porównywanych przez zewnętrzne mierniki /skłaniam się do wniosku, że nie jest to żaden cud techniki. Niestety.

Dlatego też napisałbym ścieżkę prowadzącą do właściwych wniosków; po pierwsze - układ pomiarowy, do drugie - miernik lamp, po trzecie uTacer... .

Czy ktoś uzywa Metex M3850, i czy ten ktoś też ma wrażenie, że ów miernik jest bardzo ślamazarny? Zwłaszcza na zakresach omomierza, bo już ponad sekundowa zwłoka na funkcji brzęczka to kuriozum.

Witam.
Miałem kiedyś tego Metexa i faktycznie funkcja buzera była w nim kompletnym nieporozumieniem. Często wtedy przy wyszukiwaniu zwarć sięgałem po marny i tani miernik, za to z brzęczykiem reagującym od razu po wykryciu niskiej rezystancji na przewodach pomiarowych. Na szczęście współczesne mierniki nie mają już tej irytującej cechy...

Pozdrawiam
Romek

Romekd pisze: Na szczęście współczesne mierniki nie mają już tej irytującej cechy...

Nie wszystkie. Któryś Unit ma zwłokę na brzęczku, Protek 506 też musi się zastanowić czy już piszczeć czy jeszcze nie; aczkolwiek zwłoka nie jest taka spektakularna jak w Metexie, co automatycznie nie oznacza, że nie jest irytująca; bo jest.
Brymen BM 811 piszczy od razu; no i ogólnie szybki jest.

elektrit pisze: Nie wszystkie. Któryś Unit ma zwłokę na brzęczku, Protek 506 też musi się zastanowić czy już piszczeć czy jeszcze nie; aczkolwiek zwłoka nie jest taka spektakularna jak w Metexie, co automatycznie nie oznacza, że nie jest irytująca; bo jest.

Bo widocznie masz podróbę Proteka (ten temat kiedyś był wałkowany na elektrodzie). Mój Protek 506 zakupiony kilkanaście lat temu w NDN w W-wie nie ma uchwytnej zwłoki w bipku.
Zrób zdjęcie przodu swojego Protek'a a ja wrzucę swojego to porównamy ich face.
Pozdrawiam!

Witam !
Ja mierzę lampy jak Kolega Cirrostrato . Nie ma żadnego problemu przy odrobinie chęci ze zmontowaniem układu pomiarowego , przeważnie z elementów które każdy chyba posiada ( zasilacze, przewody , mierniki ) , no i chwila czasu.
A ponieważ mierzenie lamp zdarza mi się kilkanaście razy do roku , to metoda zestawiania układu pomiarowego jest zupełnie wystarczająca , czemu pewnie nie może się w zaświatach nadziwić ś.p. Pan Profesor A.Jellonek u którego miernictwo zaliczyłem z dużym trudem.
Pozdrawiam Edward