Strona 1 z 3

Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 00:05
autor: Piotr
Kupiłem sobie ostatnio sporą puszkę z wielkim napisem "Compressed Air" i nieco mniejszym "Sprężone powietrze" do przedmuchiwania różnych zakamarków.
Zdziwiłem się troszkę, kiedy zobaczyłem na puszce malutki napis informujący, żeby używać wyłącznie w dobrze wentylowanych pomieszczeniach, nie zbliżać dyszy do ognia itp. Wszak kupując rzecz opisaną jako sprężone powietrze spodziewałem się w środku powietrza, a więc mieszaniny azotu, tlenu, dwutlenku węgla i paru innych, mniej znaczących substancji. Czyli w sumie gazu, którym można bez obaw oddychać, a w razie potrzeby zdmuchnąć płomień, na przykład świecy.
Z ciekawości postanowiłem spróbować co się stanie, jeżeli nie zastosuję się do dziwnych ostrzeżeń. Postanowiłem jednak nie wdychać zawartości w niewentylowanym pomieszczeniu, a zamiast tego zbliżyć dyszę do płomienia z zapalniczki. Spodziewałem się, że płomień zostanie po prostu zdmuchnięty, ale chciałem się upewnić. Jakież było moje zdziwienie, kiedy uzyskałem w ten sposób spektakularny płomień o długości około metra.
Pytam się więc: Jak można puszkę palnego gazu pod ciśnieniem opisać jako sprężone powietrze? Czy tym nie powinien zająć się ROICK (Rzecznik Ochrony Integralności Ciała Konsumenta)? Przecież to tak jakby w butelce opisanej jako woda sprzedawać denaturat, z małą adnotacją, żeby nie pić i nie próbować gaszenia za jej pomocą ognia...

Re: Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 04:32
autor: Romekd
Czołem.
"Sprężone powietrze" (Sprężony gaz/Compressed Air/) jest nazwą handlową popularnego "wydmuchiwacza kurzu". Gdyby wewnątrz faktycznie znajdowało się sprężone powietrze, to w miarę opróżniania pojemnika panujące wewnątrz puszki ciśnienie ulegałoby stopniowemu obniżaniu, przez co skuteczność czyszczenia zabrudzonych miejsc byłaby coraz mniejsza. Poza tym wydajność preparatu byłaby bardzo niska. Zastosowanie skroplonego gazu (przeważnie jest to mieszanina propanu z butanem) powoduje uzyskanie bardzo dużej wydajności oraz stałego ciśnienia niemal do całkowitego opróżnienia pojemnika. O składzie gazu możemy się dowiedzieć z karty charakterystyki produktu:

http://www.tme.eu/pl/Document/e15ab1dff ... Air%29.pdf

Mieszanina czystego propanu z butanem nie jest toksyczna i jest bezwonna, jednak jej nadmierne nagromadzenie w małym niewentylowanym pomieszczeniu może być bardzo niebezpieczne. O tym, że preparat jest palny, a nawet wybuchowy, przekonał się już niejeden jego użytkownik, o czym można było wiele lat temu poczytać na różnych forach dyskusyjnych, np. na "Elektrodzie":

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic345757.html

Pozdrawiam
Romek

Re: Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 07:42
autor: ^ToM^
Piotr pisze:Kupiłem sobie ostatnio sporą puszkę z wielkim napisem "Compressed Air" i nieco mniejszym "Sprężone powietrze" do przedmuchiwania różnych zakamarków.
Zdziwiłem się troszkę, kiedy zobaczyłem na puszce malutki napis informujący, żeby używać wyłącznie w dobrze wentylowanych pomieszczeniach, nie zbliżać dyszy do ognia itp. Wszak kupując rzecz opisaną jako sprężone powietrze spodziewałem się w środku powietrza, a więc mieszaniny azotu, tlenu, dwutlenku węgla i paru innych, mniej znaczących substancji. Czyli w sumie gazu, którym można bez obaw oddychać, a w razie potrzeby zdmuchnąć płomień, na przykład świecy.
Nie wiem jaki dokładnie tam jest gaz sprężony, ale czynnikiem napędowym jest sprężony butan. To właśnie powoduje, że pomieszczenie winno być wentylowane a pojemnik trzymać z dala od ognia.

Podobno jednak, są też już takie co są zupełnie niepalne. Trzeba by dobrze poszukać na rynku, czytając napisy na opakowaniach:
http://www.soltronik.pl/spray-sprezone- ... -3837.html
http://elektronik.micros.pl/elektronik- ... -3100.html
Poza tym wszystkim, w tej butli jest gaz w postaci cieczy, natomiast gdy chodzi o powietrze to musiałoby to być jedynie sprężone powietrze, skroplone nie wchodzi w rachubę, z przyczyn oczywistych. Zwróć uwagę, że butan skrapla się w temperaturze około 0 st C natomiast powietrze w temperaturze poniżej -180 st C. Nie dałoby się tego trzymać w stanie skroplonym w butli sprayowej.

Pzdr!

Re: Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 08:22
autor: gsmok
To nie zmienia jednak faktu, że napis "Sprężone powietrze" stanowi poważne naruszenie zasad bezpieczeństwa. Zgadzam się pod tym względem z Piotrem w całej rozciągłości.

Re: Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 10:24
autor: lamposz
"Czarna" częśc gimbazy normalnie się tym "sztacha". To jakas mieszanka na pewno dosyc szkodliwych gazów...

Re: Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 10:31
autor: Romekd
Mieszanka gazów nie jest toksyczna (nie truje, choć w nadmiarze może zaszkodzić...). Skroplony gaz przechodząc w postać gazową silnie się oziębia (wdychany stwarza możliwość odmrożeń...; odwrócenie pojemnika umożliwia używanie go w elektronice w charakterze schładzacza). Wypierając tlen z płuc powoduje przyduszenia, omdlenia, grozi trwałym uszkodzeniem płuc, a nawet zgonem delikwenta... :?

Re: Sprężone powietrze

: pt, 22 stycznia 2016, 22:39
autor: g.marciniak

Re: Sprężone powietrze

: pn, 25 stycznia 2016, 17:16
autor: elektrit
Uważajcie też na zmrażacz w szpraju. Także się pali.

Re: Sprężone powietrze

: wt, 26 stycznia 2016, 08:23
autor: ^ToM^
elektrit pisze:Uważajcie też na zmrażacz w szpraju. Także się pali.
Wniosek z tego wątku taki: przy zakupie należy zwracać uwagę czy jest palny czy niepalny i kupować ten ostatni. Tak będzie bezpieczniej.

Re: Sprężone powietrze

: śr, 27 stycznia 2016, 09:25
autor: stdi
Niepalne są zakazane bowiem byłyby to chlorowęglowodory, z którymi się "walczy" urzędniczymi zakazami.
Nawet w lodówkach potrafią jako czynnik chłodniczy producenci potrafią stosować łatwopalne gazy - węglowodory. Alternatywa amoniak jest bardziej niebezpieczna.
Pozornie niewinny dwutlenek węgla jako napęd takiego spray'u byłby niekiedy niebezpiecznym - możliwa utrata przytomności podczas używania.
Teoretycznie im więcej atomów w cząsteczce tym skuteczniejszy środek zarówno chłodniczy jak i napędzający aerozole ("wykładnik adiabaty").

Jeszcze jedno często te pojemniki mają rurkę sięgającą dna pojemnika, takie aerozole należy używać trzymając do góry nogami (producent informuje o tym), ogranicza to efekt wypluwania skroplonego gazu zamiast samego gazu.

Jak ktoś potrzebuje nonstop "dmuchać" to taniej wyjdzie kupić mała sprężarkę, są tłokowe bezolejowe (wiem hałas, niestety "ciche" śrubowe to już spora wydajność i spory wydatek....). Spray należy traktować to prac okazyjnych - jest ponadto drogi w użyciu. Kiedyś były jeszcze w użyciu "gumowe gruszki".

Re: Sprężone powietrze

: śr, 27 stycznia 2016, 09:42
autor: ^ToM^
stdi pisze:Niepalne są zakazane bowiem byłyby to chlorowęglowodory, z którymi się "walczy" urzędniczymi zakazami.
Nawet w lodówkach potrafią jako czynnik chłodniczy producenci potrafią stosować łatwopalne gazy - węglowodory. Alternatywa amoniak jest bardziej niebezpieczna.
Pozornie niewinny dwutlenek węgla jako napęd takiego spray'u byłby niekiedy niebezpiecznym - możliwa utrata przytomności podczas używania.
Nic bardziej błędnego, w grę wchodzą przeróżnego typu gazy techniczne (popularny, zupełnie niepalny 1,1,1,2-Tetrafluoroetan - https://pl.wikipedia.org/wiki/1,1,1,2-Tetrafluoroetan). Zapoznaj się z kartami charakterystyk produktu. Niepalne "sprężone powietrze" nie dość że nie są zakazane to jeszcze bez problemów można je kupić za w miarę normalne pieniądze (od kilkunastu zł za opakowanie):

Do wyboru, do koloru.
https://gamedot.pl/sklep,komputery-srod ... alne-400ml
http://www.tme.eu/pl/details/comp-air/p ... lne-400ml/
http://www.soltronik.pl/spray-sprezone- ... -3837.html
http://proline.pl/?p=EXPACJACZ0031
http://www.elecomp.com.pl/pl_PL/p/Activ ... wwod-vUKUg
itd, itd.
:)

Re: Sprężone powietrze

: śr, 27 stycznia 2016, 10:38
autor: Piotr
Rzecz w tym, że mnie w ogóle nie przeszkadza palność owego gazu. Chciałbym tylko, żeby z puszki opisanej jako "powietrze" wylatywała mieszanina azotu, tlenu, ewentualnie kilku przypraw. Chciałbym również, żeby na puszcze zawierającej propan-butan było napisane "propan-butan". Tylko tyle i aż tyle.
A tu widzę, że powszechnie przyjęło się, że "sprężone powietrze" jest nie wiadomo jaką mieszaniną gazów z niespodzianką i należy to wiedzieć, bo nigdzie nie jest napisane. W erze wszechobecnych napisów, że mokra podłoga jest śliska, że nie wolno wzmacniacza lampowego używać w wannie, czy że spodnie przed praniem trzeba zdjąć z tyłka, takie coś dziwi mnie niezmiernie.
Czyżby było jakieś prawo tak absurdalne, że takie opisywanie jest z nim zgodne?

Re: Sprężone powietrze

: śr, 27 stycznia 2016, 10:46
autor: AZ12
Witam

Są stosowane butle o niewielkiej pojemności ze sprężonym powietrzem o ciśnieniu 20MPa, głównie przez strażaków ratowników, do nurkowania oraz do paintballa. Wadą jest oczywiście niemożność nabicia jej samodzielnie.

Re: Sprężone powietrze

: śr, 27 stycznia 2016, 10:48
autor: Romekd
Koledzy, każdy preparat należy po prostu używać z głową. Zawsze należy zapoznać się z kartą produktu (najlepiej jeszcze przed zakupem), by być świadomym istniejących zagrożeń. Używam "wybuchowego" zmrażacza, i palnego sprężonego "powietrza"... Nigdy nie miałem z nimi żadnej przygody. Gdy poziom zakurzenia czyszczonego urządzenia był wysoki, wolałem pozbyć się pyłu przy pomocy odkurzacza i miękkiego pędzelka, zamiast rozpylać pył po całym pomieszczeniu wykorzystując całą puszkę sprężonego gazu...
^ToM^ pisze:Nic bardziej błędnego, w grę wchodzą przeróżnego typu gazy techniczne (popularny, zupełnie niepalny 1,1,1,2-Tetrafluoroetan - https://pl.wikipedia.org/wiki/1,1,1,2-Tetrafluoroetan). Zapoznaj się z kartami charakterystyk produktu. Niepalne "sprężone powietrze" nie dość że nie są zakazane to jeszcze bez problemów można je kupić za w miarę normalne pieniądze (od kilkunastu zł za opakowanie):
Wymieniony tu zupełnie nietoksyczny tetrafluoroetan przy schładzaniu nim rozgrzanych powyżej 250°C elementów (np. mocno gorących rezystorów, grzałek itp.) będzie ulegał rozkładowi na całkiem już toksyczne związki. Nie wiem czy producent preparatu poinformował o tym fakcie na opakowaniu?
Piotr pisze:Rzecz w tym, że mnie w ogóle nie przeszkadza palność owego gazu. Chciałbym tylko, żeby z puszki opisanej jako "powietrze" wylatywała mieszanina azotu, tlenu, ewentualnie kilku przypraw. Chciałbym również, żeby na puszcze zawierającej propan-butan było napisane "propan-butan". Tylko tyle i aż tyle :roll:
Całkowicie się z Tobą zgadzam - słowo powietrze w nazwie powinno zostać zastąpione słowem "gaz" (dawałoby do myślenia) lub powinno być umieszczone w cudzysłowach, a poniżej powinna być jasna informacja, że jest to jedynie nazwa handlowa preparatu... Jeżeli chcemy używać czegoś na pewno bezpiecznego, to pozostaje jedynie kompresor lub odkurzacz.

Pozdrawiam
Romek

Re: Sprężone powietrze

: śr, 27 stycznia 2016, 11:35
autor: elektrit
Aby tam było rzeczywiście powietrze i w takiej ilości aby wystarczyło to powinno być w stanie ciekłym (skroplone); tak samo jak to medium które się tam znajduje. Nie jestem pewien czy ten pojemnik by to wytrzymał.