Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Poszukuję jakiejś teorii do tego tematu. Dla nowego krótkofalowca przydało by się zrobić ładny, stylowy nadajniczek, ze wszystkim innym sobie poradzę, ale akurat ten element wolałbym odpowiednio policzyć, żeby bez sensu śmieciami w eter nie siać, jednocześnie zachowując sensowną sprawność. Są gdzieś jakieś materiały w sieci, czy muszę po Allegro starych podręczników szukać?

Mogę przesłać rozdział "Układy sprzęgające nadajnik z linią zasilającą antenę" z książki "amatorskie urządzenia krótkofalowe" SP5QQ, ale dopiero jutro wieczorem.

Dzięki wielkie. Czas to nie problem, i tak muszę jeszcze skombinować odpowiedni transformator, coby końcówkę zasilić i wystrugać sobie jakieś sztuczne obciążenie.

https://mega.nz/#!xggHTAhS!iXVDKHE-YWno ... yV-QfXV1r4
Proszę bardzo

Dzięki wielkie, przeczytane. I mam wrażenie, że kiedyś miałem tą książkę, bo jakoś ten tekst wygląda znajomo. Teraz tylko trzeba zaopatrzyć się w elementy bierne i rozpocząć eksperymenty.

Nie ma za co Książka jest świetna. Gdzieś w internecie wisi starsze wydanie. Co do sztucznego obciążenia - wydaje mi się, że powinienem mieć jakieś rezystory 50 albo 75 om dużej mocy. Jeśli rzeczywiście je mam, to mogę odstąpić za koszty wysyłki.

Sprawdziłem - niestety 150 Om.

Czyli potrzebne są 3 w połączeniu równoległym aby uzyskać 50.
Ważne aby były to rezystory bezindukcyjne.