Strona 1 z 4
Piec lampowy, pomocy.
: pn, 14 września 2015, 13:46
autor: arturek123
hej lata temu nabyłem go od Moderatora z tego forum.
Z tego co pamięcią sięgam ma 15 W i jest robiony na wzór JCM 800.
Kiedyś go podłączyłem do zwykłego głośnika alpharda i z tego co pamiętam grał ale jak gó... zapewne wina czerstwego głośnika
Po latach zdjąłem go z szafy i chciałbym go uruchomić a nie pamiętam na ile OHM głośniki można do niego podłączyć
Może ktoś mi pomoże?Tak samo proszę spojrzeć na oderwane 2 kabelki przy gniazdach zasilania,bezpiecznik,wejście gitarowe.
Chciałem dokrecić transformator która latał no i zerwały mi się kabelki.
Zerknijcie jeśli macie chwilkę na elementy czy są spoko,czy może coś podmienić aby lepiej gadał o ile zagada.
Ogólnie chciałbym coś wyczesać serio dobrego do profesjonalnych nagrań a z tego co słuchałem na tym forum ludzie potrafią robić zawodowe heady.
Jeśli chodzi o elektronikę to ciemny jestem od razu mówię i chętnie bym się czegoś nauczył.Jedynie co robię w domu to naprawiam Lampe od mojego Akwarium morskiego tzn lutuje diody LED jak się zjarają ,lutownicą transformatorową ZdZ ;P Zamierzam też obudowę fajnie podrasować.
Ten kto to robił pewnie sobie przypomni a nickami wole nie sypać.
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:17
autor: kciuq
Bardziej kanał czysty niż przesterowany. To co masz oderwane przy gnieździe wyjściowym to masa/uziemienie ;].
Transformator głośnikowy to może być coś koło TS50/49. powinien mieć swoje oznaczenie jak i lampy zastosowane w układzie.
Skąd jesteś?.
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:24
autor: arturek123
Jestem z białegostoku ..Dzięki za odpowiedz
Zadam kilka pytań i mam nadzieje,że problemu nie sprawie.
1 .To gdzie tego czarnego kabelka przylutować ?
2 . Czyli jak chce przester to z kostki dopalać ?
3 . A te elementy ogólnie spoko są ?
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:33
autor: arturek123
Zdjęcia lamp
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:34
autor: kciuq
No może i są "spoko" z wyglądu, jeżeli nie masz pojęcia o tym to się za naprawę nie bierz bo może być kiepsko - delikatnie mówiąc.
Dopalić dopalisz TS`em lub innym DISTR.+. Możesz pokazać zdjęcia heda/obudowy d frontu.
Białystok trochę daleko ;/.
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:41
autor: arturek123
Ale tam tylko te 2 kabelki się oderwały jak rozebrałem.
Jeden czarny drugi pomarańczowy ..
Chyba tam gdzie się podpina głośnik do gniazda trzeba przylutować pomarańczowy.
Tylko gdzie czarny mam przylutować ?Lutować akurat umiem ,heh;P.Marzy mi się elektronikę trochę zacząć ogarniać.
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:43
autor: kciuq
Daj zdjęcia samego gniazda. bo na każdym z powyższych jest inne ustawienie kabli.
Czarny z gniada zasilania ( ten podłączony do PE/żółto zielonego) na masę gniazda OUT.
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: pn, 14 września 2015, 20:48
autor: arturek123
Czyli tak ?
Narysowałem w paincie jak to mam przylutować
Masz fote
Re: Piec lampowy ,pomocy.
: wt, 15 września 2015, 13:32
autor: painlust
Jak by co to nie moja konstrukcja. Podejrzewam czyja

Re: Piec lampowy, pomocy.
: wt, 15 września 2015, 19:11
autor: TooL46_2
Ryflowa rzadzi!

Re: Piec lampowy, pomocy.
: śr, 16 września 2015, 11:02
autor: kciuq
"Prawie jak MESA".
Re: Piec lampowy, pomocy.
: czw, 17 września 2015, 01:35
autor: arturek123
Dzięki.....
Re: Piec lampowy, pomocy.
: pt, 18 września 2015, 23:16
autor: endrju
Przylutowałeś? Jak nie to masz oderwany czarny i pomarańczowy kabel a jeden kabel pomarańczowy przylutowany do styku gniazda bliżej deski. Czarny przylutuj do tego który jest bliżej deski a pomarańczowy do styku dalej od deski po tej samej stronie. Chyba że źle widzę na fotce co i skąd się oderwało.
A swoją drogą ciekawy jestem kto sprzedał swój pierwszy wykonany w życiu wzmacniacz. No i na JCM'a to raczej nie wygląda

Re: Piec lampowy, pomocy.
: ndz, 20 września 2015, 18:19
autor: arturek123
o dzięki ,wreszcie ktoś chce mi pomóc.
Coś popróbuje jutro....
Zobaczymy jak gada tak nawet dla FUNU go złożę i nagram próbki ..
Wiesz nie chce mówić kto bo nie lubię obgadywać..Ten ktoś może sam się odezwie.Z tego co wiem ma niezle pojęcie i to moderator tego forum.W zasadzie to nie mam nic złego do powiedzenia o człowieku...kabelki rozwaliłem sam przy otwieraniu gdyż transformator chciałem dokręcić...Kij wie może git to gra?.Nie płaciłem mu za to lecz wysłałem gitarę która też średnio wizerunkowo wyglądała + jeszcze Multi efekt całkiem spoko poszedł

Re: Piec lampowy, pomocy.
: pn, 21 września 2015, 11:06
autor: endrju
Oczywiście był to sarkazm z tym pierwszym w życiu wzmacniaczem. Konstrukcja sprawia takie wrażenie no i trafo głośnikowe z sieciowca. Wiadomo że często takie wzmaki buduje się dla zabawy ,czyli żeby zobaczyć jak to śmiga. Potem zaczyna się budować lepiej , ładniej i z lepszych podzespołów.
Powodzenia i jakby co... pytaj
